eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKolizja - podpisanie oświadczenia, ale jednak nie moja winaRe: Kolizja - podpisanie oświadczenia, ale jednak nie moja wina
  • Data: 2017-01-21 00:15:12
    Temat: Re: Kolizja - podpisanie oświadczenia, ale jednak nie moja wina
    Od: Kviat <null> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-01-20 o 23:59, Adam Wysocki pisze:
    > Cześć,
    >
    > Miałem sytuację, która nagrała się tak.
    >
    > https://youtube.com/watch?v=R9hyBEthOeo
    >
    > Byłem pewien, że przejechałem po ciągłej i wepchnąłem się facetowi, więc
    > nie chciałem wzywać policji (po co mi mandat za ciągłą + za spowodowanie
    > kolizji), ale teraz obejrzałem ten film i widzę, że wcale tak nie było,
    > poza tym od mojej zmiany pasa do kolizji minęło 7 sekund.
    >
    > I teraz dwa pytania.
    >
    > 1. Czyja to wg Was wina? Moja czy tego, który we mnie wjechał?

    Tego, który w ciebie wjechał.
    Było zielone światło. Koleś/koleżanka :) przed tobą z jakiegoś powodu
    nie pojechał, mimo zielonego (nie ważne z jakiego powodu, pies, piłka,
    dziecko na drodze, zgasł mu/jej samochód... cokolwiek). Ty się
    zatrzymałeś, a koleś za tobą najwyraźniej zafiksował się zielonym
    światłem... nie ogarnął, że się zatrzymałeś _na_zielonym_.

    > 2. Czy jeżeli podpisałem oświadczenie, w którym przyznałem się do winy, to
    > da się to jeszcze odwrócić,

    Nie wiem :)
    Chciałem tylko napisać czyja wina :)

    Pozdrawiam
    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1