eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKogo obsłużyć, kogo nie [znowu] › Re: Kogo obsłużyć, kogo nie [znowu]
  • Data: 2005-12-31 16:58:32
    Temat: Re: Kogo obsłużyć, kogo nie [znowu]
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Nixe [###n...@f...peel.###] napisał:

    > Od krawata do kąpielówek to jednak daleka droga.

    Wejście w kąpielówkach do jakiegoś dystyngowanego lokalu spokojnie
    można potraktować jako zakłócenie porządku publicznego moim zdaniem.

    > I zmartwię Cię, ale o takim, a nie innym ubiorze w lokalu mówią
    jedynie
    > zasady savoir-vivre, a nie prawo (oprócz przepisów odnośnie
    obnażania
    > się i siania zgorszenia w miejscach publicznych itp.).
    > Obawiam się, że osoba wypraszająca gościa za brak krawata lub takiej
    czy
    > innej koszuli mogłaby mieć problemy w sądzie. "Mogłaby", bo teraz to
    już
    > zasadniczo nic nie jest tak jasne, jak kiedyś ;-)

    Po tym kuriozalnym orzeczeniu z Częstochowie, to już nic nie jest
    proste, jak poprzednio. To coś, jak 11 września w USA i przemówienie
    Prezydenta, że teraz świat będzie inny.

    >> OK. Z tym , że sąd podziela jak widać moje zdanie.
    > No tak się złożyło.
    > Dla mnie np. ten wyrok sądu jest delikatnie mówiąc nieporozumieniem
    i
    > wyrażam głęboką nadzieję, że drugiego takiego przypadku już nie
    będzie.

    To znaczy, jeśli większość uważa, ze tak powinno być, to po prostu
    trzeba zmienić stosowne przepisy i po sprawie. Ja tam przy jedzeniu w
    babskich knajpach się nie upieram. Tyle, że lubię jasność w prawie, by
    było wiadomo, czego się trzymać.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1