W dniu 27.04.2022 o 21:35, Shrek pisze:
> W dniu 27.04.2022 o 18:32, Kviat pisze:
>
>>> Ale nie przyniosło to żadnych wymiernych skutków jeśli chodzi o zgony
>>> bo:
>>>
>>> 1 - ci co się szwędali po knajpach, kinach, latali samolotami, czy w
>>> końcu chodzili do pracy to statystycznie nie ci co potem umierali i
>>> mieli potencjał na zawalenie służby zdrowia.
>>
>> Oprócz tych, którzy jednak umarli, pomimo tego, że statystycznie nie
>> powinni.
>
> No oprócz. Ale poniewasz była ich statystycznie garstka to byli
> syatystycznie nieistotni.

Może dlatego, bo wprowadzono lokdałny i zdążyli się zaszczepić?

Ale można i tak.
Dla fiutina żołnierze też są statystycznie nieistotni, więc może sobie
ich olać, ale zakładam, że rodziny tych żołnierzy (a przynajmniej
większość) taką nieistotną statystykę widzą inaczej.

Cywilizowane społeczeństwa tym się różnią od niecywilizowanych, że
umówiły się, że każde życie jest istotne. A przynajmniej tak deklarują
oficjalnie.
I teraz wyobraź sobie, że wychodzi polityk i mówi: "a chuj tam, 1 mln
140 tys(*) obywateli jest statystycznie nieistotna i mamy ich w dupie,
niech zdychają, bo piwo podrożeje i Seba z Kariną nie będą mogli
pojechać na wakacje po wyjściu z siłowni"

(*) Lubisz procenty, więc podaję jak obliczyłem:
38 000 000 (żeby było prościej) x3% = 1 140 000
Nie pasuje 3%? To weź sobie podstaw do wzoru taki procent, jaki ci pasuje.

> Nie oni zapchali szpitale, a różnica 5% worków
> w skali pandemii jest statystycznie nieistotna.

No to liczymy.
Twierdzisz, że i tak wszyscy by się zarazili, więc wyciągam nieistotne
statystycznie 5% z "grupy statystycznie nieistotnej, która nie zapycha
szpitali":
https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/ludnosc/ludno
sc/struktura-ludnosci,16,1.html
https://stat.gov.pl/files/gfx/portalinformacyjny/pl/
defaultaktualnosci/5468/16/1/1/tablica_1.xls

Rok 2020 (na tym roku kończy się tabela)
(A21) 15 - 64 lat
(AG21) 25266,7 w tysiącach

25266700 x 5% = 1263335

Wyciągnij wnioski.

> Oczywiście smutek
> wielki, ale lokdałny nie robi się po to, żeby uratować zycie nowaka i
> dosrać kowalskiemy co ma knajpę, tylko żeby ograniczyć napór cieżkich
> przypadków na służbę zdrowia.

A w państwach cywilizowanych lokdałny wprowadza się po to, aby
ograniczyć napór ciężkie przypadków żeby uratować życie Nowaka i nie
spowodować przeciążenia służby zdrowia. Bo dzięki temu Kowalski ma
większą szansę na przeżycie i późniejsze prowadzenie swojej knajpy, bo
jakby miał pecha i znalazł się w nieistotnie statystycznej grupie
1263335 obywateli, to by sobie poprowadził figę z makiem, a nie knajpę.
A jakby miał szczęście i przeżył, to po wszystkim miałby statystycznie
nieistotne 5% mniej klientów w tej swojej knajpie.

> To nie te niecałe 6k trupów poniżej 50
> roju życia zawaliło szpitale.

Więc powtórzę moją głupią hipotezę:
Może dzięki lokdałnom i szczepionkom, których doczekali?

> A skoro nie zapchali to jak twierdzisz -
> wychodzi na to że byli nieodpowiedzialni - po ich śmierci społeczeństwo
> będzie bardziej odpowiedzielne:P Nie ma co ich na siłę "ratować" skoro
> nie chcą.

To bardzo dziwne, że ratują samobójców, którzy nie chcą.
Na chuj ratować ich na siłę?
Po ich śmierci w społeczeństwie zostaną tylko ci, którzy chcą.

Skoro moje tłumaczenie do ciebie nie dociera, to zapytaj się rodziców
dziecka po chuj ratowali dziecko po próbie samobójczej, oni ci lepiej
niż ja wytłumaczą dlaczego ich dziecko nie należy do nieistotnie
statystycznie grupy.

> Ale stawia nas to przed niwygornym pytaniem czy aby alko nie
> powoduje więcej zgonów. A ludzie nierozsądni - może trzeba zadbać i
> jakiś alkolokdałn zrobić?

Może i tak. Nie jesteś pierwszym, który mierzy się z trudnymi
zagadnieniami.
https://pol-nor.com/uzywki-w-norwegii/

I nie jesteś pierwszym, który twierdzi, że zna proste rozwiązania
trudnych zagadnień.

>>> 2 - dla tych dla których miało to znaczenie to ich nie dotyczyło, bo
>>> oni generalnie nie chodzili na siłownie, do pracy tylko do kościoła.
>>
>> Ale mógł ich odwiedzić wnuczek, który mógłby szwędać się po siłowni.
>> Ale się nie szwędał, bo siłownia zamknięta w lokdałnie.
>
> No to wnuczka nie wpuszczamy skoro się go boimy?

No pewnie. Dziadki potrafią wręczyć kasę oszustom podającym się za
wnuczka... a ty im chcesz zakazać wpuszczać wnuczka... żeby wnuczek mógł
spokojnie pojechać na urlop, albo pójść do siłowni.
Genialne.

> Znaczy co mamy zakazać
> wnuczkowi życia, szkoły, chwilami areszt domowy żeby dzidzia miał
> pewność że wnuczek z nikim się nie widzał, więc może widzieć się z
> dziadzią? Czy ty normalny jesteś?

Ależ skąd.
Zawsze możemy udawać, że nic się nie dzieje i nic nie robić.
Skoro ludzie mogą udawać, że jest lokdałn, to mogą również udawać, że
nikt nie choruje i nikt nie umiera, a już szczególnie nieistotna
statystycznie grupa spoza grup ryzyka.
Do tego jakieś tępaki wprowadziły zakaz życia poniżej 18 lat, bo nie
mogą w sklepie alko kupić.

Na chuj społeczeństwo utrzymuje statystycznie nieistotną grupę
niepełnosprawnych? Na chuj utrzymują przy życiu ludzi chorych na raka,
przecież i tak umrą. Za te zmarnowane pieniądze wnuczek mógłby mieć
lepszą szkołę i fajniejsze wakacje.

Reszty mi się nie chce nawet komentować.
Jeżeli do tej pory nie zrozumiałeś o co chodzi i po co się wprowadza
lokdałny, to już nie zrozumiesz.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr