eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoFotografowanie w marketach › Re: Fotografowanie w marketachek
  • Data: 2007-03-04 18:42:44
    Temat: Re: Fotografowanie w marketachek
    Od: Johnson <j...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    castrol napisał(a):

    >
    >> To wskaż przepis który uprawnia cię do łażenia po sklepie i
    >> zapoznawania się z jego ofertą wbrew woli jego właściciela.
    >
    > Art. 543 KC. Skoro wystawienie rzeczy w miejscu sprzedaży na widok
    > publiczny jest oferta sprzedazy, to teraz po mojej stronie jest decyzja
    > czy ja ta oferte przyjmuje czy nie.

    Ale jaki to ma związek z łażeniem po sklepie? Masz ofertę sprzedaży,
    którą możesz przyjąć, albo nie. Nie masz oferty łażenia po sklepie bez
    ograniczeń.


    >
    > Ale on ta oferte kieruje do kazdego, bez wzgledu na posiadany aparat,
    > plecak czy kolor skory.

    Wcale nie powiedziałem, że nie. Pomijam już to że mogą być oferty
    kierowane do poszczególnych osób.



    >
    >> Naprawdę? Czyli jak przed kasą się rozmyślisz, to sklep może ci mimo
    >> wszystko zmusić do zakupu tego co najpierw włożyłeś do koszyka, a
    >> potem wyjąłeś?
    >
    > Niee, nikt mnie nie moze zmusic bo zgodnie z art 543 KC to do mnie
    > nalezy decyzja czy ja ta oferte przyjmuje czy nie.

    To tak. Ale to ty stwierdziłeś że ofertę przyjmujesz już w chwili
    włożenia do koszyka.


    > Czyli wykroczenie z art 135 KW?

    Łeee?


    >
    >> Nieprawda. J.w. Zgodne oświadczenia woli i zawarcie umowy następuje
    >> dopiero przy kasie.
    >
    > Zgodne oswiadczenie woli? Sprzedawca wystawiajac towar na widok
    > publiczny zadeklarowal ze ten towar mi sprzeda, a wiec teraz pilka jest
    > po mojej stronie i to ja decyduje czy to kupic czy nie, a sprzedawca nie
    > ma prawa odmowic mi zapoznania sie z ta oferta czy odmowic mi sprzedazy.
    >

    Trudno się rozmawia z osobami które nie mają pojęcia o czym mówią.
    Wiesz kiedy jest umowa zawarta? Kiedy są zgodne oświadczenia woli, czyli
    oferta + jej przyjęcie. Sama oferta nie powoduje zawarcia umowy. A
    ofertę przyjmujesz nie w chwili włożenia rzeczy do koszyka (jakby tak
    było nie mógłbyś z niego nic wyjąć), lecz z chwilą regulowania
    należności w kasie.

    A w ogóle to myślę że szkoda dalej wałkowac ten wątek. Mam wrażenie ze
    10 raz piszę to samo.
    Każdy zajął jakieś tam stanowisko i się "okopał". Ja zostaje przy swoim
    i wszystko mi jedno, czy ktoś się z nim zgadza, czy nie.


    --
    @2007 Johnson
    j...@p...com
    "Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1