-
Data: 2010-07-26 17:13:59
Temat: Re: Kupiłem kogoś teksty?
Od: "Massai" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Tomasz Kaczanowski wrote:
> Massai pisze:
> > Tomasz Kaczanowski wrote:
> >
> > > Olgierd pisze:
> > > > Dnia Mon, 26 Jul 2010 02:41:29 -0700, SzalonyKapelusznik
> > > > napisał(a):
> > > >
> > > > > No to idziesz do sadu i pokazujesz faktury zakupu tekstow.
> > > > > Wtedy firma musi sobie ustalic co to za firma i ja pociagnac
> > > > > do odpowiedzialnosci.
> > > > Nie. Jeśli faktycznie doszło do naruszenia praw, to płaci tej
> > > > firmie odszkodowanie i szuka regresu u swojego zbywcy.
> > > >
> > > A nie jest czasami tak, że odszkodowanie płaci sprzedawca?
> > > Kupujący może zostać co najwyżej zobligowany do usunięcia
> > > tekstów? Oraz mieć możliwość dochodzenia odszkodowania od
> > > sprzedającego.
> >
> > Nie, to byłoby ciut bez sensu.
> > Zrobiłby sie wysyp firm z Nigerii czy innego Zairu masowo niby to
> > sprzedających oprogramowanie, muzykę itp.
> >
> > Złapany na używaniu by mówił "kupiłem, mam tu fakturę za 2 dolary,
> > spadówa, szukajcie firmy Książę Donald z Nigerii".
>
>
> Jak bez sensu - skoro ma zostać zobligowany do usunięcia tekstów
> (oddania nagrań), z tym, że odszkodowanie firmie zapłacić powinien
> sprzedawca, bo to on wprowadza towar. Inaczej ktoś kto kupił samochód
> - jak się by okazało, że kradziony, powinien iść za kratki za
> kradzież, bo kupił kradziony.
Łączysz kilka spraw.
1. kwestia usunięcia tekstów/ oddania nagrań itp.
2. Kwestia odszkodowania
3. kwestia odpowiedzialności karnej.
Nie tak prędko.
Postaw się w sytuacji autora tekstów. Napisałeś jakieś opracowanie
("super sposób żeby zarobić na giełdzie milion w tydzień"), ktoś je
gwizdnął i sprzedał wydawnictwu które je opublikowało, w postaci
książki.
I mamy takie postacie dramatu:
1. Klient kupujący książkę w księgarni. Kupił, przeczytał - mógłbyś co
najwyżej dochodzić od niego żeby książkę oddał/spalił/whatever. O ile
go znajdziesz. Punkt pierwszy z pozyszej listy.
2. Wydawnictwo które książkę wydało i zarobiło - to jest właściwy
kierunek roszczeń o odszkodowanie. Wydali książkę, zarobili - na Twoim
tekście, tym samym Ty nie zarobiłeś. Niech zniszczą nakład i płacą
odszkodowanie, czyli punkt pierwszy i drugi. Jesli wykażą że nie mieli
podstaw sądzić że teksty nie są "legalne" - od punktu trzeciego się
wyłgają.
3. Gostek który ukradł i sprzedał wydawnictwu jako swoje - będzie
musiał oddać wydawnictwu to co wydawnictwo się wykosztowało na
odszkodowanie dla Ciebie, plus beknie karnie.
I teraz w tej sytuacji Paragona:
On jest tym wydawnictwem. Opublikował teksty, na potrzeby swojego
sklepu, zarabiał na tym. Wypłaca odszkodowanie, jak mu udowodnią że to
ich, i potem niech szuka tego co mu sprzedał. Jeśli ten co mu sprzedał,
tez od kogoś kupił, niech szuka sobie swojego dostawcy i odzyskuje to
co wypłacił jako odszkodowanie Paragonowi.
W rozwiązaniu które sugerujesz - właściciel praw autorskich byłby
odsyłany z miejsca na miejsce, wystarczy że któryś z pośredników byłby
"nieuchwytny" (firma krzak z Kambodży), i się trop urywa. Po prostu
takie rozwiązanie rodziłoby ogromne pole do nadużyć.
W dodatku...
"Panie wy sprzedaliście tamtemu ten tekst! To był mój tekst!
- Panie, co pana obchodzi co komu sprzedajemy. To są relacje między
dwoma podmiotami, tajemnica handlowa - spadówa. My mu sprzedaliśmy nasz
tekst, co on z nim potem zrobił, pojęcia nie mamy. Tylko ci co kupili
od nas mogą się coś dochodzić."
To nie broń jądrowa, że sam obrót jest zakazany.
--
Pozdro
Massai
Następne wpisy z tego wątku
- 26.07.10 17:17 Hades
- 26.07.10 17:22 Massai
- 26.07.10 19:15 Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
- 26.07.10 21:43 RadoslawF
- 27.07.10 09:42 p...@o...pl
- 29.07.10 08:27 p...@o...pl
- 29.07.10 09:16 MZ
- 29.07.10 09:16 b...@n...pl
- 29.07.10 09:57 Budzik
- 30.07.10 06:21 PesTYcyD
- 02.08.10 10:18 Ikselka
- 02.08.10 10:39 Maddy
- 02.08.10 10:55 Andrzej Lawa
- 02.08.10 10:56 Maddy
- 02.08.10 10:59 Andrzej Lawa
Najnowsze wątki z tej grupy
- Rozkręcają się
- 13. Raport Totaliztyczny: Powszechna Deklaracja Praw Człowieka Nie Chroni Przed Wyzyskiem Ani Przed Eksploatacją
- [OT] nowe osoby w grupach?
- OT Do Trybuna
- Prosto z Tuskistanu: Czy Domański (minister finansów) "da" czy nie trzy lata grożą :-) [dotacja dla PiS]
- Przypomnienie: Mini Netykieta polskich grup dyskusyjnych wer. 3.2.2
- Odpowiedzialność w spółce z oo
- znowu wroclaw
- urodziny hitlera
- Sędzia Dorota Lenarczyk z Żywca skazała na 6 mies. pozbawienia wolności
- Dyplomaci a alkomaty
- Zmiana kary
- Poseł Ryszard Petru w Biedronce
- Ideologia Geniuszy-Mocarzy dostępna na nowej s. WWW energokod.pl
- Precedensy politycznie motywowanego nie wydawania w UE
Najnowsze wątki
- 2025-01-05 Rozkręcają się
- 2025-01-04 13. Raport Totaliztyczny: Powszechna Deklaracja Praw Człowieka Nie Chroni Przed Wyzyskiem Ani Przed Eksploatacją
- 2025-01-03 [OT] nowe osoby w grupach?
- 2025-01-02 OT Do Trybuna
- 2025-01-02 Prosto z Tuskistanu: Czy Domański (minister finansów) "da" czy nie trzy lata grożą :-) [dotacja dla PiS]
- 2025-01-01 Przypomnienie: Mini Netykieta polskich grup dyskusyjnych wer. 3.2.2
- 2024-12-31 Odpowiedzialność w spółce z oo
- 2024-12-31 znowu wroclaw
- 2024-12-30 urodziny hitlera
- 2024-12-30 Sędzia Dorota Lenarczyk z Żywca skazała na 6 mies. pozbawienia wolności
- 2024-12-27 Dyplomaci a alkomaty
- 2024-12-27 Zmiana kary
- 2024-12-23 Poseł Ryszard Petru w Biedronce
- 2024-12-21 Ideologia Geniuszy-Mocarzy dostępna na nowej s. WWW energokod.pl
- 2024-12-20 Precedensy politycznie motywowanego nie wydawania w UE