On 2021-06-29, Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> wrote:
> W dniu 29.06.2021 o 19:59, Jacek Maciejewski pisze:
>> Dnia Mon, 28 Jun 2021 20:56:24 +0200, Kviat napisał(a):
>>
>>> W dniu 28.06.2021 o 20:15, J.F pisze:
>>>> On Mon, 28 Jun 2021 19:17:01 +0200, Jacek Maciejewski wrote:
>>>>> Dnia Mon, 28 Jun 2021 18:39:29 +0200, Kviat napisał(a):
>>>>>> Mamy już prawie 8 mld. ludzi na świecie. Ilość idiotów też
>>>>>> proporcjonalnie wzrosła.
>>>>>
>>>>> Oto wielka rola epidemii w ewolucji gatunku. Każda począwszy od tej
>>>>> będzie zmniejszała udzial głupców w populacji :)
>>>>
>>>> No nie wiem, nie wiem - patrz "Idiocracy".
>>>>
>>>> Ta akurat malo smiertelna - malo wykonczy, w dodatku w wieku
>>>> porozrodczym, a kto wie - moze i osobniki silne cialem, jeszcze mniej.
>>>>
>>>> A tak w ogole ... troche zatracilismy zdolnosci doboru naturalnego.
>>>> Dawniej ginela polowa dzieci, to zostawaly silniejsze.
>>>> Dzis dzieci prawie nie gina ...
>>>
>>> Bardzo tęsknisz za tamtymi czasami?
>>> To przejdź się po szpitalu i zapytaj rodziców po chuj leczą te dzieci,
>>> skoro takie słabe. Pomóż im odzyskać zdolność doboru naturalnego.
>>>
>>
>> Kviat, jak cię lubię bo mówisz do rzeczy to tym razem walnąłeś plamę.
>> Ewidentnie medycyna przyczynia się do magazynowania wad genetycznych.
>
> (...)
> Ja się zgadzam z tym co piszesz. Nawet bardzo.
> Zwracam tylko uwagę, że nie ma prostych odpowiedzi na trudne pytania.
>
> Przecież ta medycyna nie magazynuje tych wad genetycznych celowo, z
> wyrachowania - w sensie, że z takim zamiarem. Że to jakiś spisek, czy coś.

Dodatkowo wcale nie musi być proste ogarnięcie tego jak działa dobór
naturalny. Jak np. będzie sobie naziemna małpa a środowisko zacznie robić się
lesiste, wysokie drzewa i takie tam, to czy dobór naturalny będzie wyłącznie
dotyczył (np.), że nowe generacje będą miały silniejsze ramiona aby się
łatwiej wspinać, a te ze słąbszymi nie zdąrzą i zje je wilk? A dlaczego nie
rozwój intelektualny i użycie drabiny? :)

To co się dzieje, jest MZ jak najbardziej jakimś elementem tego doboru, tylko
wszystko przestało być proste i oczywiste.

--
Marcin