eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDG a oprogramowanie "domowe" › Re: DG a oprogramowanie "domowe"
  • Data: 2007-11-23 11:23:09
    Temat: Re: DG a oprogramowanie "domowe"
    Od: Any User <u...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >>> Dokładnie. I zapewne jesteś zorientowany, że w przeciągu ostatnich 8
    >>> lat zdarzały się już takie akcje Policji+BSA:
    >>>
    >>> 1. wzięcia ze sklepu komputerowego listy klientów kupujących komputer
    >>> bez systemu operacyjnego,
    >>>
    >>> 2. wzięcia listy klientów (wszystkich!) operatora sieci CATV, po
    >>> uprzednim wykryciu dużego serwera warezowego, prowadzonego przez
    >>> operatora tej sieci,
    >>
    >> A ty zapewne jesteś zorientowany, że obydwa przypadki to nie kwestia
    >> naruszenia warunków umowy licencyjnej zawartej w "prawy" sposób z
    >> producentem oprogramowania, tylko użytkowanie / dystrybuowanie
    >> oprogramowanie bez licencji.
    >
    > Coś przeoczyłeś: kontroli zostali poddani WSZYSCY klienci, ktorzy np.
    > kupili kompa bez OSa.
    > Jakbym tak sobie kompa zechciał kupić (a nie poskładać), to pewnikiem
    > również kupię bez Windowsów.
    > Dlaczego?
    > A bo (zaskoczę pewnie, nie o Linuksie będzie) mam MS Win XP.
    > "Normalne", nie OEM, żeby sobie rozważań nie komplikować :> (faktycznie
    > też mam).
    > Niby co nielegalnego albo podejrzanego popełniłbym, żeby zaraz *POLICJA*
    > miała wpadać na przeszukanie, możesz wyjaśnić?

    Zastosowano po prostu dość "oczywisty" fakt: nie kupujesz systemu
    operacyjnego = już go masz spiraconego, albo dokupisz gdzieś pirata.

    Rozmawiałem też kiedyś z gościem z Policji w moim mieście i dowiedziałem
    się, że prywatnie nie wierzy(ł) on, aby ktoś kupował wersje pudełkowe,
    bo są znacznie droższe od OEMów, a tym bardziej w użytkowanie Linuxa i
    innych systemów, gdyż są o wiele za trudne w obsłudze dla zwykłego
    użytkownika (zaznaczam: była druga połowa roku 2000). Był też zdania, że
    nawet jeśli ktoś taki się trafi, to od kontroli mu się nic złego nie stanie.

    I istotnie, znam też gościa, który przeżył w domu kontrolę Policji+BSA -
    ponoć panowie są bardzo kulturalni i absolutnie nie wywalają rzeczy ze
    wszystkich szafek w domu w poszukiwaniu płyt, a jedynie ogólnie oglądają
    mieszkanko, czy nie ma np. wielkiego kartonu z setkami płyt, oraz jeden
    pan kulturalnie siada do kompa, pozwalając najpierw się słownie
    wprowadzić, co tam może znaleźć i na co ma uważać, aby nie popsuć. Nawet
    są tak mili, że jeśli wśród legalnego oprogramowania znajdzie się jakaś
    piracka gierka, czy niezbyt popularny shareware, to każą go tylko usunąć
    i nie uruchamiają żadnych konsekwencji.


    --
    Czy każdy powinien mieć prawo głosu w wyborach?
    http://pracownik.blogspot.com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1