eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBudowa autostrady a prawo wlasnosciRe: Budowa autostrady a prawo wlasnosci
  • Data: 2004-04-23 13:09:21
    Temat: Re: Budowa autostrady a prawo wlasnosci
    Od: "Bartek Gliniecki" <e...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    WOJSAL wyskrobał(a):
    > oraz o ochronie wlasnosci (art 21.1)
    > Oczywiscie wywlaszczanie (art. 21.2) jest sprzeczne
    > z ochrona wlasnoci (art. 21.1).

    Nie jest sprzeczne.

    > Czyli ustawa nizszej rangi zezwalajaca na wywlaszczenie
    > jest sprzeczna z art. 21.1 ale jednoczesnie zgodna
    > z art. 21.2 Konstytucji RP.

    Wywłaszczenie nie jest o dziwo sprzeczne z ochroną własności. Co do zasady
    państwo chroni własność jako wartość. Co do zasady. Jednak przyznasz, że
    słuszne jest i jest tak w istocie, że własność podlega różnym ograniczeniom.
    Wywłaszczenie jest jednym z nich i wcale nie najczęściej używanym. Polecam
    podbudowę teoretyczną w postaci jakiegoś komentarza do prawa rzeczowego.

    > Art 21.2 Konstytucji RP to oczywisty belkot,
    > ktory zezwala pnastwu na robienie z wlasnoscia (cudza
    > wlasnoscia, nie panstwa) praktycznie wszystko.

    Nie. Wywłaszczenie jest stosunkowo trudno przeprowadzić tak naprawdę.
    Wspomniałem, że musi być przy tym spełniony szereg przesłanek. Tak więc nie
    jest to typowe "widzimisię" urzędnika.

    > Odszkodowanie ma byc "sluszne" (art.21.2).
    > Tylko kto ma decydowac o tym, ze kwota odszkodowania
    > jest juz "sluszna"?

    Słuszne, czyli uwzględniająca realne ceny w danym czasie i danej
    nieruchomości. Wywłaszczony powinien dostać taką kwotę, jaką by otrzymał za
    nieruchomość w drodze sprzedaży na wolnym rynku. Tak więc pod tym względem
    wywłaszczenie jest przymusową sprzedażą.

    > A przeciez moglo byc normalnie - bez art 21.2. I zycie
    > byloby i proste i bezpieczniejsze. Choc oczywiscie
    > mniej wygodne dla biurolandii i innych
    > "biznesmenow"....

    Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Wyobraź sobie sytuację, że pod
    Twoim zakorkowanym miastem ma być wybudowana obwodnica/autostrada, która
    ułatwi poruszanie się samochodem. Bez niej poruszanie się w godzinach
    szczytu czy przejazd przez miasto to horror. Powstają plany, wytyczana jest
    optymalna trasa dla tej nowej drogi. I nagle budowa napotyka problem.
    Wyobraź sobie, że droga w planach ma iść przez czyjąś nieruchomość. Jest
    sobie domek, mieszka w nim babcia, ma 6 kur i 2 króliki. Z jednej strony
    domu jest 200 ha bagno, a z drugiej strony jakiś park narodowy. Technicznie
    po prostu nie da się poprowadzić drogi ani przez bagno, ani przez park
    narodowy (chroniony prawem), czyli trzeba wywłaszczyć tą babcię, żeby
    300-tysięczne miasto miało obwodnicę. Babcia oporuje, bo kocha swoje
    króliki... Jakby nie można było wywłaszczać, to by gówno z tego całego planu
    było, a oczywisty konflikt interesów 300-tysięczne miasto kontra babcia z
    królikami i kurami wygrała by ta druga... A Ty jako mieszkaniec tego miasta
    byś przeklinał tą babcię, jej folwark zwierzęcy i jej chatkę...

    --
    Bartek Gliniecki
    [ Na kłopoty z Outlook Express... --> http://republika.pl/gliniecki ]
    [ email: jak potrzebujesz, to spytaj .:::::::::::::. GG: tak samo ]

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1