W artykule <d673t4$lel$2@nemesis.news.tpi.pl> Mecenas napisal(a):


> Wszystkich kosztów związanych z procesem.

No, ok.

> Np. przed wszczęciem postepowania zapłaciłeś
> należność w całości.

W pierwszej chwili nie wiedziałem, o jakich płatnościach należności
piszesz.
Rozumiem, że miałeś na myśli wyrównanie wierzytelności- PRZED procesem.

I tu pytanie:
- czy należny zachowek (uprawnionym) wierzyciel ma OBOWIĄZEK sam
( z własnej inicjatywy) wypłacić, czy też raczej uprawniony powinien
się o wypłatę zwrócić?
Słownie, pisemnie, czy jakkolwiek?

Chodzi o to, czy w sytuacji, gdy uprawniony nie zgłasza swego oczekiwania
a idzie od razu do Sądu, można przyjąc, że pozwany "NIE dał powodów"??

--
Pozdr. Zbig.Drwięga
Linux Reg.User #166848,gg:1100100111000000111010
____________________________________________________
____________________