-
1. Data: 2023-04-21 21:44:02
Temat: Prawa autorskie gdy jedna firma pisze spam do drugiej firmy
Od: Henryk Hajdan <h...@g...com>
To co zalewa net i zaśmieca, jedna firma, pisze spam do drugiej typu
druk kalendarzy, monitorowanie samochodu, kredyty, szkolenia
Autor o konkretnym adresie email:
f...@d...pl
jest autorem tego emaila, ma prawa autorskie jako twórca, tak?
Odbiorca:
f...@d...pl
jest adresatem, czyli staje sie wlascicielem tej tresci ktorą otrzymała,
tak?
w treści oczywiście oferta:
Drukarnia drukuje kalendarze, cena 20zł/szt przy druku 100 szt z logo firmy.
Firma drukująca kalendarze:
Sosnowiec, adres, kod, telefon, z...@d...pl
Czy adresat może bezkarnie opublikować tego emaila? pisząc że to spam?
Zazwyczaj, firmy wykupują jednorazowo domeny i taki spam przychodzi z
adresu:
k...@j...pl
i wtedy mam wątpliwość, czy autorem jest:
Firma drukująca kalendarze:
Sosnowiec, adres, kod, telefon, z...@d...pl
czy jednak
k...@j...pl
-
2. Data: 2023-04-21 22:10:02
Temat: Re: Prawa autorskie gdy jedna firma pisze spam do drugiej firmy
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 21.04.2023 o 21:44, Henryk Hajdan pisze:
> Czy adresat może bezkarnie opublikować tego emaila? pisząc że to spam?
Moim zdaniem zagadnienie trzeba rozbić na dwa aspekty. Po pierwsze
ochrona tajemnicy korespondencji. Jeżeli osoba, do której korespondencja
jest skierowana, nie wyraziła innej woli, rozpowszechnianie
korespondencji, w okresie dwudziestu lat od jej śmierci, wymaga
zezwolenia małżonka, a w jego braku kolejno zstępnych, rodziców lub
rodzeństwa. Jak rozumie tu adresat zgodę wyraża, zatem tu problemu nie
widzę.
Teraz pozostaje aspekt pomówienia o wysyłanie SPAMu. SPAM to termin
używany do opisania niechcianych, niepożądanych i często masowych
wiadomości elektronicznych (e-maili), które są wysyłane bez zgody
odbiorcy. SPAM może zawierać reklamy, promocje, nielegalne oferty,
wiadomości o charakterze oszustwa, oraz inne niepożądane treści. SPAM
jest uważany za problem w cyberprzestrzeni, ponieważ może zagrażać
prywatności, bezpieczeństwu i efektywnemu korzystaniu z poczty
elektronicznej.
Oto kilka cech, które charakteryzują SPAM:
Masowy charakter: SPAM jest zazwyczaj wysyłany w dużej ilości, często do
wielu odbiorców jednocześnie, bez ich wyraźnej zgody.
Brak zgody odbiorcy: SPAM jest wysyłany bez zgody odbiorcy. Adresaci nie
wyrazili zainteresowania otrzymywaniem takiej korespondencji.
Treści niepożądane: SPAM może zawierać niechciane treści, takie jak
reklamy, promocje, oszustwa, czy nielegalne oferty.
Trudność w zidentyfikowaniu nadawcy: SPAM często jest wysyłany z
fałszywymi adresami nadawcy lub za pośrednictwem usług anonimizujących,
co utrudnia identyfikację prawdziwego nadawcy.
Powtarzalność: SPAM może być wysyłany wielokrotnie do tych samych
odbiorców, często w ramach różnych kampanii reklamowych lub oszukańczych.
I w sumie byłoby wszystko dobrze, gdyby nie polskie prawo. W Polsce
istnieją przepisy prawne, które mają na celu chronić odbiorców przed
SPAM-em. Głównym aktem prawnym regulującym tę kwestię jest ustawa z dnia
18 lipca 2002 r. o świadczenie usług drogą elektroniczną (Dz.U. z 2020
r. poz. 344 z późn. zm.). Ustawa wprowadza kilka zasad, celu ochrony
odbiorców przed SPAM-em:
1) Zgoda odbiorcy: Wysyłanie SPAM-u jest dopuszczalne tylko w przypadku,
gdy odbiorca wyraził na to wyraźną zgodę. Zgoda ta musi być udzielona w
sposób świadomy, dobrowolny, jednoznaczny i przedstawiony w sposób
zrozumiały dla odbiorcy. Zgoda może być wyrażona na piśmie, ustnie,
elektronicznie lub w inny sposób.
2) Prawo do cofnięcia zgody: Odbiorca ma prawo w dowolnym momencie
cofnąć udzieloną zgodę na otrzymywanie wiadomości drogą elektroniczną, w
tym SPAM-u.
3) Informacja o nadawcy: SPAM musi zawierać informacje o nadawcy w
sposób jednoznaczny umożliwiający identyfikację, takie jak prawdziwe
imię i nazwisko lub nazwę firmy, adres poczty elektronicznej lub inny
kontakt.
4) Możliwość sprzeciwu: Odbiorca ma prawo w dowolnym momencie sprzeciwić
się przetwarzaniu swoich danych osobowych w celach marketingowych, w tym
w przypadku wysyłania SPAM-u.
5) Sankcje: Osoby, które wysyłają SPAM wbrew przepisom ustawy o usługach
drogą elektroniczną, mogą być ukarane grzywnami, a także obowiązane do
naprawienia szkody wyrządzonej odbiorcom.
Założenia szczytne, ale wszystko rozbija się o art. 10 tej ustawy.
"Zakazane jest przesyłanie niezamówionej informacji handlowej
skierowanej do oznaczonego odbiorcy będącego osobą fizyczną za pomocą
środków komunikacji elektronicznej, w szczególności poczty
elektronicznej." To "rozwala system", bowiem nie mam zakazu wysyłania
SPAMu do firm.
To daje takiemu nadawcy możliwość odparowania ciosu poprzez zarzucenie
pomówienia, no bo skoro zakazu nie ma, to i SPAMm-em to nie jest.
Pytanie, którą definicją się posługujemy? Bo tu może to być źródłem
problemów.
--
Robert Tomasik
-
3. Data: 2023-04-21 22:40:41
Temat: Re: Prawa autorskie gdy jedna firma pisze spam do drugiej firmy
Od: Krzysztof kw1618 <k...@g...pl>
W dniu 2023-04-21 o 22:10, Robert Tomasik pisze:
> Założenia szczytne, ale wszystko rozbija się o art. 10 tej ustawy.
> "Zakazane jest przesyłanie niezamówionej informacji handlowej
> skierowanej do oznaczonego odbiorcy będącego osobą fizyczną za pomocą
> środków komunikacji elektronicznej, w szczególności poczty
> elektronicznej." To "rozwala system", bowiem nie mam zakazu wysyłania
> SPAMu do firm.
ale jest ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji
Art. 16
5) reklama, która stanowi istotną ingerencję w sferę prywatności, w
szczególności
przez uciążliwe dla klientów nagabywanie w miejscach publicznych,
przesyłanie
na koszt klienta niezamówionych towarów lub nadużywanie technicznych
środków przekazu informacji.
tylko pytanie, czy wysłanie 67 jednakowych emaili do różnych adresatów
już jest "[...]nadużywaniem technicznych środków przekazu informacji",
czy aby tak uznac, to takich emaili musi być milion !
Nasuwa się też pytanie, jak zabezpieczyć logi MTA z serwera sprawcy?
> To daje takiemu nadawcy możliwość odparowania ciosu poprzez zarzucenie
> pomówienia, no bo skoro zakazu nie ma, to i SPAMm-em to nie jest.
> Pytanie, którą definicją się posługujemy? Bo tu może to być źródłem
> problemów.
a kto jest autorem, kto dysponentem na którym etapie? o to pytał Henryk
-
4. Data: 2023-04-21 23:40:33
Temat: Re: Prawa autorskie gdy jedna firma pisze spam do drugiej firmy
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 21.04.2023 o 22:40, Krzysztof kw1618 pisze:
>> Założenia szczytne, ale wszystko rozbija się o art. 10 tej ustawy.
>> "Zakazane jest przesyłanie niezamówionej informacji handlowej
>> skierowanej do oznaczonego odbiorcy będącego osobą fizyczną za
>> pomocą środków komunikacji elektronicznej, w szczególności poczty
>> elektronicznej." To "rozwala system", bowiem nie mam zakazu
>> wysyłania SPAMu do firm.
>
> ale jest ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji Art. 16
>
> 5) reklama, która stanowi istotną ingerencję w sferę prywatności, w
> szczególności przez uciążliwe dla klientów nagabywanie w miejscach
> publicznych, przesyłanie na koszt klienta niezamówionych towarów lub
> nadużywanie technicznych środków przekazu informacji.
> tylko pytanie, czy wysłanie 67 jednakowych emaili do różnych
> adresatów już jest "[...]nadużywaniem technicznych środków przekazu
> informacji", czy aby tak uznac, to takich emaili musi być milion !
> Nasuwa się też pytanie, jak zabezpieczyć logi MTA z serwera sprawcy?
Ale każdy klient dostaje jedną wiadomość, a nie 67.>
>> To daje takiemu nadawcy możliwość odparowania ciosu poprzez
>> zarzucenie pomówienia, no bo skoro zakazu nie ma, to i SPAMm-em to
>> nie jest. Pytanie, którą definicją się posługujemy? Bo tu może to
>> być źródłem problemów.
> a kto jest autorem, kto dysponentem na którym etapie? o to pytał
> Henryk
Henryk chyba lepiej wie, o co pytał :-P Bo Twoje pytanie jest jakby
trochę od tematu. Autorem jest pewnie nadawca. Całość normuje Ustawa z
dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
--
Robert Tomasik
-
5. Data: 2023-04-22 08:24:55
Temat: Re: Prawa autorskie gdy jedna firma pisze spam do drugiej firmy
Od: Henryk Hajdan <h...@g...com>
W dniu 2023-04-21 o 23:40, Robert Tomasik pisze:
>
> Henryk chyba lepiej wie, o co pytał :-P Bo Twoje pytanie jest jakby
> trochę od tematu. Autorem jest pewnie nadawca. Całość normuje Ustawa z
> dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
>
Chodzi mi o to, czy adresat może swobodnie dysponować treścią, którą
otrzymał tj publikować, przekazywać dalej
Już pomijając jaka to treść, bo wiadomo że warto zachować ostrożność,
jeśli w treści są informacje osobowe lub inne osobiste, ale jeśli w
treści jest reklama, oferta handlowa, to nadawcy chyba zależy na tym,
aby trafiła do wielu odbiorców.
-
6. Data: 2023-04-22 09:38:48
Temat: Re: Prawa autorskie gdy jedna firma pisze spam do drugiej firmy
Od: "A. Filip" <a...@p...pl>
Robert Tomasik <r...@g...pl> pisze:
> [...]
> Założenia szczytne, ale wszystko rozbija się o art. 10 tej
> ustawy. "Zakazane jest przesyłanie niezamówionej informacji handlowej
> skierowanej do oznaczonego odbiorcy będącego osobą fizyczną za pomocą
> środków komunikacji elektronicznej, w szczególności poczty
> elektronicznej." To "rozwala system", bowiem nie mam zakazu wysyłania
> SPAMu do firm.
>
> To daje takiemu nadawcy możliwość odparowania ciosu poprzez zarzucenie
> pomówienia, no bo skoro zakazu nie ma, to i SPAMm-em to nie
> jest. Pytanie, którą definicją się posługujemy? Bo tu może to być
> źródłem problemów.
Zasugerujesz jak "dupochronnie" krótko nazywać spam emailowy w
rozumieniu szerszym niż zakazany w prawie RP3?
--
A. Filip
| Słowa uczą, przykłady pociągają. (Przysłowie słowackie)
-
7. Data: 2023-04-22 10:24:06
Temat: Re: Prawa autorskie gdy jedna firma pisze spam do drugiej firmy
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2023-04-22, Henryk Hajdan <h...@g...com> wrote:
> W dniu 2023-04-21 o 23:40, Robert Tomasik pisze:
>
>>
>> Henryk chyba lepiej wie, o co pytał :-P Bo Twoje pytanie jest jakby
>> trochę od tematu. Autorem jest pewnie nadawca. Całość normuje Ustawa z
>> dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
>>
>
> Chodzi mi o to, czy adresat może swobodnie dysponować treścią, którą
> otrzymał tj publikować, przekazywać dalej
> Już pomijając jaka to treść, bo wiadomo że warto zachować ostrożność,
> jeśli w treści są informacje osobowe lub inne osobiste, ale jeśli w
> treści jest reklama, oferta handlowa, to nadawcy chyba zależy na tym,
> aby trafiła do wielu odbiorców.
MZ jest z tym wszystkim problem i to na paru płaszczyznach, bo np.
intecją art. 82 PA jest MZ ochrona dóbr osobistych adresata, więc jeśli
tam nie ma nic z tej półki i jest to treść ogólna, reklamowa, skierowana
do wielu niespersonalizowanych odbiorców to art. 82 może nie mieć
zastosowania. A nadawca jest autorem, więc jeśli art. 82 nie ma
zastosowania, to należałoby to traktować jak zwykły utwór. Tylko czy to
jest utwór w rozumieniu PA? A nawet jeśli jest to zacytowanie zawartści
takiego mejla może wciąż podchodzić pod użytek dozwolony (np. art 29),
choć niekoniecznie musi. Np. jeśli spamer posłał tylko do paru osób to
nie można tego potraktować jako rozpowszechnienie, więc użytek dozwolony
nie wchodzi w grę, chyba że treść zostałą rozpowszechniona jeszcze
inaczej.
Reasumując, raczej bym uważał, żeby się na jakąś minę nie nadziać. Po co
w sumie to gdzieś zamieszczać, tzn. treść?
--
Marcin
-
8. Data: 2023-04-22 11:14:44
Temat: Re: Prawa autorskie gdy jedna firma pisze spam do drugiej firmy
Od: "A. Filip" <a...@p...pl>
Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> pisze:
> On 2023-04-22, Henryk Hajdan <h...@g...com> wrote:
>> W dniu 2023-04-21 o 23:40, Robert Tomasik pisze:
>>
>>>
>>> Henryk chyba lepiej wie, o co pytał :-P Bo Twoje pytanie jest jakby
>>> trochę od tematu. Autorem jest pewnie nadawca. Całość normuje Ustawa z
>>> dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
>>>
>>
>> Chodzi mi o to, czy adresat może swobodnie dysponować treścią, którą
>> otrzymał tj publikować, przekazywać dalej
>> Już pomijając jaka to treść, bo wiadomo że warto zachować ostrożność,
>> jeśli w treści są informacje osobowe lub inne osobiste, ale jeśli w
>> treści jest reklama, oferta handlowa, to nadawcy chyba zależy na tym,
>> aby trafiła do wielu odbiorców.
>
> MZ jest z tym wszystkim problem i to na paru płaszczyznach, bo np.
> intecją art. 82 PA jest MZ ochrona dóbr osobistych adresata, więc jeśli
> tam nie ma nic z tej półki i jest to treść ogólna, reklamowa, skierowana
> do wielu niespersonalizowanych odbiorców to art. 82 może nie mieć
> zastosowania. A nadawca jest autorem, więc jeśli art. 82 nie ma
> zastosowania, to należałoby to traktować jak zwykły utwór. Tylko czy to
> jest utwór w rozumieniu PA? A nawet jeśli jest to zacytowanie zawartści
> takiego mejla może wciąż podchodzić pod użytek dozwolony (np. art 29),
> choć niekoniecznie musi. Np. jeśli spamer posłał tylko do paru osób to
> nie można tego potraktować jako rozpowszechnienie, więc użytek dozwolony
> nie wchodzi w grę, chyba że treść zostałą rozpowszechniona jeszcze
> inaczej.
>
> Reasumując, raczej bym uważał, żeby się na jakąś minę nie nadziać. Po co
> w sumie to gdzieś zamieszczać, tzn. treść?
"Publikacja" spamu może służyć co najmniej trenowaniu/testowaniu
oprogramowania do wykrywania spamu (klasyfikowaniu jako spam/ham).
Chociaż tam przeważnie problemem jest niedostatek nie spamu.
Ze spamem jest jak pedofilią: W sensie prawa karnego to KK-200
(poniżej 15 lat), w wielu definicjach to "przed pokwitaniem" czyli
znacząco niżej a w niektórych poniżej 18 lat w przypadku w pełni
dorosłego.
--
A. Filip
| Głupi gospodarz doprowadza do upadku własny dom.
| (Przysłowie abisyńskie)
-
9. Data: 2023-04-22 12:38:26
Temat: Re: Prawa autorskie gdy jedna firma pisze spam do drugiej firmy
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 22.04.2023 o 09:38, A. Filip pisze:
> Robert Tomasik <r...@g...pl> pisze:
>> [...]
>> Założenia szczytne, ale wszystko rozbija się o art. 10 tej
>> ustawy. "Zakazane jest przesyłanie niezamówionej informacji handlowej
>> skierowanej do oznaczonego odbiorcy będącego osobą fizyczną za pomocą
>> środków komunikacji elektronicznej, w szczególności poczty
>> elektronicznej." To "rozwala system", bowiem nie mam zakazu wysyłania
>> SPAMu do firm.
>> To daje takiemu nadawcy możliwość odparowania ciosu poprzez zarzucenie
>> pomówienia, no bo skoro zakazu nie ma, to i SPAMm-em to nie
>> jest. Pytanie, którą definicją się posługujemy? Bo tu może to być
>> źródłem problemów.
> Zasugerujesz jak "dupochronnie" krótko nazywać spam emailowy w
> rozumieniu szerszym niż zakazany w prawie RP3?
>
Ja osobiście uważam, że pojęcie SPAM jest czymś innym, niż naruszenie
prawa. Tak, jak przykładowo nieustąpienie kobiecie w ciąży miejsca w
tramwaju jest naganne etycznie, ale nie stanowi przestępstwa. Wiele
zależy od tego, jak o tym SPAMie napiszesz. Bo wysyłanie losowo reklam
jest naganne etycznie, ale z jakiegoś powodu ustawodawca uznał, że nie
będzie tego ścigał. moim zdaniem źle to zrobiono, ale co ja mogę ...?
Jak potrzebuję znaleźć drukarnię drukującą kalendarze z moim logo, to
wpisze w wyszukiwarkę i znajdę sam. Nie wiem dlaczego nadawcy śmieci nie
ogarniają, że mądry człowiek nigdy u takiego idioty nic nie zamówi. No
bo skoro on musi żebrać o klienta, to chyba jest jakiś powód tego. Po za
tym takie rozsyłanie SPAMu nie jest darmowe, a za to zapłacę miedzy
innymi ja, jeśli zamówię u oszołoma.
Nie wiem, z jakiego powodu ustawodawca postanowił rozdzielić ochronę
osoby fizycznej od ochrony przedsiębiorców. Moim zdaniem to błąd. Być
może Krzysiek ma rację, że w odniesieni udo przedsiębiorców, to czyn
nieuczciwej konkurencji. Tak, czy siak z tym SPAM-em problemem jest
uznawanie go za wykroczenie,a nie przestępstwo. Szanse na to, ze ktoś
się zezłości złoży zawiadomienie są niewielkie. Po za tym masa tego
SPAMu to takie przeniesienie kosztów utrzymania poczty email. Mamy
darmowe skrzynki email, ale w zamian za wyrażenie zgody na SPAM. SPAM
jest podobny do siebie, więc spokojnie bardziej mądry człowiek jest w
stanie to przefiltrować in ja od dawna nie mam problemu ze SPAMem, wiec
nie za bardzo chce mi się z tym jakoś szczególnie walczyć.
--
Robert Tomasik
-
10. Data: 2023-04-22 12:41:49
Temat: Re: Prawa autorskie gdy jedna firma pisze spam do drugiej firmy
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 22.04.2023 o 08:24, Henryk Hajdan pisze:
> Chodzi mi o to, czy adresat może swobodnie dysponować treścią, którą
> otrzymał tj publikować, przekazywać dalej
> Już pomijając jaka to treść, bo wiadomo że warto zachować ostrożność,
> jeśli w treści są informacje osobowe lub inne osobiste, ale jeśli w
> treści jest reklama, oferta handlowa, to nadawcy chyba zależy na tym,
> aby trafiła do wielu odbiorców.
Zakładając, że to reklama, to nadawca w ogóle powinien się cieszyć.
Robisz mu darmową reklamę. On robi wszystko, by dotrzeć do jak
największej liczby odbiorców, a Ty mu pomagasz. Problemem pewnie jest
wiązanie tej informacji z tym, ze on to SPAMem wysyła. Ale to nawet nie
jest jakiś osąd, ocena, a fakt i z faktami się nie dyskutuje. Uważam, że
jeśli faktycznie jest to niezamówiona reklama, to nikt nie może mieć do
Ciebie pretensji, ze ją nazwiesz SPAMem. Tylko przed wdaniem się w spór
przeanalizował bym, czy to ne jest wynik jakiejś zgody marketingowej.
--
Robert Tomasik