eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJa tylko wykonywałem rozkazy › Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy
  • Data: 2021-01-25 14:35:30
    Temat: Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy
    Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 25.01.2021 o 13:14, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 25.01.2021 o 11:56, Olin pisze:
    >> Odsetek głupich cyklistów jest zapewne podobny, co kierowców i pieszych.
    >> To chyba nie znaczy, że mogę nie przestrzegać przepisów i traktować
    >> rowerzystów na zasadzie "wszyscy za jednego".
    >
    > Nie w tym problem. Problem w ustanawianiu pod lobby cyklistów
    > przepisów.

    Czyli do tej pory przepisy były ustanawiane pod lobby kierowców?
    To może w tym jest problem?

    >l Tu upatruję problemu.

    A dlaczego problemem jest jakieś lobby cyklistów (czyli kto? - bo to
    brzmi jak jakaś oszołomska teoria spiskowa zawiązana przeciwko
    kierowcom), a nie jest problemem nieprzestrzeganie przepisów przez
    kierowców?

    > Niestety u niektórych to wyłącza
    > zdrowy rozsądek.

    Jakby obecne przepisy włączały zdrowy rozsądek u kierowców, to może
    zmiana przepisów nie byłaby konieczna?

    > Ludzie czasem robią coś zgodnie z przepisem, ale z
    > pominięciem zdrowego rozsądku. Przykładowo, wchodzenie pod nadjeżdżający
    > pojazd na przejściu może i będzie zgodne z przepisami, ale na pewno nie
    > jest zdrowe :-D

    Niezwalnianie przed przejściami dla pieszych nie jest ani zdrowe, ani
    zgodne z przepisami.

    Uprzedzę twoje wątpliwości: pieszych wchodzących prosto pod samochód
    jest promil. Kierowców niezwalniających przed przejściami dla pieszych
    jest kilkadziesiąt procent. A nawet 90%. Tak pokazują badania.

    Mało tego, ten temat jest od dawna dyskutowany, a nadal znajdują się
    "geniusze", którzy te fakty po prostu ignorują i w kółko nawijają jacy
    to piesi są źli, pozbawieni zdrowego rozsądku i masowo wbiegają pod
    samochody biednym i pokrzywdzonym kierowcom, którzy od teraz (sic!) będą
    musieli zwalniać przed przejściem dla pieszych.
    Ręce opadają. Kto jak kto, ale policjanci powinni znać te, już nie
    najnowsze, badania i nie powtarzać bzdur o nierozsądnych pieszych.

    Normalnym kierowcom te nowe przepisy nie przeszkadzają i niczego nie
    zmieniają.

    https://autokult.pl/34256,kierowcy-jezdza-coraz-szyb
    ciej-przed-przejsciami-to-ogromne-zagrozenie-dla-pie
    szych

    "Ministerstwo Infrastruktury od dawna dysponuje raportem na temat
    zachowań uczestników ruchu w okolicach przejść dla pieszych, ale nie
    spieszyło się z upublicznieniem dokumentu, informuje serwis brd24.pl.
    Rzeczywiście, choć obejmuje on badania przeprowadzone od września do
    grudnia 2018 r., na stronie internetowej Krajowej Rady Bezpieczeństwa
    Ruchu Drogowego pojawił się on dopiero w piątek 5 lipca 2019 r. Co z
    niego wynika?

    Jeździmy zbyt szybko. W obszarach, gdzie dozwolona prędkość wynosiła 50
    km/h, 85 proc. kierowców na 100 m przed przejściem przekracza dozwoloną
    prędkość. W odległości 10 m przed "zebrą" zbyt szybko jedzie 40 proc.
    kierowców.

    Poza terenem zabudowanym jest jeszcze gorzej. Jeśli limit prędkości
    wynosi 70 km/h, na 100 m przed przejściem szybciej jedzie 90 proc.
    kierujących, a na 10 m przed nim aż 68 proc."

    I co ciekawe, nawet ministerstwo uważało kierowców za ociężałych
    umysłowo - stwierdzili, że kierowcy nie są na to gotowi. Nie ogarniali
    dotychczasowych przepisów, to trudno od nich wymagać, że ogarną nowe :)
    Najwyraźniej coś się zmieniło i teraz kierowcy już są gotowi...

    "Pod koniec czerwca Ministerstwo Infrastruktury negatywnie opowiedziało
    się w kwestii przyznania - wzorem większości europejskich krajów -
    pierwszeństwa pieszym jeszcze przed wejściem na przejście. W świetle
    ujawnionych teraz danych jasno widać, że Polacy nie są na to gotowi.
    Niestety dotyczy to przede wszystkim kierowców, którzy z założenia
    powinni odznaczać się większą odpowiedzialnością. W końcu zaliczyli
    egzamin ze znajomości przepisów."

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1