eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRe: Byl sobie list, a w liscie... No wlasnie.Re: Byl sobie list, a w liscie... No wlasnie.
  • Data: 2002-02-07 23:38:18
    Temat: Re: Byl sobie list, a w liscie... No wlasnie.
    Od: a...@p...pl (ARNOLD) szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    >
    > Nie wiem, gdzie zginela zawartosc przesylki (clo, poczta, listonosz,
    > akademik?), ale brak należytego zabezpieczenia jej przez celnikow po
    > (komisyjnym mam nadzieje) otwarciu wydaje mi sie skandaliczne.
    >
    > Mam sie z tym pogodzic czy reklamowac i zadac zadoscuczynienia? Jak?
    Gdzie?
    >
    > Michal

    Walka z Poczta Polska to jak walka z wielkim wiatrakiem. Ja osobiscie
    stacilem ponad 4000PLN na przesylce ktora doszla do USA z Polski lecz z inna
    zawartoscia, tez z Warszawy. Jest zapewne mafia na poczcie glownej w
    Warszawie, notorycznie podmieniaja zawartosci paczek za granice z Polski, w
    mojej zamiast towaru ktory wyslalem bylo pare starych polskich ksiazek o
    temetyce wojennej-komuchowe. Blad byl moj ze paczka nie byla nadana jako
    wartosciowa czy przez Servisco lecz tam sobie cenia wiecej niz w USA!
    Reklamacje sa olewane po 3 miesiacach z listem ze byla jakas konferencja w
    Pekinie i nic mi sie nie nalezy. Taaaaaaaak, to byla nauczka na cale
    zycie,,,,, nigdy wiecej Poczty Polskiej!
    Co ciekawe swoj wyslany towar do USA zobaczylem, ba nawet mialem w rekach na
    lokalnym bazarze w Warszawie! Nic nie moglem zrobic bo sprzedajacych (
    ogolone lby ) bylo trzech ( 180-200cm ) a ja jeden, poza tym oni byli bardzo
    ruchliwi i sie zmyli po paru minutach,,,,. Wot to taka Polsha!

    Arnold

    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1