eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKażdy ma prawo zatrzymać homofobiczną furgonetkę. › Re: Każdy ma prawo zatrzymać homofobiczną furgonetkę [Donosi "niekompletnie" GW]
  • Data: 2021-12-12 02:26:06
    Temat: Re: Każdy ma prawo zatrzymać homofobiczną furgonetkę [Donosi "niekompletnie" GW]
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2021-12-11, A. Filip <a...@p...pl> wrote:
    > Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> pisze:
    >> Po co płacić i utrzymywać policję, skoro obywatele wykonują pracę za nich?
    >>
    >>
    >> https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,27888969,k
    azdy-ma-prawo-zatrzymac-homofobiczna-furgonetke-sad-
    uniewinnia.html
    >>
    >> "Blokada homofobicznej furgonetki w centrum Poznania była obywatelskim
    >> zatrzymaniem, a nie wykroczeniem - uznał sąd. A to, że aktywiści nie
    >> schodzili z jezdni, nie było ich winą, lecz policji."
    >
    > W części udostępnianej za darmo i bez ograniczeń nie ma słowa o tym czy
    > wyrok jest prawomocny. Nawet gdyby był to szanse na kasacje byłyby
    > spore, nawet na raczej+ nieskuteczną kasacje.

    Nie wiem co tam się wydarzyło bo z tego fragmentu nic nie wynika - GW
    ilustruje zdarzenie przykładem, a nie faktycznym opisem zdarzenia:
    "Wyobraźcie sobie, że spacerujecie w centrum miasta, a obok jedzie
    furgonetka z przekreśloną tęczą. Z głośników nadaje komunikat, że geje
    adoptują dzieci, by je gwałcić."

    No to jest czysta homofobia i nawoływanie do nienawiści, ale to jest
    przykład GW, a nie cytat z komunikatu nadawanego z furgonetki.

    > Poza tym jeśli wyrok ma dotyczyć *tylko* homofobicznych furgonetek to
    > Gazeta Wyborcza IMHO nachalnie sugeruje że wyrok Wysokiego Sądu
    > "mógł być" stronniczy.

    Sądzę, że nie dotyczy tylko takich przypadków.

    > Poza tym czy dziennikarze GW potrafią pojąć że "prawo precedensowe"
    > to ponoć w prawie anglosaskim a nie polskim (poza AFAIR wyrokami SN).

    Bo to jest przypadek propagandowy. Też nie wiem co tam dalej napisano,
    ale nie podoba mi się ten ostatni widoczny fragment, mówiący, że jeśli
    "uznacie, że głoszenie takich haseł jest niedopuszczalne, macie prawo
    wejść na jezdnie, zatrzymać furgonetkę i wezwać policję."

    Wszystko fajnie, ale jednak nie jest to kwestia uznania, a czy
    faktycznie doszło do popełnienia czynu zabronionego, więc problem nie
    jest w zatrzymaniu furgonetki - to oczywiste, że można, jeśli popełniono
    np. przestępstwo, a MZ w jednoznaczności oceny. Innymi słowy,
    zatrzymujący działają zdaje się na zasadzie ryzyka, bo w końcu "uznacie"
    implikuje jakieś widzimisie. Ale to niby było, ponownie, o tym
    przykładzie, a nie o faktach ze zdarzenia.

    Shrek, pamiętasz naszą dyskusję jakiś czas temu nt. manipulacji GW, tu
    masz inną ich klasykę.

    No dobrze, a co w takim razie z policmajstrami? Skoro sąd stwierdził, że
    to wszystko takie ewidentne, to jakby ich akcja podpada pod jakieś
    pomocnictwo? :)

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1