eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoChamstwo i brak szacunku w sądzieRe: Chamstwo i brak szacunku w sądzie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "WM " <c...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Chamstwo i brak szacunku w sądzie
    Date: Sun, 2 Sep 2007 10:48:35 +0000 (UTC)
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 43
    Message-ID: <fbe4e3$1l$1@inews.gazeta.pl>
    References: <fbdmfe$lak$1@inews.gazeta.pl> <fbds9j$ekp$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: aatf121.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1188730115 53 172.20.26.238 (2 Sep 2007 10:48:35 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 2 Sep 2007 10:48:35 +0000 (UTC)
    X-User: ciekaw1
    X-Forwarded-For: 172.20.6.64
    X-Remote-IP: aatf121.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:484128
    [ ukryj nagłówki ]

    stern <s...@n...to> napisał(a):
    > Dlaczego profesor nie zechciał został oskarżycielem posiłkowym?
    > Zostal poinformowany o swoich prawach.

    On myslał, ze jest oskarzycielem posiłkowym,
    dlatego usiadł przy prokuratorze.

    > Ale ów pan profesor wygląda mi na kolejnego pieniacza, któremu wszyscy
    > mają się kłaniać w pas.
    >

    Gdyby był pieniaczem to znałby sądy i tam bywał.
    Jest to światowej sławy profesor filozofii,
    którego potraktowano gorzej niż oskarżonego.
    Czy kłanianiem się w pas, jest zwykła
    ludzka przyzwość i szacunek dla starszych?

    Ja też nie mam dobrych doświadczeń z sądami jako świadek.
    Kiedyś zostałem wezwany na świadka w sprawie X na sierpień.
    Specjalnie odwołałem wczasy, które zaklepałem wcześniej.
    Pod koniec lipca dostałem informację, że jestem wzywany
    na świadka w październiku w sprawie Y.
    Nie napisano, czy sprawa X ma związek ze sprawą Y i czy odwołano sprawę X ?

    Musiałem specjalnie pojechać do sądu, zeby to wyjaśnić.
    Wtedy dowiedziałem się, że sprawa X nie odbędzie się w sierpniu, co było
    już wiadome w kwietniu. Zamiast sprawy X będą dwie sprawy
    Y i Z, a ja będę uczestniczył w sprawie Y .
    Spokojnie mogłem pojechać na wczasy, gdybym wiedział do czerwca
    o odwołaniu rozprawy sierpniowej. Wystarczyło wysłać pismo,
    ale sąd o tym nie pomyslał bo ma wszystko gdzieś.

    Gdy czekałem na korytarzu w czasie rozprawy, obok siedział
    główny oskarżenia świadek z innego miasta, którego namówiono na zeznania
    obiecując ochrone. Ochrona owszem była, ale tylko do sądu
    i do złożenia zeznań, potem gość czekał aż rodziny oskarzonych
    opuszczą sad, zeby bezpiecznie wyjść, bo pokazywali go sobie palcami.

    Pozdrawiam WM


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1