eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoCesja praw do programu komputerowego › Re: Cesja praw do programu komputerowego
  • Data: 2016-01-15 18:03:07
    Temat: Re: Cesja praw do programu komputerowego
    Od: Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2016-01-15 o 08:48, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2016-01-15 o 07:21, Kviat pisze:
    >> Jako wspólnik. Wspólnie z innymi wspólnikami, bo za taką licencję (za
    >> takie prawo do używania) zapłacił.
    >>
    >>> a ty piszesz, że nie, bo właścicielem jest spółka, co jest
    >>> nieprawdą.
    >>
    >> Prawo du używania mają wspólnicy. Łącznie. Czyli spółka. Bo za taką
    >> licencję (za takie prawo do używania) zapłacili.
    >> Czego znowu nie zrozumiałeś?
    >
    > Nie powtarzaj ciągle "wspólnicy, czyli spółka" bo to nieprawda.

    Ręce opadają...
    Ale przekaz zrozumiałeś, czy będziesz się tak czepiał nieistotnej dla
    meritum pierdoły do końca świata?

    Człowiek ma problem ze zrozumieniem (bo instynktownie czuje, że coś tu
    nie jest w porządku - i częściowo ma rację) czym się różni zakup
    programu od zakupu praw do jego używania, więc łatwiej jest powiedzieć
    "spółka" niż wdawać się w jakieś niczego niewnoszące do tematu dywagacje
    i niuanse.

    Zawsze, kurna, musi się znaleźć wnikacz, który w temacie nic sensownego
    nie napisze, pytaczowi nie wyjaśni, ale się zafiksuje na jakimś słowie i
    będzie tupał nogami aż się spoci.

    Jak dorośniesz i przestaniesz się puszyć, to zrozumiesz, że czasem
    lepiej nie mówić mówić językiem prawniczym, bo potem wychodzi ktoś z
    biura i mówi, że był u głupiej popugi, bo papuga przez godzinę gadała,
    ale nic nie powiedziała.

    > Nie ma
    > czegoś takiego jak "spółka cywilna", przynajmniej nie istnieje ona w
    > takiej formie, aby była stroną umowy licencji. Prawo to mają wspólnicy i
    > tylko w znaczeniu "osoby fizyczne".

    Staram się zrozumieć motywy takiego wnikacza jak ty i dlatego, proszę,
    wyjaśnij jeszcze, co to zmienia w temacie rozmowy? Jak ta bardzo istotna
    informacja ma pomóc pytaczowi?

    Za chwilę będzie pytał: skoro prawo mają wspólnicy, ja jestem
    wspólnikiem, czyli mam prawo do dalszego korzystania...

    > O tym, aby licencja zabraniała rozporządzania tym prawem - póki co nikt
    > nie pisał,

    Bo nie musi zabraniać. Ignorancie.

    > więc twoje rozważania są z dupy.

    O tym, aby zezwalała też nie. I co teraz?
    Twoje zrozumienie, że skoro licencja nie zabrania, to znaczy, że zezwala
    jest kompromitujące i oznacza, że to twój poziom wiedzy w tym temacie
    jest z dupy.

    Jak jeszcze czegoś nie wiesz, albo znowu czegoś nie zrozumiałeś zapytaj.
    Ale grzecznie, to może grzecznie ci odpowiem.

    Pozdrawiam
    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1