eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKolizja drogowa › Re: Kolizja drogowa
  • Data: 2007-01-02 00:18:40
    Temat: Re: Kolizja drogowa
    Od: "Czabu" <czabu_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_op.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "mirekk" <m...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:enc7b8$kdl$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "Czabu" <czabu_WYTNIJ_TO_@_WYTNIJ_TO_op.pl> napisał w
    > wiadomości news:enc6qd$lp5$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> Wg Ciebie taksówkarz to Matka Teresa z Kalkuty?
    >
    > Właśnie nie i dlatego zawsze szuka głupeczka, który wyrówna jego straty

    Myslę, że każdy chciałby żeby to winny płacił za szkody.

    >
    > Pewnie nie, ale widzę, że historie dorabiasz do wątku!!

    Jak na razie historie to Ty dorabiasz ciagle wspominając o upiciu, naćpaniu
    i zmęczeniu.
    Autor wątku nie wspomniał, żeby był "pod wpływem" więc po co do tego
    nawiązujesz?

    >
    > w/g tego co autor wątku twierdzi to wysadzany był na lini ciągłej - wiec
    > czyja to wina?

    Autor wątku stwierdził, że sam popełnił głupotę wysiadając po stronie tej
    linii. Nie widziałem żeby napisał, że to taksiarz kazał mu po tej stronie
    wysiąść. Nie napisał też, że taksiarz go na siłę wyciągał.
    Wina moim zdaniem jest wysiadającego. Chyba, że faktycznie ten drugi
    taksiarz nie zachował bezpiecznej odległości i przejechał z piskiem opon na
    grubość lakieru wtedy może można by się doszukać jego współwiny. Gdyby autor
    wątku i "jego" taksówkarz tak zeznali może mieliby szansę.
    Inna sprawa, ze ja swoim pasażerom nie pozwalam wysiadać od strony ulicy,
    jeżeli już muszą to ich asekuruję i to ja mówię kiedy mogą to zrobić.

    Pzdr
    Czabu


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1