eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJaki paragraf? › Re: Jaki paragraf?
  • Data: 2020-12-16 16:36:48
    Temat: Re: Jaki paragraf?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5fda13ad$0$510$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 16.12.2020 o 14:46, J.F. pisze:
    >>> Bez różnicy. Oczywiście można w imie zasad i raz na 10 przypadków
    >>> się uda (czego jestem poniekąd dowodem), ale wiesz.
    >
    >> No wiesz, komendant nie ma obowiazku ogladac wszelkich filmikow w
    >> sieci, a wrecz moze ma zakaz ... marnowania sluzbowego czasu na
    >> prywatne ogladanie.

    >Ale co to zmienia widział czy nie. Jeden papier o nie znalezieniu

    Jak nie widzial, to nie musi papieru pisac.

    >podstaw w tą jeden w tą. Przecież to jakiś szeregowy kulson pisze.
    >Komendant ma to w dupie.

    Chyba, ze pojdziesz za ciosem, i zaczniesz sie domagac wynikow tych
    ustalen.
    Z grozba oskarzenia komendanta :-)

    >>> Ja na przykład kiedyś wysłałem na stopchama kretyna
    >>> wyprzedzającego na
    >Wróć - stop agresji drogowej oczywiście. Mój błąd.

    >> Nie zwrocil uwagi, albo obserwowal przez ten lidar dalsze pojazdy
    >> ... zdarza sie.

    >Otóż nie. Zresztą kulsonów dwóch - jeden trzyma lidar drugi lizak. Po
    >prostu mieli akcję prędkość, więc resztę mieli w dupie.

    No wlasnie - byli skupieniu na predkosci, to nie zwrocili uwagi na
    wyprzedzanie.
    Ludzkie.

    >> Ja tam nie wiem, ale ktos i tak musialby zniesc, a na schodach to
    >> czesto i nosze nie wyrabiaja.

    >Ratownicy znieśli. We dwójkę. Pewnie się na robocie znają. Potem
    >nosze a nie fotel w niskim sedanie.

    >> Wiec ryzyko urazow podobne ... ale w drodze do szpitala
    >> dopuszczalne :-)

    >Widać niepodobne, skoro z soru do prywatnego samochodu wypuścić nie
    >chcieli. I to już po gipsie.

    Jak do czegos dojdzie w drodze do szpitala, to jest szansa ze sie
    objawi, zauwaza szybko i wylecza.

    A jak po szpitalu to kiepsko :-)

    Poza tym fotel w niskim sedanie przeszkadza ... a jak ja wniesli do
    mieszkania ?

    >> Zaraz - a wiedziales, ze noga zlamana, czy tylko podejrzewales ?

    >Nie wiedziałem. Ale w harcerstwie mówili, że jak spuchła, zrobiła się
    >sina i nakurwia to raczej po fachowców niż telepać się na własną
    >rękę.

    Czyli podejrzenie zaledwie.
    Dyspozytorka miala widac swoje podejrzenia, a jak bledne ... nic sie
    nie stalo, to nie ma przestepstwa :)

    >> No i to bylo dawniej, co teraz - czeka pan 12h na karetke, dowiezie
    >> pan sam ... czy to jednak priotytet sie nalezy ? :-)

    >Teraz to w ogóle nic nie zrobią. Wszystkie konstytucyjne obowiązkli
    >państwa beż żadnego trybu.
    >Radź sobie sam.

    No ale z drugiej strony - jest jak jest.
    Czy to wina rzadu, ze obywatele zalecen nie przestrzegali, a czesto i
    nakazow ? :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1