Witam !!
Jak wygląda od strony prawnej zdarzenie:
Osoba pełnoletnia (29lat-Kobieta) zostaje przemocą i wbrew
swojej woli (siłą) umieszczona w zakładzie zamkniętym.
Działania te podjęte zostały przez byłego Męża oraz Rodziców tej Kobiety.
Cel ?? - Przygotowanie 'zaplecza' pod wniosek do Sądu o odebranie praw
Rodzicielskich. Zaznaczam że jeden z Lekarzy to znajomy Rodziców tej Pani.
Czy działania te zostały podjęte zgodnie z Polskim Prawem. ???
Podkreślam że Osoba ta jest jak najbardziej normalna (opinia wydana przez
Psychologa tego szpitala [cytat:Osoba zdrowa psychcznie])
Jakie kroki wypada podjąć w celu wydostania się z tej "matni".

Proszę o poradę i pomoc w imieniu Tej Osoby.
ps.Pani ta ma kategoryczny _zakaz_ wychodzenia
nawet na dziedziniec / do parku w tym szpitalu.