W artykule januszek napisał(a):

>>>> To zacytuj nam konkretny zapis z tejże licencji który zabrania
>>>> sprzedawania oprogramowania licencjownowanego GPLem.
>
> [...]
>
> To ja podejmuję rękawice. GPL wersja 2, pkt 11. :)
>
> 11. BECAUSE THE PROGRAM IS LICENSED FREE OF CHARGE, THERE IS NO
> WARRANTY FOR THE PROGRAM, TO THE EXTENT PERMITTED BY APPLICABLE LAW.
> EXCEPT WHEN OTHERWISE STATED IN WRITING THE COPYRIGHT HOLDERS AND/OR
> OTHER PARTIES PROVIDE THE PROGRAM "AS IS" WITHOUT WARRANTY OF ANY KIND,
> EITHER EXPRESSED OR IMPLIED, INCLUDING, BUT NOT LIMITED TO, THE IMPLIED
> WARRANTIES OF MERCHANTABILITY AND FITNESS FOR A PARTICULAR PURPOSE. THE
> ENTIRE RISK AS TO THE QUALITY AND PERFORMANCE OF THE PROGRAM IS WITH
> YOU. SHOULD THE PROGRAM PROVE DEFECTIVE, YOU ASSUME THE COST OF ALL
> NECESSARY SERVICING, REPAIR OR CORRECTION.
>
> Wynika z tego, że nie można pobierać opłat licencyjnych :)

Ale to zapis z części o gwarancji. Jak sobie za friko gdzieś źródła
wygrzebiesz to takiej gwarancji ani supportu nie masz.

Jak program kupisz to możesz już się z autorem odrębnie dogadać.

pozdr,
fEnIo

--
,''`. Bartosz Fenski | mailto:f...@d...org | pgp:0x13fefc40 | irc:fEnIo
: :' : 32-050 Skawina - Glowackiego 3/15 - malopolskie v. - Poland
`. `' phone:+48602383548 | proud Debian maintainer and user
`- http://fenski.pl | xmpp:f...@j...org | rlu:172001

do góry

Bartosz Feński aka fEnIo napisał(a):

>> Wynika z tego, że nie można pobierać opłat licencyjnych :)

> Ale to zapis z części o gwarancji. Jak sobie za friko gdzieś źródła
> wygrzebiesz to takiej gwarancji ani supportu nie masz.

To zapis z Licencji.

> Jak program kupisz to możesz już się z autorem odrębnie dogadać.

Mówimy o tym, że się dogadałem a efektem tego dogadania jest umowa
określona jako Licencja GPL v2 :)

j.

do góry

W artykule januszek napisał(a):

>>> Wynika z tego, że nie można pobierać opłat licencyjnych :)
>
>> Ale to zapis z części o gwarancji. Jak sobie za friko gdzieś źródła
>> wygrzebiesz to takiej gwarancji ani supportu nie masz.
>
> To zapis z Licencji.
>
>> Jak program kupisz to możesz już się z autorem odrębnie dogadać.
>
> Mówimy o tym, że się dogadałem a efektem tego dogadania jest umowa
> określona jako Licencja GPL v2 :)

No to masz kolejne zapisy licencji:

You may charge a fee for the physical act of transferring a copy, and
you may at your option offer warranty protection in exchange for a fee.

A tak na dobrą sprawę owe FREE OF CHARGE odnosi się bardziej do źródeł
programu, bo to je musisz dostarczyć "po kosztach" jak sobie klient
zażyczy.

Więc mogę Cię spokojnie skasować milion baksów i dać binarkę plus kopię
licencji GPL, a dopiero jak sobie zażyczysz to doślę Ci źródła.

pozdr,
fEnIo

--
,''`. Bartosz Fenski | mailto:f...@d...org | pgp:0x13fefc40 | irc:fEnIo
: :' : 32-050 Skawina - Glowackiego 3/15 - malopolskie v. - Poland
`. `' phone:+48602383548 | proud Debian maintainer and user
`- http://fenski.pl | xmpp:f...@j...org | rlu:172001

do góry

Bartosz Feński aka fEnIo napisał(a):

> No to masz kolejne zapisy licencji:

> You may charge a fee for the physical act of transferring a copy, and
> you may at your option offer warranty protection in exchange for a fee.

To znaczy, że można pobrać opłatę za czynność przekazania kopii oraz
zaproponować opłatę za obsługę gwarancyjną ale nie pobierać opłatę
licencyjną, czyli za używanie.

> A tak na dobrą sprawę owe FREE OF CHARGE odnosi się bardziej do źródeł
> programu, bo to je musisz dostarczyć "po kosztach" jak sobie klient
> zażyczy.

Tam jest napisane "BECAUSE THE PROGRAM IS LICENSED FREE OF CHARGE" a nie
że "źródła są...".

j.

do góry

W artykule januszek napisał(a):

>> No to masz kolejne zapisy licencji:
>
>> You may charge a fee for the physical act of transferring a copy, and
>> you may at your option offer warranty protection in exchange for a fee.
>
> To znaczy, że można pobrać opłatę za czynność przekazania kopii oraz
> zaproponować opłatę za obsługę gwarancyjną ale nie pobierać opłatę
> licencyjną, czyli za używanie.

No to nie chcę proponować opłaty licencyjnej tylko opłaty za kupno programu
z konkretną licencją, która dopiero obliguje do pewnych zachowań.

>> A tak na dobrą sprawę owe FREE OF CHARGE odnosi się bardziej do źródeł
>> programu, bo to je musisz dostarczyć "po kosztach" jak sobie klient
>> zażyczy.
>
> Tam jest napisane "BECAUSE THE PROGRAM IS LICENSED FREE OF CHARGE" a nie
> że "źródła są...".

I nadal uważasz, że nie mogę pobrać opłaty za sprzedaż skoro tu mowa jest
o licencjonowaniu?

pozdr,
fEnIo

--
,''`. Bartosz Fenski | mailto:f...@d...org | pgp:0x13fefc40 | irc:fEnIo
: :' : 32-050 Skawina - Glowackiego 3/15 - malopolskie v. - Poland
`. `' phone:+48602383548 | proud Debian maintainer and user
`- http://fenski.pl | xmpp:f...@j...org | rlu:172001

do góry

Bartosz Feński aka fEnIo napisał(a):

>> To znaczy, że można pobrać opłatę za czynność przekazania kopii oraz
>> zaproponować opłatę za obsługę gwarancyjną ale nie pobierać opłatę
>> licencyjną, czyli za używanie.

> No to nie chcę proponować opłaty licencyjnej tylko opłaty za kupno programu
> z konkretną licencją, która dopiero obliguje do pewnych zachowań.

Nie do końca rozumiem co znaczy to co wyżej napisałeś bo tej konkretnej
Licencji musisz udzielić bezpłatnie. Owszem, możesz pobierać opłaty za
wszystko inne czego ona nie reguluje - to jak najbardziej ale w moim
rozumieniu rzeczy nie mieści się tu sprzedaż programu.

>>> A tak na dobrą sprawę owe FREE OF CHARGE odnosi się bardziej do źródeł
>>> programu, bo to je musisz dostarczyć "po kosztach" jak sobie klient
>>> zażyczy.

>> Tam jest napisane "BECAUSE THE PROGRAM IS LICENSED FREE OF CHARGE" a nie
>> że "źródła są...".

> I nadal uważasz, że nie mogę pobrać opłaty za sprzedaż skoro tu mowa jest
> o licencjonowaniu?

W takim razie muszę zapytać o to *co_konkretnie* Ty chcesz sprzedać?

j.

do góry

On Tue, 15 Jul 2008, Tristan wrote:

>> Nie może tego dokonać *autor* wtyczki, samo "dodanie" musi być wykonane
>> przez licencjobiorcę programu "głównego"!
>
> Tzn? W sensie, że ta wtyczka jest osobna, a nie autor tylko użytkownik ją
> wgrywa?

Tak.

> No wiesz, to
>
> a) w opisywanym wątku gość sprzedaje na Alledrogo wersję już zintegrowaną

No więc łamie GPL, opisywanej "metody" tak użyć się nie da i basta.
Odnosiłem się *wyłącznie* do Twojej uwagi o wtyczkach!

> b) niekoszerne rozwiązania byłyby rozpowszechniane jako łatki do
> samodzielnego montażu i obchodziło by się GPLa.

Ale przecież to wolno i tyle.
Użyszkodnik jest zapatowany - sam pozbawił się (w momencie dogrania
łatki) prawa do dalszego rozpowszechniania tego GPLa i tyle,
powinien sobie z tego zdawać sprawę.

[...przepis...]
> Tak _niezależnie_ stworzonego programu. Czy kawałek kodu integrujący się
> z joomlą jest niezależnie stworzonym programem?

Hm... no tuś mi nieco ćwieka zabił.
Faktycznie trzeba by się pofatygować dopisaniem "interfejsu".
Otwartego :>

Ale może inaczej: czy brak jakiejś funkcjonalności to nie
"błąd do usunięcia"? ;) (dobra, trolluję).

> A szkoda :-P FF powinien być zakazany :D

Szczęściem Cie nie słuchają :)

pzdr, Gotfryd

do góry

Bartosz Feński aka fEnIo napisał(a):

> Ale czemu tekst "BECAUSE THE PROGRAM IS LICENSED FREE OF CHARGE"
> ekstrapolujesz na to, że został dostarczony również za friko?

Dostarczeniem sie nie zajmuje. Z tego tekstu wynika, ze licencji udziela
sie bezplatnie.

> Sprzedaję Ci program, a nie licencję. Jak nie zabulisz to nawet licencji
> nie przeczytasz i tyle.

> Bardzo podobnie jest z komercyjnymi programami. Dopiero w pudełku masz
> licencję, a u mnie ją dostaniesz jak będę zadowolony z zapłaty.

hehe :) problem leży w tym, że programów się nie sprzedaje tylko
licencjonuje ;)

j.

do góry

W artykule januszek napisał(a):

>>> To znaczy, że można pobrać opłatę za czynność przekazania kopii oraz
>>> zaproponować opłatę za obsługę gwarancyjną ale nie pobierać opłatę
>>> licencyjną, czyli za używanie.
>
>> No to nie chcę proponować opłaty licencyjnej tylko opłaty za kupno programu
>> z konkretną licencją, która dopiero obliguje do pewnych zachowań.
>
> Nie do końca rozumiem co znaczy to co wyżej napisałeś bo tej konkretnej
> Licencji musisz udzielić bezpłatnie. Owszem, możesz pobierać opłaty za
> wszystko inne czego ona nie reguluje - to jak najbardziej ale w moim
> rozumieniu rzeczy nie mieści się tu sprzedaż programu.

Ale czemu tekst "BECAUSE THE PROGRAM IS LICENSED FREE OF CHARGE"
ekstrapolujesz na to, że został dostarczony również za friko?

>>>> A tak na dobrą sprawę owe FREE OF CHARGE odnosi się bardziej do źródeł
>>>> programu, bo to je musisz dostarczyć "po kosztach" jak sobie klient
>>>> zażyczy.
>
>>> Tam jest napisane "BECAUSE THE PROGRAM IS LICENSED FREE OF CHARGE" a nie
>>> że "źródła są...".
>
>> I nadal uważasz, że nie mogę pobrać opłaty za sprzedaż skoro tu mowa jest
>> o licencjonowaniu?
>
> W takim razie muszę zapytać o to *co_konkretnie* Ty chcesz sprzedać?

Sprzedaję Ci program, a nie licencję. Jak nie zabulisz to nawet licencji
nie przeczytasz i tyle.

Bardzo podobnie jest z komercyjnymi programami. Dopiero w pudełku masz
licencję, a u mnie ją dostaniesz jak będę zadowolony z zapłaty.

pozdr,
fEnIo

--
,''`. Bartosz Fenski | mailto:f...@d...org | pgp:0x13fefc40 | irc:fEnIo
: :' : 32-050 Skawina - Glowackiego 3/15 - malopolskie v. - Poland
`. `' phone:+48602383548 | proud Debian maintainer and user
`- http://fenski.pl | xmpp:f...@j...org | rlu:172001

do góry

W artykule januszek napisał(a):

>> Sprzedaję Ci program, a nie licencję. Jak nie zabulisz to nawet licencji
>> nie przeczytasz i tyle.
>
>> Bardzo podobnie jest z komercyjnymi programami. Dopiero w pudełku masz
>> licencję, a u mnie ją dostaniesz jak będę zadowolony z zapłaty.
>
> hehe :) problem leży w tym, że programów się nie sprzedaje tylko
> licencjonuje ;)

No i fajnie. Ja sobie go licencjonuję, a Ty żeby się dowiedzieć na jakich
zasadach musisz mi zabulić milion dolarów ;)

pozdr,
fEnIo

--
,''`. Bartosz Fenski | mailto:f...@d...org | pgp:0x13fefc40 | irc:fEnIo
: :' : 32-050 Skawina - Glowackiego 3/15 - malopolskie v. - Poland
`. `' phone:+48602383548 | proud Debian maintainer and user
`- http://fenski.pl | xmpp:f...@j...org | rlu:172001

do góry