eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoGroźby › Re: Groźby
  • Data: 2003-11-03 18:21:45
    Temat: Re: Groźby
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Ugiąć się, by zwyciężyć. Dopóki to tylko możliwe sugeruję załagadzanie
    poru. Spróbuj sąsiadowi wytłumaczyć, że jest w błędzie, gdy będzie
    trzeźwy - o ile bywa w takim stanie. W opisanym wypadku pewnie i groźby
    karalne by wchodziły rachubę i również ta jazda po pijanemu. W sumie, to
    nawet badanie zawartości alkoholu nie jest tak bardzo potrzebne, jeśli
    gość był mocno wstawiony i kilka niezależnych osób zezna, że czuły woń
    alkoholu i gość się dziwnie zachowywał. Bardzo karkołomne by to teraz było
    oskarżenie, ale historia orzecznictwa zna kilka przypadków, gdy orzekano
    bez badania zawartości alkoholu i zapadły skazujące wyroki. Tylko po co Ci
    konflikt z sąsiadem? Ty tam będziesz mieszkał. Takie konflikty potrafią
    się ciągnąć latami i przechodzić na spadkobierców. "Samych swoich"
    pamiętasz?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1