Użytkownik "Dawid Masiarek" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f8a4dr$9km$1@inews.gazeta.pl...
> Witam!
>
> Prosiłbym o poradę w następującej sprawie:
>
> Jakiś czas temu kupiłem w serwisie www.namecheap.com domenę internetową.
> Płatność odbyła się kartą (cała transakcja w obrębie ich serwisu). Zatem
> przelałem im kartą kredytową kilkanaście dolarów, transakcja została
> dokonana
> bez problemu, domena stała się moją własnością.
> Po kilku dniach zablokowali mi konto (co jest równoznaczne z tym, że
> domena
> staje się dla mnie bezużyteczna, bo nie mogę jej wykorzystać dla swojego
> serwisu) tłumacząc, że chcą sprawdzić wiarygodność transakcji i poprosili
> mnie
> o wysłanie skanów karty i dowodu osobistego, co uczyniłem, zakrywając
> część
> cyfr z wiadomych powodów (wyrazili na to zgodę). Od tamtej pory kontakt
> się
> urwał, tzn od jakiegoś tygodnia kompletnie olewają moje maile (wcześniej
> na
> każde pytanie mailowe odpowiadali w ciągu max 2 godzin o każdej porze dnia
> i
> nocy).
> Nie chodzi mi o te parę dolarów, tylko o samą domenę, bo jest dla mnie
> ogromnie ważna, a w obecnej sytuacji nie mogę jej używać chociaż za nią
> zapłaciłem.
> Gdzie standardowo się zgłasza takie sprawy? Dodam, że ta firma jest z USA
> (konkretnie z Florydy).
> Będę bardzo wdzięczny za poradę.
>
> Pozdrawiam!

Podałbym Tobie namiary na prawnika w USA ale to się Tobie nie opłaci
finansowo.

Po naszemu nie warta skórka za wyprawkę.

Pozdrawiam