-
101. Data: 2004-03-20 09:50:43
Temat: Re: PKP i "opłata dodatkowa" czyt. mandat
Od: Piotr 'Gerard' Machej <g...@a...eu.org>
Użytkownik Olo Kwasniak <o...@p...wp.pl> napisał:
> I słusznie. Niestety, ale bilet ważny w pociagach PKP IC traci waznosc po
> przejsciu do pociągu PKP PR. Takie juz uroki prywatyzacji...
Chyba nie do końca. Raczej nie sądzę, aby coś się w tej sprawie zmieniło,
więc najpewniej nadal można zgłosić chęć zmiany klasy pociągu i odpowiednio
albo dopłacić, albo uzyskać zwrot różnicy w cenie biletu.
Pozdrawiam,
Gerard
-
102. Data: 2004-03-20 10:12:45
Temat: Re: PKP i "opłata dodatkowa" czyt. mandat
Od: "Piotr K." <d...@2...pl>
Użytkownik "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:c3fevq$sts$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > pociągi ekspresowe i osobowe obsługiwane są przez różne firmy. (PKP
> > Intercity i PKP Przewozy Regionalne)
>
> I słusznie. Niestety, ale bilet ważny w pociagach PKP IC traci waznosc po
> przejsciu do pociągu PKP PR. Takie juz uroki prywatyzacji... Proponuję
> wsiąść do pierwszej taksówki na postoju i dać kierowcy parę dych, a
pojechac
> trzecią...
W takim razie powinny być chyba sprzedawane na oddzielnych blankietach lub
coś w tym rodzaju. W końcu na bilecie widnieje logo PKP, bilet na jednym
blankiecie kupiony w kasie PKP. Czy każdy pasażer ma obowiązek przed
rozpoczęciem podróży zaznajomienie się ze strukurą własności
przedsiębiorstwa z usług którego korzysta?
>
> > Na bilecie nie ma żadnej adnotacji że
> > nie mogę się przesiadać).
>
> Ale na bilecie jest adnotacja ze przejazd pociągiem osobowym PKP PR
opłacono
> dopiero od stacji Warszawa Centralna, zatem na odcinku Wwa Zach - Wwa
Centr.
> przejazd odbywał sie bez waznego biletu.
Jest oznaczenie:
E Poznań - Warszawa Centr.
O Warszawa Centr. - Łuków
Co moim zdaniem oznacza, że odcinek Poznań-Warszawa Centralna opłaciłem na
pociąg ekspresowy a dalej osobowy i nie ma tu odniesienia do firm
obsługujących to połączenia.
> > Wystawiono wezwanie do zapłaty jak za jadę bez ważnego biletu.
>
> I słusznie.
>
> > Wydaje mi się, że Pan z Renomy wystawił mi to wezwanie na zasadzie: "a
> może
> > się uda".
>
> Bynajmniej, Pan z Renomy postąpił w 100% zgodnie z przepisami.
Być może, ale czy te przepisy nie są błędne?
Piotr K.
-
103. Data: 2004-03-20 10:40:24
Temat: Re: PKP i "opłata dodatkowa" czyt. mandat
Od: "ania" <a...@p...onet.pl>
> ale ty trujesz, a nie bierzesz pod uwage ze jet to czesc wynagrodzenia??
> w wiekszosci tych firm a juz w pkp napewno, ludzie zarabiaja smieszne
> pieniadze, i takie znizki na biety czy znizki na inne uslugi, sa poprostu
> dodatkowym ekwiwalentem za wykonywana prace, co za roznica czy dostana to w
> formie kasy, czy w formie znizki
roznica jest kolosalna - ja musze placic podatek od mojego dochodu
a takie "wynagrodzenie" nie jest opodatkowane. nie wydaje mi sie, ze
pieniadze jakie zarabiaja kolejarze sa smieszne. mnie nie smiesza:)
moze wg ciebie truje ale nie mysle w sposob prl'owski. nikt nikogo
nie zmuszal do pracy w pkp wiec niech teraz nikt nie marudzi, ze malo
zarabia.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
104. Data: 2004-03-20 10:51:39
Temat: Re: PKP i "opłata dodatkowa" czyt. mandat
Od: "ania" <a...@p...onet.pl>
>
> Ty nie masz widziec konduktora, tylko masz się do niego udac.
>
no wlasnie - typowe kanarowe tepe myslenie - domniemanie winy i zalozenie,
ze kazdy chce oszukac pkp. pewnie kazdy taki kanar to sam niezly przekret
wiec innych posadza o to samo biorac siebie za przyklad. w cywilizowanym
swiecie posazer zajmuje miejsce i jak kanar przychodzi to sprzedaje mu
bilet bez problemu ale w polsce niestety czlowiek czlowiekowi wilkiem
i tylko patrzy jak tu drugiemu dosrac i przy okazji podreperowac swoje
niskie i beznadziejne ego.
niech kanary sobie uswiadomia, ze zyjemy juz w dobie klienta i klient
za wszystko placi i to od klienta wszaystko zalezy a kanary zdaja sie
jeszcze zyc w poprzedniej epoce. zero uprzejmosci - kanar = cham.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
105. Data: 2004-03-20 11:14:51
Temat: Re: PKP i "opłata dodatkowa" czyt. mandat
Od: "szerszen" <w...@s...pl>
Użytkownik "ania" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5a33.00001309.405c1f97@newsgate.onet.pl...
> roznica jest kolosalna - ja musze placic podatek od mojego dochodu
> a takie "wynagrodzenie" nie jest opodatkowane. nie wydaje mi sie, ze
> pieniadze jakie zarabiaja kolejarze sa smieszne. mnie nie smiesza:)
a mi sie wydaja smieszne, bo o prace nie jest latwo, i sporo z nich dojezdza
do tej roboty po kilkadziesiat, a nawet kilkaset kilometrow, natomiast kwoty
z tych dodatkow nie sa duze
> moze wg ciebie truje ale nie mysle w sposob prl'owski. nikt nikogo
> nie zmuszal do pracy w pkp wiec niech teraz nikt nie marudzi, ze malo
> zarabia.
jakby nie bylo tych ludzi i jakby mogli sobie tak wybierac robote to wegiel
do ruskich na plecach bys nosila i miala gowno nie kolej
-
106. Data: 2004-03-20 11:22:55
Temat: Re: PKP i "opłata dodatkowa" czyt. mandat
Od: "ania" <a...@p...onet.pl>
>
> jakby nie bylo tych ludzi i jakby mogli sobie tak wybierac robote to wegiel
> do ruskich na plecach bys nosila i miala gowno nie kolej
bzdura totalna. co ma noszenie wegla na plecach do ruskich z istnieniem pkp???
a zwlaszcza ze mna... oj koles - zastanawiales sie nad tym, co piszesz?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
107. Data: 2004-03-20 11:47:10
Temat: Re: PKP i "opłata dodatkowa" czyt. mandat
Od: Piotr 'Gerard' Machej <g...@a...eu.org>
Użytkownik ania <a...@p...onet.pl> napisał:
> niech kanary sobie uswiadomia, ze zyjemy juz w dobie klienta i klient
> za wszystko placi i to od klienta wszaystko zalezy a kanary zdaja sie
> jeszcze zyc w poprzedniej epoce.
Klient ma też pewne obowiązki. Choćby właśnie wspomniany przez Ciebie
obowiązek zapłaty za usługę. Jeśli płaci, to w porządku. Zwykle jednak
na kontrolerów narzekają te osoby, które nie płacą i zostały na tym
przyłapane.
> zero uprzejmosci - kanar = cham.
Niekoniecznie. Spotykam wielu kontrolerów i na ogół zachowują się
co najmniej poprawnie. I to nie tylko wobec mnie, ale i wobec
innych - w końcu widzę, co się dzieje w pociągach i autobusach.
Natomiast zgadzam się, że jeśli pasażer jedzie na gapę i w dodatku
zachowuje się bezczelnie, to niektórzy kontrolerzy nie widzą powodu,
aby być wobec niego uprzejmi.
Pozdrawiam,
Gerard
-
108. Data: 2004-03-20 12:14:04
Temat: Re: PKP i "opłata dodatkowa" czyt. mandat
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Olo Kwasniak wrote:
>>a ja mam swiadka ze mnie tam nie bylo i komu sad uwierzy :)
>
> Oczywiscie ze kontrolerom
Niby dlaczego? Nawet nie są osobami 'zaufania publicznego'.
Pamiętaj, że w tym kraju nadal trzeba udowodnić winę, a nie niewinność.
Oczywiście tobie może się to nie podobać i pewnie wolałbyś żyć sobie w
III Rzeszy (a ile satysfacji sprawiło by ci zastrzelenie gapowicza), ale
prawo jest prawo.
W niektórych kwestiach czasem masz rację, ale twoje podejście w stylu
małego faszysty do całej tej sprawy jest ociupinkę wkurzające.
-
109. Data: 2004-03-20 15:07:06
Temat: Re: PKP i "opłata dodatkowa" czyt. mandat
Od: "szerszen" <w...@s...pl>
Użytkownik "ania" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5a33.00001337.405c298f@newsgate.onet.pl...
> bzdura totalna. co ma noszenie wegla na plecach do ruskich z istnieniem
pkp???
> a zwlaszcza ze mna... oj koles - zastanawiales sie nad tym, co piszesz?
widze ze nawet nie probujesz sie zastanowic chwile nad tym co ktos do ciebie
pisze
-
110. Data: 2004-03-20 19:33:40
Temat: Re: PKP i "opłata dodatkowa" czyt. mandat
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl>
> roznica jest kolosalna - ja musze placic podatek od mojego dochodu
> a takie "wynagrodzenie" nie jest opodatkowane.
Moja droga, w tym kraju WSZYSTKO jest opodatkowane...W niektórych
miejscowościach nawet dostęp do świeżego powietrza...
pdr
Olo