eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoI znowu prokuratura szuka paragrafu › Re: I znowu prokuratura szuka paragrafu
  • Data: 2024-06-26 11:58:11
    Temat: Re: I znowu prokuratura szuka paragrafu
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 26 Jun 2024 00:13:15 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 25.06.2024 o 22:56, _Master_ pisze:
    >>> Ale to były inne czasy.
    >> A ludzie to był inny gatunek? Mądrzejsi byli? 😉
    >
    > Jak patrzę na młodzież teraz, to chyba tak. My od 5~6 klasy podstawówki
    > z kumplami łaziliśmy po górach. Nie gubiliśmy się pomimo tylko
    > papierowych map i busoli.

    Harcerzem byłeś?

    W NS widać się łazi po górach, we Wrocławiu czy Warszawie to się
    raczej można zgubić w mieście :-)

    No ale poza szlakiem, i sie nie zgubiliscie nigdy?
    Ktoś was dobrze nauczył :-)

    Czy góry u nas małe, i człowiek się szybko znajdzie ? :-)

    >Fakt, że początkowo staraliśmy się chodzić
    > oznakowanymi szlakami. Ale nikogo starszego z nami nie było.
    >
    > Pamiętam problemy w schroniskach, bo do zameldowania trzeba było mieć
    > dowód osobisty, a ten wydawano od 18-tu lat. Dlatego nocowaliśmy pod

    Były dowody tymczasowe, dla młodszych.
    No i legitymacje uczniowskie były, chyba wystarczyły do zameldowania.
    W koncu były też "schroniska młodzieżowe".

    > plandekami budowlanymi - teraz dumnie zwanymi tarpem. Dopiero, jak
    > Rosjanie zaczęli jeździć i handlować, to pod koniec lat 80-tych kupiłem
    > taki mały namiot jednoosobowy. To już był wypas.

    IMO - namioty były i w PRL, w tym także mniejsze.
    Ciagle jednak dośc spore i trochę cięzkie.

    A dziś zakaz biwakowania w Tatrach.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1