-
Data: 2012-07-17 00:29:31
Temat: Re: List polecony odmowa przyjęcia
Od: Roman Rumpel <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2012-07-17 00:04, Liwiusz pisze:
> W dniu 2012-07-16 23:16, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy pisze:
>> Dnia Mon, 16 Jul 2012 23:07:05 +0200, Roman Rumpel napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-07-16 22:58, Krzysztof 'kw1618' z Warszawy pisze:
>>>> Własnie kilka dni temu słyszałem w urzędzie pocztowym klienta, który
>>>> żądał
>>>> od naczelnika regulaminu usługi "Polecony do skrzynki".
>>>> Klient złożył dyspozycję doręczania poleconych do skrzynki i
>>>> przyszedł do
>>>> niego list polecony, którego chciał odmówić przyjęcia.
>>>>
>>>> Szczegółów nie znam, ale rzeczywiście ta usługa nie daje możliwości nie
>>>> przyjęcia listu poleconego. Wszystkie listy do skrzynki, słyszałem że
>>>> klient zaproponował wycofywanie zgody i znowu zawieranie, ale nigdy
>>>> nie wie
>>>> kiedy przyjdzie ten niechciany list polecony.
>>>>
>>>>
>>>
>>> Klient kretyn. Odmowa przyjęcia poleconego. Też coś.
>>
>> Teoretycznie opcja jest taka, że wyjmuje ze skrzynki swojej, skreśla swój
>> adres, pisze: "zwrot do nadawcy" i wrzuca do skrzynki.
>> Poczta wyjęte ze skrzynki listy z naklejoną "R" ma obowiązek traktować
>> jak
>> polecone i teoretycznie zwróci do nadawcy jako polecony.
>
> Teoretycznie i praktycznie, to opcja jest taka, że zgodnie z dyspozycją
> klienta list został już doręczony poprzez wrzucenie do skrzynki adresata
> i pocztę guzik obchodzi co dalej adresat z nim zrobi.
>
> Równie dobrze mógł odebrać list w sposób standardowy a potem pieniaczyć,
> że nie chce przyjąć.
>
Ja przede wszystkim nie rozumiem ludzi, którzy sami robią sobie krzywdę.
--
Chodzi o to, że władza wprowadziła ślub jako akt powołania podmiotu
gospodarczego (zawarcie spółki), w której mają się rodzić ich
niewolnicy. A pożycie to taka zabawa władzy cudzym kosztem,
najważniejsze aby ktoś tyrał na utrzymanie spółki - jest spółka są
podatki i darmowa obsługa politycznych ćwoków (c) by NKAB
Następne wpisy z tego wątku
- 17.07.12 06:10 SQLwiel
- 17.07.12 08:25 Andrzej Lawa
- 17.07.12 08:26 Andrzej Lawa
- 17.07.12 08:27 Andrzej Lawa
- 17.07.12 08:58 maruda
- 17.07.12 10:56 Liwiusz
- 17.07.12 11:42 SDD
- 17.07.12 14:08 Nixe
- 17.07.12 14:16 Liwiusz
- 17.07.12 14:53 Andrzej Lawa
- 17.07.12 15:27 witek
- 17.07.12 15:28 Liwiusz
- 17.07.12 15:49 Nixe
- 17.07.12 15:49 Andrzej Lawa
- 17.07.12 17:27 wromek
Najnowsze wątki z tej grupy
- Kto ma PRAWNĄ rację? poseł KO mec. R. Giertych v. mec. B. Lewandowski
- Trump-2 JUŻ bardzo łaskawy [1_500 ułaskawień skazanych za Bidena za "Kawkę na Kapitolu"]
- mandat za śmiecenie
- Urlop na pierdel
- Re: Prezydent Trump v. 14-sta poprawka do konstytucji USA
- oferta na ubezpieczenie OC życie prywatne
- e-doręczenia
- Zbieranie podpisów przed sklepem
- cenzura internetu
- ulaskawienie
- Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]
- Natalia z Andrychowa
- Re: Bodnatura BARDZO tanio wyceniła Owsiaka. HAŃBA!
- CYA: Minister Finansów odbija piłeczkę do PKW :-) [obiektywny brak możliwości wykonania wewnętrznie sprzecznej uchwały]
- Komendant odszedl z hukiem
Najnowsze wątki
- 2025-01-27 Kto ma PRAWNĄ rację? poseł KO mec. R. Giertych v. mec. B. Lewandowski
- 2025-01-26 Trump-2 JUŻ bardzo łaskawy [1_500 ułaskawień skazanych za Bidena za "Kawkę na Kapitolu"]
- 2025-01-25 mandat za śmiecenie
- 2025-01-25 Urlop na pierdel
- 2025-01-24 Re: Prezydent Trump v. 14-sta poprawka do konstytucji USA
- 2025-01-22 oferta na ubezpieczenie OC życie prywatne
- 2025-01-21 e-doręczenia
- 2025-01-20 Zbieranie podpisów przed sklepem
- 2025-01-20 cenzura internetu
- 2025-01-20 ulaskawienie
- 2025-01-17 Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]
- 2025-01-17 Natalia z Andrychowa
- 2025-01-16 Re: Bodnatura BARDZO tanio wyceniła Owsiaka. HAŃBA!
- 2025-01-15 CYA: Minister Finansów odbija piłeczkę do PKW :-) [obiektywny brak możliwości wykonania wewnętrznie sprzecznej uchwały]
- 2025-01-14 Komendant odszedl z hukiem