eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoLokdałny › Re: Lokdałny
  • Data: 2024-06-24 13:24:15
    Temat: Re: Lokdałny
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 20 Jun 2024 22:19:25 +0200, PD wrote:
    > W dniu 20.06.2024 o 20:59, Kviat pisze:
    >> W dniu 20.06.2024 o 17:32, Shrek pisze:
    >>> Celem lokdałnów nie jest spowalnianie rozprzestrzeniaia choroby (to
    >>> jest metoda) a ograniczenie liczby zgonów (ogólnie). I nie - nie
    >>> zadziałały. Materiały masz w linku.
    >>
    >> Mało maślane.
    >> Jak chcesz ograniczyć liczbę zgonów bez spowolnienia rozpowszechniania?
    >> Czego nie rozumiesz? Ograniczenie liczby zgonów właśnie wynika ze
    >> spowalniania rozprzestrzeniania.
    >> Choćby przez odciążenie szpitali.
    >
    > Odciążenie szpitali? W pierwszym lokdałnie nie wiadomo było nawet jak to
    > leczyć.

    No nie było leków. Chyba nadal nie ma.

    > Podłączano w tych szpitalach ludzi pod respiratory i 99% (w
    > sensie dużo za dużo) z nich umierało. Mój znajomy przeżył tylko dlatego,
    > że nie pozwolił się podłączyć, wszyscy "koledzy z sali" podłączeni
    > umierali po kolei zwalniając sprzęt dla nowych kolegów. Chuja tam wiesz
    > co się w tych szpitalach działo. To były umieralnie.

    Hm, a mój kolega przeżył.
    Jak juz mdlejesz, bo masz mało tlenu we krwi, to co zrobisz?
    Respirator lub maska tlenowa.

    I o ile wiem, to jednak często pomagała.

    > Jeśli ktoś tam
    > wyzdrowiał, to nie dzięki opiece szpitalnej, a dzięki temu że sam z
    > siebie wyzdrowiał

    Jak to w bardzo wielu chorobach.
    Organizm sam zwalcza wirusa.
    Ale trzeba mu dać czas ...

    > i przy okazji nie złapał w szpitalu jakiegoś innego
    > gówna. Ci, którzy bez szpitala by wyzdrowieli, ale umarli bo złapali
    > jakieś gówno w szpitalu mieli wpisywane "choroby towarzyszące".

    No, z drugiej strony - wiele osób umiera naturalnie, często w juz
    szpitalu, jak wczesniej złapali dodatkowo covida, to miałeś "choroby
    towarzyszące".

    >> Skąd wiesz, że nie zadziałały?
    >> Pojęcia nie masz, czy gdyby nie było logdałnów, to byłoby więcej zgonów.
    >> Tych nadmiarowych również, przez obłożenie szpitali.
    >> Jeszcze raz: nikt nie wiedział jak to się potoczy.
    >
    > Wiedział, wiedział. Przewidziano, że wirus zmutuje w bardziej zaraźliwą
    > i mniej groźną odmianę. Co zresztą sprawdziło się. Znane były grupy

    No tak to zwykle z tymi wirusami jest.
    Tylko, ze mógł najpierw zmutować w odmianę jeszcze groźniejszą.

    Tylko wirus, który szybciej uśmierci nosiciela, to się gorzej
    rozprzestrzenia :-)

    > najwyższego ryzyka. Wiadomo było, że im bliżej lata, tym bardziej będzie
    > się to wygaszać. A zatem wiadomo było kogo, na ile czasu i po co izolować.

    Nie wiem, czy tak bardzo było wiadomo, przynajmniej w 2020.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1