eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Oprogramowanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2005-12-22 00:03:12
    Temat: Oprogramowanie
    Od: "abras" <a...@w...pl>

    Witam serdecznie.

    Ja również wróciłem dziś z wizyty u pami prokurator. Moja sprawa toczy sie
    od czerwca równiez
    pisałem tutaj.
    Sytuacja wygląda tak, że dostanę wyrok w zawieszeniu ( oczywiście 278
    par. 2 kk)
    Szkoda w moim przypadku to około 40tyś. Komputery zostaną zwrócone. Problem
    będzie z
    naprawą szkody. Sąd nakarze naprawę w ci ągu 3 lat. Nie mam możliwości aby
    to zrobić w takim
    czasie. Nie mam nikogo na utrzymaniu, miało się to stac jednak chyba już się
    nie stanie. :(
    Pracuje jako informatyk. Część z oprogramowania jakie miałem nie było
    nawet zainstalowane.
    Faktem jest że je posiadałem słuzylo jedynie nauce. Było miedzy innymi
    Cubase swojego czasu mogłem pracować w studiu, adobe i takie tam. Problem w
    tym, ze nie potrafie sobie
    wyobrazić sytuacji w ktorej ide do pracodawcy i mowie zeby mnie pryzjął ale
    nie znam
    oprogramowania ale naucze sie w ciagu poł roku.

    Proszę o potraktowanie mnie jako człowieka, który wie co zrobił, bez
    zgryźliwości. Ja również nie popieram piractwa, jednak nikt nigdy ode mnie
    nie dostał nawet kopii nielegalnego softu. Jednak nie stać mnie na kupno tak
    drogiego oprogramowania.

    Moje pytanie.

    Ponieważ jako poszkodowani widnieją tacy jak :
    - lege-artis-service
    - agencja hetman
    - kancelaria radców prawnych sks
    - adio factory

    mniemam że to zapewne przedstawiciele lub pełnomocnicy firm, a zależy mi
    na zawarciu jakiejś
    ugody, czy to w formie umorzenia zadośćuczynienia bądź jej zmniejszenia -
    cokolwiek.
    Jak się kontaktować, jak to zrobić? Kontaktować sie z wyżej wymienionymi?
    Poprosić policje o listę tegoż oprogramowania i kontaktowac się z
    producentami ?
    Lepiej wynając adwokata ? ( prościej pożyczyć powiedzmy 1tys na adwokata
    i zaoszczędzic 10tys niż spłacac 40tyś) czy samemu próbować ?
    Czy znacie jakieś osoby do których można się zwrócić w tej sprawie?

    Serdecznie dziekuje za ewentualne porady lub pomoc.



  • 2. Data: 2005-12-22 00:43:11
    Temat: Re: Oprogramowanie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    abras [a...@w...pl] napisał:
    > Witam serdecznie.
    > Ja również wróciłem dziś z wizyty u pami prokurator. Moja sprawa
    toczy sie
    > od czerwca równiez
    > pisałem tutaj.
    > Sytuacja wygląda tak, że dostanę wyrok w zawieszeniu ( oczywiście
    278
    > par. 2 kk)
    > Szkoda w moim przypadku to około 40tyś. Komputery zostaną zwrócone.
    > Problem będzie z
    > naprawą szkody. Sąd nakarze naprawę w ci ągu 3 lat. Nie mam
    możliwości
    > aby to zrobić w takim
    > czasie. Nie mam nikogo na utrzymaniu, miało się to stac jednak chyba
    już
    > się nie stanie. :(
    > Pracuje jako informatyk. Część z oprogramowania jakie miałem nie
    było
    > nawet zainstalowane.
    > Faktem jest że je posiadałem słuzylo jedynie nauce. Było miedzy
    innymi
    > Cubase swojego czasu mogłem pracować w studiu, adobe i takie tam.
    > Problem w tym, ze nie potrafie sobie
    > wyobrazić sytuacji w ktorej ide do pracodawcy i mowie zeby mnie
    pryzjął
    > ale nie znam
    > oprogramowania ale naucze sie w ciagu poł roku.
    > Proszę o potraktowanie mnie jako człowieka, który wie co zrobił, bez
    > zgryźliwości. Ja również nie popieram piractwa, jednak nikt nigdy
    ode mnie
    > nie dostał nawet kopii nielegalnego softu. Jednak nie stać mnie na
    kupno
    > tak drogiego oprogramowania.
    > Moje pytanie.
    > Ponieważ jako poszkodowani widnieją tacy jak :
    > - lege-artis-service
    > - agencja hetman
    > - kancelaria radców prawnych sks
    > - adio factory
    > mniemam że to zapewne przedstawiciele lub pełnomocnicy firm, a
    zależy mi
    > na zawarciu jakiejś
    > ugody, czy to w formie umorzenia zadośćuczynienia bądź jej
    zmniejszenia -
    > cokolwiek.
    > Jak się kontaktować, jak to zrobić? Kontaktować sie z wyżej
    wymienionymi?


    Masz dostęp do internetu. Nie przesadzaj, że nie umiesz jako
    programista znaleźć tych firm.

    http://www.pro.org.pl/engine.php?attr=bGFuZ2lkPTEmZ2
    09MSZtaWQ9MTAmc3Ry
    PTEz
    http://www.hetman.audyt.org/index1.php
    http://www.audiofactory.pl/

    To po 30 sekundach w google. Kancelarii Ci nie znalazłem, bo nie
    pamiętam nazwy, ale Ty masz ją w dokumentach.


  • 3. Data: 2005-12-22 01:07:18
    Temat: Re: Oprogramowanie
    Od: Paweł <b...@o...pl>

    Witam również,
    Ja mam sprawę karną już za sobą. Napiszę więc jak było w moim przypadku.
    Wezwanie do zapłaty (zadośćuczynienia) dostałem jeszcze przed wizytą u
    pani prokurator. Opiewało na kwotę w wysokości 5x wartości
    oprogramowania, co w moim przypadku wynosiło 67000PLN. Po pierwsze nie
    należy cwaniakować u prokuratora, trzeba odpowiadać na pytania i nie
    kręcić. Faktem jest, że mają już wystarczające dowody, aby cię uwalić na
    amen, jednak nie wszystko jest stracone. Nie stać mnie było na adwokata,
    napisałem więc podanie o dobrowolne poddanie się karze, za zgodą pani
    prokurator dostałem 5 m-cy w zawiasach na 2 lata plus 200 PLN grzywny.
    Tak, to jest bardzo mało, ale tyle zaproponowałem i otrzymałem zgodę.
    Dodatkowo napisałem podanie o zwolnienie z kosztów postępowania.
    Najważniejsza jest opinia o Tobie, którą napisze prokurator dla sądu,
    jeżeli wystąpiły okoliczności łagodzące ( używałeś tylko do nauki itp.)
    tym lepiej dla Ciebie. Wszyscy pokrzywdzeni dostaną zawiadomienie i mogą
    brać udział w procesie w charakterze oskarżyciela posiłkowego. Wtedy
    mogą wystąpić o zadośćuczynienie na rozprawie karnej. Sąd może ale nie
    musi przyjmować takiego wniosku. Jeżeli przyjmie cała rozprawa może
    trwać dłużej, kwota też będzie nie mała. Możesz również osobiście
    zaproponować kwotę zadość uczynienia do uzgodnienia pomiędzy stronami,
    tyle na ile cię stać, ale nie za mało. Jeżeli strony się dogadają lub
    sędzia zasądzi jakąś kwotę to nie będziesz miał sprawy cywilnej (tu
    kwoty już są dość duże). W moim przypadku sąd nie przyjął wniosku
    oskarżyciela posiłkowego i jest bardzo prawdopodobne, że będę miał
    sprawę cywilną. Lista oprogramowania jest w aktach sprawy, masz do nich
    wgląd. Jest również na akcie oskarżenia, który musiałeś chyba podpisać?
    Ja nie miałem zainstalowanego,żadnego z programów, które mi zabrano.
    Mało tego, dowiedziałem się, że na jednej z płytek, z niby darmowym
    softem nagranym w kafejce, znajduje się program o wartości 14000 PLN.
    Nie doradzę Ci, czy brać adwokata, zależy od Twojej sprawy i co już
    uzgodniłeś z prokuratorem. W moim przypadku okazało się, że nie był on
    potrzebny. I tak mnie na niego nie stać i dlatego na rozprawie cywilnej
    będę miał prawdopodobnie przechlapane (teraz żądają ode mnie 50000PLN).
    Jednak Tobie, życzę powodzenia.

    pozdrawiam serdecznie
    Paweł


  • 4. Data: 2005-12-22 06:46:50
    Temat: Re: Oprogramowanie
    Od: Art <s...@w...com>

    > Ja mam sprawę karną już za sobą. Napiszę więc jak było w moim przypadku.

    A w jakich okolicznościach was capnęli?
    Art


  • 5. Data: 2005-12-22 07:14:56
    Temat: Re: Oprogramowanie
    Od: abras <g...@s...pl>

    Witaj.

    > Masz dostęp do internetu. Nie przesadzaj, że nie umiesz jako
    > programista znaleźć tych firm.
    >
    > http://www.pro.org.pl/engine.php?attr=bGFuZ2lkPTEmZ2
    09MSZtaWQ9MTAmc3Ry
    > PTEz
    > http://www.hetman.audyt.org/index1.php
    > http://www.audiofactory.pl/
    >
    > To po 30 sekundach w google. Kancelarii Ci nie znalazłem, bo nie
    > pamiętam nazwy, ale Ty masz ją w dokumentach.
    >
    Moim problemem nie było to, ze nie potrafie znaleźć firm, tylko
    miedzy innymi :przez kogo rozmawiać. To jest tak ze te firmy
    "przedstawicielstwa" posiadaja listę oprogramowaniaproducentów którzy są
    u nich zarejestrowani np. lege-artis. Ja nie pamiętam całego
    oprogramowania, które posiadałem. W zasadzie tylko jego mała część ale
    myślę,że z wykazem nie bedzie problemów.

    W każdym razie dziekuje za pomoc i pozdrawiam.




  • 6. Data: 2005-12-22 07:45:49
    Temat: Re: Oprogramowanie
    Od: abras <g...@s...pl>

    Paweł napisał(a):
    > Po pierwsze nie
    > należy cwaniakować u prokuratora, trzeba odpowiadać na pytania i nie
    > kręcić.
    O tym nawet nie smiałem pomyśleć, mało tego pani prowadząca sprawę
    na prawde duzo mi pomogała, w pisaniu zeznac (chodzi o samo ich
    fomułowanie), ja u pani prokurator, która chciała mnie widzieć z powodu
    zasądzenia poręczenia majątkowego ( 500zł dla zapewnienia prawidłowego
    toku postepowania ), poprosiłem jedynie o wydłużenie okresu naprawy
    szkody i tak oto z 2 wydłużyla na 3 lata. Nie prosiłem o zmniejszenie
    bo jak mnie poinformowano, to firmy na tyle wyceniły straty, jakoś się
    to pewnie pokrywa z wyceną biegłego, dlatego zasądzą mi naprawę w
    całośi, jako że nie byłem na targu tylko w prokuraturze uznałem, że
    nie lepiej się nie targować.

    > Nie stać mnie było na adwokata,
    > napisałem więc podanie o dobrowolne poddanie się karze, za zgodą pani
    > prokurator dostałem 5 m-cy w zawiasach na 2 lata plus 200 PLN grzywny.
    > Tak, to jest bardzo mało, ale tyle zaproponowałem i otrzymałem zgodę.
    > Dodatkowo napisałem podanie o zwolnienie z kosztów postępowania.
    Możesz podesłać mi wzór takiego podania ?


    > Wtedy
    > mogą wystąpić o zadośćuczynienie na rozprawie karnej. Sąd może ale nie
    > musi przyjmować takiego wniosku. Jeżeli przyjmie cała rozprawa może
    > trwać dłużej, kwota też będzie nie mała.
    Tutaj nie do końca wiem jak to będzie. Wiem tyle, że dostanę polecenie
    naprawy szkody. Jako, że to 335 wiec wydaje sie ze bedzie to szybka
    rozprawa. Zobaczymy.


    > Możesz również osobiście
    > zaproponować kwotę zadość uczynienia do uzgodnienia pomiędzy stronami,
    > tyle na ile cię stać, ale nie za mało.
    > I co już uzgodniłeś z prokuratorem.

    O tym nie wiedziałem. Zaproponować u prokuratora? W trakcie rozmowy
    pani prokuratow wytłumaczyła mi, że to zostanie zasądzone, jak już
    wcześniej pisałem mam na to 3 lata. Jeżeli zawrę jakąś ugodę z
    pokrzywdzonymi to bedzie to musiało byc na piśmie, co się rozumie
    samo przez sie. Tym samym kwota zadośćuczynienia aytomatem zniejsza się
    lub jej nie ma ( nazbyt optymistyczny wariant ).


    > Jednak Tobie, życzę powodzenia.
    Ja tobie również !!

    Pozdrawiam.


  • 7. Data: 2005-12-22 09:08:42
    Temat: Re: Oprogramowanie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    abras [g...@s...pl] napisał:

    > Moim problemem nie było to, ze nie potrafię znaleźć firm, tylko
    > miedzy innymi :przez kogo rozmawiać.

    Jak to "przez kogo"? A sam nie możesz.

    > To jest tak ze te firmy
    > "przedstawicielstwa" posiadają listę oprogramowania którzy są
    > u nich zarejestrowani np. lege-artis. Ja nie pamiętam całego
    > oprogramowania, które posiadałem. W zasadzie tylko jego mała część
    ale
    > myślę,że z wykazem nie bedzie problemów.


    Od tego zacznij, że mają przedstawić upoważnienie do reprezentowania
    właściciela praw autorskich.


  • 8. Data: 2005-12-22 09:22:39
    Temat: Re: Oprogramowanie
    Od: Pav <n...@z...pl>

    Paweł napisał(a):
    Sąd może ale nie
    > musi przyjmować takiego wniosku. Jeżeli przyjmie cała rozprawa może
    > trwać dłużej, kwota też będzie nie mała. W moim przypadku sąd nie przyjął wniosku
    > oskarżyciela posiłkowego i jest bardzo prawdopodobne, że będę miał
    > sprawę cywilną.
    > Paweł
    Witam!Czy mógłbyś napisać na jakiej podstawie sąd nie przyjął tego wniosku?


  • 9. Data: 2005-12-22 20:29:50
    Temat: Re: Oprogramowanie
    Od: Paweł <b...@o...pl>

    Art napisał(a):
    > A w jakich okolicznościach was capnęli?
    Jeśli chodzi o mnie, to zobacz sobie wątek "Jestem złodziejem!!!" na
    pl.soc.prawo

    pozdrawiam
    Paweł


  • 10. Data: 2005-12-22 20:42:09
    Temat: Re: Oprogramowanie
    Od: Paweł <b...@o...pl>

    Pav napisał(a):
    > Witam!Czy mógłbyś napisać na jakiej podstawie sąd nie przyjął tego wniosku?
    Sędzina uzasadniła to, okolcznościami łagodzącymi. Okoliczności
    łagodzące to:
    - rzeczywiście nie stać mnie było na zakup tego oprogramowanie
    - trudna sytuacja materialna
    - używałem tylko do nauki i tylko wtedy ( w chwili zabrania płytek nie
    miałem tego na kompie )
    - nie odsprzedawałem i nie udostępniałem
    - wykazałem skruchę i chęć współpracy
    Tak naprawdę, to wszystko zależy od sędziego i opinii prokuratora.

    pozdrawiam
    Paweł

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1