eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMarczuk-Pazura a przyjmowanie płatności gotówką › Re: Marczuk-Pazura a przyjmowanie płatności gotówką
  • Data: 2009-10-22 15:58:36
    Temat: Re: Marczuk-Pazura a przyjmowanie płatności gotówką
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Osobnik posiadający mail a...@e...net napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    >> Demagogia w sensie odnoszenia starych przepisów i uwarunkowan do
    >> obecnego stanu rzeczy.
    >
    > Tylko o jakich starych przepisach mówisz i uwarunkowaniach?
    > Chodzi Ci o to, że teraz jest limit większy czy o coś innego ?
    >
    tak, cały czas mowie m.in. o wielkosci limitu.
    Kiedy był na poziomie kilku tysiecy - bardzo mocno ograniczał swobode -
    sam miałem z tym spore problemy.

    >> bzdura.
    >> czy limit dozwolonej predkosci na poziomie 300 tyiecy uznasz za
    >> limit? Bo przeciez sa samochodu, ktore potrafia jechac wiecej.
    >
    > Kto tu mówił o demagogii? :)
    >
    > 15 tys. euro to mniej niż kosztuje porządne auto.
    > Czyli auta już nie mogę kupić za gotówkę.
    > Naprawdę uważasz, że to limit odpowiadający 300 tys. km/h w przypadku
    > prędkości auta?
    >
    240km/h :)

    >> No wlasnie cały czas nie wskazałes, kogo to dotyka.
    >
    > Mnie dotyka, tamtego dotyka i innych dotyka.
    > Chcę kupić auto jadę do firmy co go chce sprzedać i.. co?
    > Nie mogę!
    >
    > Oni mówią - zrób przelew to wydamy auto.
    > Robię przelew - wracam , a tu firma plajtuje i auta/towar zajęte przez
    > komornika.
    > Kto mi zwróci kasę?
    > Rząd, który mnie zmusił do takiego niepotrzebnego ryzyka? Już to
    > widzę.
    >
    dotychczas nikt nie podał konkretnego przykładu. Teraz w koncu podałes - i
    sam widzisz jak musiałes sie nakombinowac, zeby miało to choc znamiona
    sensownosci.
    W twoim przypadku - fakura z kilkudniowym terminem platnosci + zaliczka.
    Jezeli firma nie chciałby sie zgodzic - wiedziałbys ze cos jest nie tak.
    Moze bys jeszcze jej akcje zdazył sprzedac.

    >> dobrze, ze sam sie z tego smiejesz.
    >
    > Śmieję się bo wiem, że banki biorą kasę za wpłaty i wypłaty, więc Twój
    > argument jest do kitu.
    >
    podziwiam ludzi ktorzy twierdza, ze wplata w banku kosztuje a z drugiej
    strony nic nie kosztuje ich ryzyko biegania po ulicy ze 100.000 w kieszeni.
    Czy moze te 100.000 jest ubezpieczone?

    >> takie gadaie to sranie.
    >> Mow albo powiedz ze nie masz pomysłu.
    >
    > Ja wiem jak przechowywać pieniądze i nie mam zamiaru publicznie pisać
    > jak to robić.

    Oklaski...

    --
    Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Nic na to nie można poradzić. To byłby
    dobry tytuł do historii mojego życia." Irwin Shaw

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1