eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprawo ojca do widywania dziecka › Re: Do Sandry i Dodo
  • Data: 2003-01-19 18:38:33
    Temat: Re: Do Sandry i Dodo
    Od: "Dodo" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1653.0000009d.3e2ae127@newsgate.onet.pl...
    > Sandro i Dodo,
    [ciach]
    ehhh, emocje wzięły gore ..., a miało być EOT...

    Co do Sandry, to pewnie sama się odezwie, ale ja tylko napomknę że Sandra
    nie pisze o tym z powietrza, z przekonania czy ze zgryźliwości - ona takimi
    przypadkami zajmuje się zawodowo i zapewne mogla by mnożyć przykłady
    podobnych spraw, które zaczynają się niewinnie a koncza o wiele drastyczniej
    na peczki.

    Jeżeli kwestią sporną sa faktycznie tylko okresy choroby dziecka, to po
    jakiego diabła regulować całokształt kontaktów ojca z dzieckiem ? Przecież
    jesteście dorośli i chyba można się dogadać ? Waldek w takich chwilach jak
    choroba mógłby być bardziej wyrozumiały, tym bardziej że jak wynika z tego
    co piszesz takie sytuacje są wyjątkowe. A może mąż będzie się chciał
    opiekować dzieckiem podczas choroby i weźmie je do siebie ?

    Powiem tylko tyle - każde prawne uregulowanie sprawy kontaktów ojca z
    dzieckiem konczy się ich_ograniczaniem.

    Mirko, nikt Cie nie umoralnia. Tylko ten Waldek - w tej chwili się nie
    zgadza (czy to nie rodzi napięc pomiedzy Wami i nie stawia Cię w sytuacji
    kiedy musisz wybierać ?) ale potem może mieć do tego inny stosunek...

    Wiesz tak się składa, że znam taką sytuację z autopsji, tylko z ciut innego
    miejsca i wiem doskonale jak to różnie bywa, nawet w przypadkach gdy z
    pozoru wszystko wyglada ok. Dużo stresu, nerwów, prób kompromisu ...

    Zyczę Ci aby wszystko było ok, aby Waldek dojrzał do sytuacji, bo jeżeli
    jest z Tobą, to niestety musi - chce czy nie chec - liczyć się z Twoją
    przeszłością, musi akceptować Ciebie z całym bagażem, bo na tym polega bycie
    razem ...
    Jak stare przysłowie mówi: "widziały gały co brały" ;)))))

    Boshe - ale mocno OT
    pozdr. Dodo


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1