eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBandycki napad straży miejskiej. › Re: Bandycki napad straży miejskiej.
  • Data: 2021-03-08 11:42:28
    Temat: Re: Bandycki napad straży miejskiej.
    Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 08-03-2021 o 10:59, Budzik pisze:
    > Użytkownik Tomasz Kaczanowski k...@p...onet.pl ...
    >
    >>> Moim zdaniem korelacja czasowa jest zbyt duza.
    >>>
    >>> Poza tym słuzba zdrowia wcale nie jest az tak zamknieta (moze
    >>> poza pierwszymi miesiacami pandemii)
    >>> To raczej ludzie boja sie słuzby zdrowia i dlatego jej unikaja.
    >>> Kto jest temu winny? Kto odpowiada za polityke informacyjna?
    >>>
    >> Tak nie jest zamknięta, tylko "badania" się robi przez teleporady.
    >> Matka by mi przez to zeszła na covida waśnie, bo przy jej
    >> współistniejących chorobach lekarz na teleporadzie dał jej
    >> idiotyczny zestaw leków. Całe szczęście bratowa niedługo później
    >> odwiedziła matkę i widząc w jakim jest stanie zamówiła prywatna
    >> wizytę domową. Lekarka przyjechała, zbadała kazała odstawić tamte
    >> leki kategorycznie, przepisała inne.
    >>
    >> Ale nie, nie ma to związku z tym, ze nie widząc pacjenta, nie
    >> badając go poprawnie, wiesz jaki sposób leczenia mu zapisać.
    >> Szczególnie jeśli masz kilka chorób.
    >>
    > Tak, trzeba być upartym.
    > Akurat w tym roku wyjatkowo duzo korzystałem i jakos wszedzie gdzie
    > chciałem to sie dostałem.
    >
    >
    > Ale twój przypadek jest ciekawy - dlaczego to forma wizyty w postaci
    > teleporady zdecydowała o błednym zestawie leków?

    brak sprawdzenia, choćby na to, czy w związku z cukrzycą nie mogą
    zaatakować choćby jakieś grzyby itd. Jeśli podajesz antybiotyk, to tez
    powinieneś celować. Sama karta to może byc za mało. Zbadanie cisnienia i
    innych rzeczy - wszystkich nie mogę przedstawić, bo nie widziałem
    badania osobiście, ale tak, sprawdzić trzeba więcej symptomów, które
    przy teleporadzie sa niewidoczne, albo można zapomnieć (nie widzisz, nie
    przyjdzie ci do głowy by sprawdzić)

    >
    > Znajoma opowiadała mi ostatnio ze na teleporadzie wypisano jej lek na
    > który jest uczulona. Kogo to wina? Takich informacji nie powinno być
    > juz gdzies w systemie? Winny lekarz czy narzedzia ktorymi dysponuje?

    teleporada to też narzędzie. Normalnie pewnie lekarz by zapytał o
    uczulenia, na teleporadzie ma tyle dodatkowych pytań (bo nie jest w
    stanie zobaczyć osoby), że któreś może uciec. ie wiem, trzeba by lekarza
    zapytać, czy to tylko to, czy coś więcej, dla mnie to jest logiczne,
    część rzeczy widzę i mogę zinterpretować, części nie i tylko o te
    pytam/badam. Natomiast przy teleporadzie muszę o wszystko wypytać i
    jeszcze miec zaufanie, że sprzęt którym dokonywano badania był
    prawidłowo skalibrowany (np mierzenie ciśnienia, czy temperatury)

    --
    http://kaczus.ppa.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1