-
51. Data: 2009-03-16 16:14:31
Temat: Re: Problem spadku
Od: n...@g...com
w mojej ocenie wartosc domu po dzisiejszych cenach ale wg stanu domu
na rok 1988 to ok 240.000
Dom ma 140 m2 czyli po 1700 m2
Wolne jest 110 m2 czyli pozostaje 30m2
30m2 * 1700 = 51.000
Spadku jest tylko polowa domu wiec 25500
Spadkobiercow jest 2 wiec po 12750
Czyli jesli dobrze policzylem daje to 2-gi przedzial czyli:
308 zł + 5%*(12750-10278) = 308+123=431 na osobe czyli 860 zł
Nie jestem tylko pewna czy ma znaczenie dla tej ulgi 110m2 ze spadku
jest tylko polowa domu czy to sie liczy od calosci domu.
-
52. Data: 2009-03-16 16:15:40
Temat: Re: Problem spadku
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
n...@g...com wrote:
>> Zdecyduj się, najpierw piszesz że dostanie ją w spadku (babcia zapisze jej w
>> testamencie).
>> Kwoty co prawda te same, ale różnica w czasie zasadnicza.
>
> Podczas pierwszej wizyty u notariusza podpiszemy poświadczenie
> otrzymania spadku i ponieważ do darowizny może minąć 2 miesiące (tyle
> urząd skarbowy rozpatruje wszystkie formalnosci zwiazane z naliczeniem
> podatku) na wszelki wypadek moja mam napisze testament w ktorym
> przekaze caly swoj majatek mojej corce (to ma byc dokument na wszelki
> wypadek gdyby mojej mamie cos sie stalo przed aktem darowizny).
>
> Jesli nic zlego sie nie wydarzy to po oplaceniu podatku od darowizny
> wrocimy do notariusza i darowizna przekazemy nieruchomosc mojej corce
> wtedy sprawa bedzie calkowicie zamknieta.
sprawnie to notariusz wymyslil, zeby zarobic dwa razy.
-
53. Data: 2009-03-16 16:16:29
Temat: Re: Problem spadku
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
spp wrote:
> witek pisze:
>
>> Jesli darowizna, to przepisy z dnia dzisiejszego czyli od razu
>> wiadomo, ze nie zaplaci, z tym, ze w tym momencie corka stanie sie
>> wlascicielką od zaraz i np. za dwa lata moze babci powiedziec wynos
>> sie z mojego domu.
>
> Instytucja dożywocia też zniknęła? ;)
>
Nie, ale trzeba już uwzględnić. Nic z automatu sie nie zrobi.
-
54. Data: 2009-03-16 16:24:24
Temat: Re: Problem spadku
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
n...@g...com wrote:
> w mojej ocenie wartosc domu po dzisiejszych cenach ale wg stanu domu
> na rok 1988 to ok 240.000
> Dom ma 140 m2 czyli po 1700 m2
> Wolne jest 110 m2 czyli pozostaje 30m2
> 30m2 * 1700 = 51.000
> Spadku jest tylko polowa domu wiec 25500
> Spadkobiercow jest 2 wiec po 12750
prawie dobrze.
Z tym, że rozbij to oddzielnie na dwie osoby.
Poniewaz dom ma 240 m2, ale tylko polowa jest w spadku,
to kazdy z was dostaje w spadku po 60 m2,
poniewaz kazdej soobie przypada 1/4 domu w spadku, to przypada tez 1/4
ulgi czyli 27.5 m2
i teraz pytanie czy ty i mama obie lapiecie sie na ta ulge.
Tam są pewne warunki jak np. nieposiadanie innego mieszkania.
Gdzie mieszkasz? z mamą? na pewno łapiesz się na ulgę?
jak obie sie lapiecie to do podatkowanie (dla kazdego) jest 32.5 M2 x
1700 zl = 55 tys - 9600 ulga = 45 tys/
45 tys razy 7% (zawyzam) = ~ 3150 zl podatku od łebka.
Fajnie, nie.
-
55. Data: 2009-03-16 17:33:54
Temat: Re: Problem spadku
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik <n...@g...com> napisał w wiadomości news:
>Jesli nic zlego sie nie wydarzy to po oplaceniu podatku od darowizny
>wrocimy do notariusza i darowizna przekazemy nieruchomosc mojej corce
>wtedy sprawa bedzie calkowicie zamknieta.
A co stoi na przeszkodzie, żeby to zrobić za jednym zamachem?
-
56. Data: 2009-03-16 17:34:17
Temat: Re: Problem spadku
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości news:
> sprawnie to notariusz wymyslil, zeby zarobic dwa razy.
Albo i trzy.
Spadek, testament, darowizna.
-
57. Data: 2009-03-16 17:56:06
Temat: Re: Problem spadku
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Cavallino wrote:
> Użytkownik <n...@g...com> napisał w wiadomości news:
>
>> Jesli nic zlego sie nie wydarzy to po oplaceniu podatku od darowizny
>> wrocimy do notariusza i darowizna przekazemy nieruchomosc mojej corce
>> wtedy sprawa bedzie calkowicie zamknieta.
>
> A co stoi na przeszkodzie, żeby to zrobić za jednym zamachem?
>
>
Nie da sie zrobic darowizny bez zaswiadczenia z US, ze z podatkami jest
wszystko do przodu.
Dlatego notariusz nie moze tego machnac za jednym posiedzeniem.
-
58. Data: 2009-03-16 18:25:03
Temat: Re: Problem spadku
Od: n...@g...com
> prawie dobrze.
> Z tym, że rozbij to oddzielnie na dwie osoby.
> Poniewaz dom ma 240 m2, ale tylko polowa jest w spadku,
> to kazdy z was dostaje w spadku po 60 m2,
> poniewaz kazdej soobie przypada 1/4 domu w spadku, to przypada tez 1/4
> ulgi czyli 27.5 m2
>
> i teraz pytanie czy ty i mama obie lapiecie sie na ta ulge.
> Tam są pewne warunki jak np. nieposiadanie innego mieszkania.
> Gdzie mieszkasz? z mamą? na pewno łapiesz się na ulgę?
>
> jak obie sie lapiecie to do podatkowanie (dla kazdego) jest 32.5 M2 x
> 1700 zl = 55 tys - 9600 ulga = 45 tys/
>
> 45 tys razy 7% (zawyzam) = ~ 3150 zl podatku od łebka.
>
> Fajnie, nie.
czyli skoryguje raz jeszcze jak pisalam domu jest 140M2
polowa w spadku to 70m2 czyli po 35m2
jak wyliczyles przypada 27,5 ulgi wiec zostaje dla kazdego po 7,5m2
7,5m2*1700=12750-ulga9600=3150
3150*7%=220 zł na osobe
-
59. Data: 2009-03-16 18:26:02
Temat: Re: Problem spadku
Od: n...@g...com
> Nie da sie zrobic darowizny bez zaswiadczenia z US, ze z podatkami jest
> wszystko do przodu.
> Dlatego notariusz nie moze tego machnac za jednym posiedzeniem.
dokladnie taki sam powod podal - ten testament to ma byc tylko kwestia
zabezpieczenia na nieszczesliwy wypadek - moja mama ma 89 lat i nie
bjest obowiazkowy
-
60. Data: 2009-03-16 19:48:10
Temat: Re: Problem spadku
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 14 Mar 2009, Danusia wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał
>> Tu może być problem, bo spadek nabywa się z chwilą śmierci,
[...]
>
> Rozpędziłeś się.:)
> Spadek nabywa się w chwili orzeczenia przez Sąd nabycie spadku.
Już Ci wyjaśnił.
> Do tej chwili rozporządzanie majątkiem spadkodawcy jest bezpodstawne,
Nie, co najwyżej *nieskuteczne* - bo wobec osób trzecich może
powoływać się jedynie na podstawie stwierdzenia.
Osoba trzecia może więc kazać się wypchać - spotkałem się z takim
przypadkiem, że bodaj gazownia odmówiła wypłaty należnego zmarłemu
zwrotu, bazując właśnie na tym że zapłacenie za stwierdzenie
drożej wyjdzie.
> bezprawne i może być nawet ścigane przez prawo (prokuratora). Może istnieć
> np. inna osoba dysponująca ważnym testamentem (np. proboszcz, pielęgniarka
> itp)
No to *ona* jest nabywcą spadku :P
pzdr, Gotfryd