eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDwóch kolejnych psychicznychRe: Dwóch kolejnych psychicznych
  • Data: 2024-03-04 06:24:37
    Temat: Re: Dwóch kolejnych psychicznych
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 04.03.2024 o 00:22, Marcin Debowski pisze:

    > Napiszę co uważam, że powinno się zrobić. Zakładam, że i jego rodzice i
    > reszta rodziców ma dobrą wolą i chcą mu pomóc, a nie tylko pozbyć się
    > problemu.

    Jego rodzic zachowują się w porządku, reszta jest pomiędzy postawą
    wypalić gnoja bo tu chodzi o bezpieczeństwo naszych dzieci a trzeba
    zrozumieć, starają się może sie uda. Problem w tym że się nie udaje a
    sytuacja trwa już dobrze ponad rok - w przedszkolu było podobnie choć na
    mniejszą skalę.

    > 1. Nauczyciele, którzy mają z nim do czynienia powinni zostac
    > przeszkoleni przez psychologa jak do takiego dziecka nalezy mówić. To
    > nie chodzi tylko, żeby nie stresowac, a bardziej jak do niego dotrzeć.
    > Pewnie wystarczy jakieś jednorazowe spotkanie. Dyrekacja szkoły powinna
    > to zorganizować.

    "one to wiedzą kocie" to po prostu nie działa...
    >
    > 2. Jeśli dzieciak jest wyjątkowo agresywny to niestety każdorazowo
    > wzywałbym rodziców. Takoz, jeśli dezorganizuje poważnie lekcje.

    Codziennie...

    > Tu tez
    > dobrze by było, żeby jego rodzice pokazali co z tym robią poza szkoła.

    I tu jest problem, bo zaczyna to dotyczyć rzeczy dość osobistych i jest
    pewne że ci co nie chcą czekać tylko wywalić gościa ze szkoły od razu
    będą próbowali to użyć przeciw nim. No i rodzice raczej na pewno się
    podzielą tm co im na rękę a tym co nie to nie. A i żadnego problemu to
    nie rozwiąże - co najwyżej uspokoi na chwilę gości co już widły biorą.

    > Macie na
    > nich bicz, bo to sie pewnie może skończyć szkołą specjalną lub gorzej.

    W sumie to nie macie. Do specjalnej to nie wysyłają cię bo się inni
    rodzice denerwują.
    > Mam znajomą psycholog, zapytam przy okazji jak by ona sytuację ogarneła.
    > Polka w Polsce, więc zna polskie realia. Może coś podpowie.

    THX, ale szału raczej nie będzie...

    >> Hmmm. Jest - niech przychodzi na zastrzyki albo siedzi w zakładzie
    >> zamkniętym.
    >
    > A jak trzeba 3x dziennie?

    Akurat w przypadku leków na schizofernię przewidziano to że chorzy mogą
    udawać leczenie i są leki w zastrzykach przyjmowanie w długich odstępach:P

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1