eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrezes spoldzielni orzeka chorobe lokatorki?Prezes spoldzielni orzeka chorobe lokatorki?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.intelink.pl!news.bipnet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "YoureX" <j...@k...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Prezes spoldzielni orzeka chorobe lokatorki?
    Date: Mon, 4 Nov 2002 18:04:07 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 34
    Message-ID: <aq699e$nd5$1@news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: pv77.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: news.tpi.pl 1036429422 23973 80.50.53.77 (4 Nov 2002 17:03:42 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 4 Nov 2002 17:03:42 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Priority: 3
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:113113
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam.
    Moja zona otrzymala dzisiaj pismo nastepujacej tresci:

    "Spoldzielnia XX prosi Pania o pilne zgloszenie sie w biurze administracji w
    sprawie Pani matki X.Y.
    Brak zainteresowania z Pani strony choroba matki spowoduje wszczecie
    postepowania wewnatrzspoldzielczego skierowanego przeciwko Pani X.Y. za
    zaklocanie spokoju, pomowienia i obrazanie sasiadow."

    podpisal wlasnorecznie Z-ca Prezesa Zarzadu


    Wyjasniam od razu, ze Pani X.Y. nie choruje i nie leczy sie na zadna
    chorobe. No... moze czasami jakis katar :-) Jest osoba z natury spokojna i
    stara sie nikomu nie wchodzic w droge. Jednak (jak kazdej prostej kobiecie)
    czasami zdarzy sie jej mocniej upomniec kogos. Tym bardziej, ze w klatce
    ktos urzadzil sobie warsztat tapicerski i po nocach ciezko pracuje. A że w
    naszych betonowcach wszelkie dzwieki roznosza sie nie wiadomo w jakich
    kierunkach, nikt dokladnie nie wie, kto to taki. Nasze podejrzenia ida w
    kierunku sasiada z gory. Jako jedyna osoba, ktora odwazyla sie odezwac -
    Pani X.Y. stala sie obiektem roznych takich podchodow. Stad cale to pismo.
    A nasz brak zainteresowania objawia sie np. tym, ze ta kobieta polowe czasu
    mieszka u nas (z zona mieszkamy w sasiedniej miejscowoasci).


    Moje pytanie brzmi: Czy Pan Prezes mial prawo w ten sposob napisac. Czy ma
    kompetencje do orzekania choroby, nie znajac w ogole tej kobiety.
    Mam zamiar napisac do niego pismo z żądaniem zadoscuczynienia. Jak to
    fachowo zrobic, zeby nasz prezes nie bawil sie wiecej w lekarza?

    pozdrawiam
    YoureX


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1