-
1. Data: 2011-02-16 22:17:48
Temat: Opłaty likwidacyjne w AEGON i im podobnych - przez pierwsze 2 lata zabierają 99% wpłaconych pieniędzy...
Od: darr_d1 <d...@w...pl>
Wiem, że temat bardziej się nadaje na grupy biznesowe, mnie jednak
chodzi głównie o prawny aspekt sprawy. Nie wiem, kto na ile orientuje
się w temacie, ale pokrótce...
Większość towarzystw finansowych (ubezpieczeniowych, inwestycyjnych),
jak na przykład AEGON, SCANDIA, i inne ma coś takiego, jak 'opłata
likwidacyjna' naliczana procentowo w przypadku odstąpienia przez
klienta od danego programu inwestycyjnego (tak zwanej "polisy") w
terminie wcześniejszym, niż sam klient zadeklarował. W praktyce
wygląda to tak, że jeżeli na przykład w takim AEGONIE wpłacało się
przez 5 lat po 2000zł, to po tym okresie (w przypadku odstąpienia od
umowy) towarzystwo AEGON zabiera klientowi 50% z tych wpłaconych przez
niego środków. Że niby wysokie koszty likwidacyjne, że coś. Żeby było
ciekawiej, przez okres pierwszych dwóch lat zabierają 99% wartości
wpłaconych środków. W praktyce dopiero po 10 latach wolno wycofać
swoje pieniądze tak, aby nic nie zabrali. Nie jest tak, gdy wpłaci się
od razu całą kwotę deklarowanej polisy (tu 10000zł). Wówczas opłata
likwidacyjna wynosi bodajże 7.5%.
Zastanawiam się, na jakiej podstawie oni tak postępują i czy
rzeczywiście wolno im w tak jawny i bezczelny sposób (nazwijmy rzecz
po imieniu) OKRADAĆ uczciwych ludzi. Dla przykładu ja wpłaciłem im
10000zł, w pięciu rocznych ratach po 2000zł. Owszem, podpisywałem
aneks do umowy, w którym te wszystkie opłaty były wyszczególnione -
jasno i wyraźnie. Jednak po około pięciu latach moja sytuacja życiowa
nieco się zmieniła i przydałoby mi się teraz te prawie 10000zł
(prawie, bo poniosłem stratę, zamiast zysku z funduszu - w dużym
stopniu poprzez kryzys, na który się "załapałem"). Otrzymałem jednak
od nich informację, po wcześniejszym zapytaniu, że na dzień dzisiejszy
oni zabiorą mi w przypadku wypłaty 60% z tych moich pieniędzy plus 1%
z tytułu wykupu polisy.
Pytanie brzmi: jak z nimi walczyć?
Czy szary zwykły obywatel, jakiś tam "Kowalski" ma jakiekolwiek prawne
możliwości negocjować z takimi rekinami jak AEGON, SCANDIA, AXA, i
inne? Skąd ja miałem wiedzieć 5 lat temu, że będę mógł tych pieniędzy
potrzebować przed upływem 10 lat? Nic wówczas na to nie wskazywało. Za
namową "opiekuna", ich przedstawiciela, dałem się przekonać że w
niczym mi te opłaty nie przeszkadzają i umowę podpisałem. Podpisałem,
bo przecież wówczas nie planowałem wycofywać środków przed upływem 10
lat.
Czy można coś zrobić w opisanej sytuacji? Nie chodzi mi o to, żeby im
zaszkodzić czy coś, a tylko odzyskać swoje pieniądze. Wiem, że w kilku
krajach UE te horrendalnie wysokie opłaty likwidacyjne, na poziomie
kilkudziesięciu procent wartości niby-polisy ubezpieczeniowej
(inwestycyjnej) zostały już prawnie zakazane. Podobno kilka osób
powygrywało nawet, u nas w Polsce, procesy pozakładane poszczególnym
towarzystwom z tytułu aż tak wysokich opłat likwidacyjnych. O tym
jednak głośno się nie mówi, a żadne towarzystwo samo z siebie się tym
nie chwali. I wcale się nie dziwię, bo też na ich miejscu siedziałbym
cicho.
-
2. Data: 2011-02-16 22:28:12
Temat: Re: Opłaty likwidacyjne w AEGON i im podobnych - przez pierwsze 2 lata zabierają 99% wpłaconych pieniędzy...
Od: Johnson <j...@n...pl>
darr_d1 pisze:
>
>
> Zastanawiam się, na jakiej podstawie oni tak postępują
Na podstawie umowy z chętnymi tzn. naiwnymi ? Czytać umowy i regulaminy
najpierw trzeba.
> Skąd ja miałem wiedzieć 5 lat temu, że będę mógł tych pieniędzy
> potrzebować przed upływem 10 lat?
To odwróć to pytanie - skąd oni mogli o tym wiedzieć ?
--
@2011 Johnson
http://db.tt/JzsPUMU
-
3. Data: 2011-02-16 22:33:15
Temat: Re: Opłaty likwidacyjne w AEGON i im podobnych - przez pierwsze 2 lata zabierają 99% wpłaconych pieniędzy...
Od: darr_d1 <d...@w...pl>
On 16 Lut, 23:28, Johnson <j...@n...pl> wrote:
> > Zastanawiam się, na jakiej podstawie oni tak postępują
>
> Na podstawie umowy z chętnymi tzn. naiwnymi ? Czytać umowy i regulaminy
> najpierw trzeba.
>
> > Skąd ja miałem wiedzieć 5 lat temu, że będę mógł tych pieniędzy
> > potrzebować przed upływem 10 lat?
>
> To odwróć to pytanie - skąd oni mogli o tym wiedzieć ?
>
Rozumiem, że na dzień dzisiejszy nie istnieje w Polsce żadna regulacja
prawna, która chroniłaby klienta przed "okradaniem w białych
rękawiczkach" przez takie towarzystwa? Opłata likwidacyjna na poziomie
99% wpłaconych pieniędzy, w wyniku której ktoś zabiera komuś wszystkie
jego środki, jest jak najbardziej w porządku...
Dziękuję bardzo, dziękuję.
-
4. Data: 2011-02-16 22:39:23
Temat: Re: Opłaty likwidacyjne w AEGON i im podobnych - przez pierwsze 2 lata zabierają 99% wpłaconych pieniędzy...
Od: Johnson <j...@n...pl>
darr_d1 pisze:
>
> Dziękuję bardzo, dziękuję.
Program inwestycyjny zakłada długotrwałość, pewnie w dodatku jest
skalkulowany nie na jedną osobę, ale jakoś grupowo. Myślę że to jest
uzasadnienie tych towarzystw. A czy uzasadnione, to w sumie nie wiem.
Ale skoro miałeś tak napisane to było się zastanowić.
Chciałeś zarobić więcej to się tam zapisałeś. Chciałeś mieć pieniądze a
vista to było je wpłacić do banku. Im większy zysk tym większe ryzyko.
A wiec przede wszystkim podziękuj sobie.
--
@2011 Johnson
http://db.tt/JzsPUMU
-
5. Data: 2011-02-16 22:53:01
Temat: Re: Opłaty likwidacyjne w AEGON i im podobnych - przez pierwsze 2 lata zabierają 99% wpłaconych pieniędzy...
Od: darr_d1 <d...@w...pl>
On 16 Lut, 23:39, Johnson <j...@n...pl> wrote:
> Chciałeś zarobić więcej to się tam zapisałeś. Chciałeś mieć pieniądze a
> vista to było je wpłacić do banku. Im większy zysk tym większe ryzyko.
> A wiec przede wszystkim podziękuj sobie.
>
Wiesz Johnson, abstrahując od mojej osoby, w necie można znaleźć wiele
"zażaleń" na te opłaty. Dużo osób dało się w taki czy inny sposób
zrobić w balona, a nie można im (tym od funduszy) nic zrobić.
To nie jest w porządku. Nie wszystko w życiu da się przewidzieć.
Wpłacasz pieniądze do banku - możesz je wycofać. Zrywasz lokatę -
tracisz, ale tracisz tylko odsetki. A te gnoje zabierają Ci WSZYSTKO,
a jeżeli nie wszystko, to w wielu przypadkach większość. I nie można
im nic zrobić, wolno im.
O to właśnie pytałem. Czy na pewno im wolno, i czy w każdym przypadku
mogą tak sobie bezkarnie kogoś okraść. Cóż, pewnie mogą. Jakieś tam
niby-wyliczenia przedstawią, i mogą.
-
6. Data: 2011-02-16 23:09:58
Temat: Re: Opłaty likwidacyjne w AEGON i im podobnych - przez pierwsze 2 lata zabierają 99% wpłaconych pieniędzy...
Od: mvoicem <m...@g...com>
(16.02.2011 23:53), darr_d1 wrote:
> To nie jest w porządku. Nie wszystko w życiu da się przewidzieć.
Nie wszystko da się przewidzieć, dlatego nie należy podpisywać umów
które tak bardzo są uzależnione od tego że w ciągu 10 lat wszystko u
Ciebie będzie w porządku.
> Wpłacasz pieniądze do banku - możesz je wycofać. Zrywasz lokatę -
> tracisz, ale tracisz tylko odsetki. A te gnoje zabierają Ci WSZYSTKO,
> a jeżeli nie wszystko, to w wielu przypadkach większość. I nie można
> im nic zrobić, wolno im.
Problem w tym, że to nie lokata ani konto w banku, tylko określony
produkt inwestycyjny.
Krótko mówiąc - przechytrzyłeś :). Ciesz się że nie dałeś się namówić na
opcje walutowe.
>
> O to właśnie pytałem. Czy na pewno im wolno, i czy w każdym przypadku
> mogą tak sobie bezkarnie kogoś okraść. Cóż, pewnie mogą. Jakieś tam
> niby-wyliczenia przedstawią, i mogą.
Moim skromnym zdaniem, prowizja 50% jest sprzeczny z zasadami współżycia
społecznego (art 5. KC). Prowizja 99% tym bardziej. Pytanie tylko , czy
a) sąd podzieli twoje i moje zdanie, b) czy KC ma tutaj zastosowanie.
Tak czy inaczej - dla 6kpln poszedłbym do sądu.
Warto by też się zapytać UOKiK co o tym sądzą, przejrzeć rejestr klauzul
niedozwolonych itd... Oczywiście, jeżeli podpisałeś umowę jako ty-żuczek
a nie jako ty-przedsiębiorca.
p. m.
-
7. Data: 2011-02-17 00:17:16
Temat: Re: Opłaty likwidacyjne w AEGON i im podobnych - przez pierwsze 2 lata zabierają 99% wpłaconych pieniędzy...
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 2/16/2011 4:53 PM, darr_d1 wrote:
> A te gnoje zabierają Ci WSZYSTKO,
a nie wiedziałeś o tym wpłacając pieniądze?
chyba jasno było napisane, że nie będzie takie proste z tego zrezygnować.
-
8. Data: 2011-02-17 01:01:11
Temat: Re: Opłaty likwidacyjne w AEGON i im podobnych - przez pierwsze 2 lata zabierają 99% wpłaconych pieniędzy...
Od: to <t...@a...xyz>
begin darr_d1
> Wiesz Johnson, abstrahując od mojej osoby, w necie można znaleźć wiele
> "zażaleń" na te opłaty. Dużo osób dało się w taki czy inny sposób zrobić
> w balona, a nie można im (tym od funduszy) nic zrobić.
Bo wiele osób najpierw chce przycwaniaczyć, a gdy pójdzie coś nie po ich
myśli, to próbują zwalić winę na innych i udają pokrzywdzonych.
> To nie jest w porządku. Nie wszystko w życiu da się przewidzieć.
> Wpłacasz pieniądze do banku - możesz je wycofać. Zrywasz lokatę -
> tracisz, ale tracisz tylko odsetki. A te gnoje zabierają Ci WSZYSTKO, a
> jeżeli nie wszystko, to w wielu przypadkach większość. I nie można im
> nic zrobić, wolno im.
Ale czy ktoś zmuszał do korzystania z tej oferty? Ktoś zabraniał wpłacić
te pieniądze na zwykłą lokatę bankową? Jeśli ktoś zamroził znaczną część
swoich oszczędności w takiej inwestycji to powinien sobie przede
wszystkich pogratulować głupoty...
> O to właśnie pytałem. Czy na pewno im wolno, i czy w każdym przypadku
> mogą tak sobie bezkarnie kogoś okraść. Cóż, pewnie mogą. Jakieś tam
> niby-wyliczenia przedstawią, i mogą.
Pewnie można -- sądownie. Te opłaty wydają się być rażąco wysokie i
zapewne nijak nie korespondują z rzeczywistymi stratami które ponoszą te
firmy w następstwie wcześniejszego rozwiązania umowy.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
9. Data: 2011-02-17 08:36:03
Temat: Re: Opłaty likwidacyjne w AEGON i im podobnych - przez pierwsze 2 lata zabierają 99% wpłaconych pieniędzy...
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "darr_d1" <d...@w...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5647e6d8-1dd9-4706-841f-d8137e3fd54f@z2
0g2000yqe.googlegroups.com...
> W praktyce
> wygląda to tak, że jeżeli na przykład w takim AEGONIE wpłacało się
> przez 5 lat po 2000zł, to po tym okresie (w przypadku odstąpienia od
> umowy) towarzystwo AEGON zabiera klientowi 50% z tych wpłaconych przez
> niego środków.
jakby Ci to delikatnie powiedzieć, po prostu na samym początku się
niedokładnie dowiedziałeś
tak się składa, że jestem świeżo po rozmowach a doradcą z aegonu i będę mógł
swoja kasę wypłacać z konta 2 razy w roku bez żadnych opłat, warunek to
pozostawienie tej minimalnej wpłaty 2kpln, na koncie, która rzeczywiście
podlega takim rygorom o jakich piszesz
myk polega na tym, że masz konto podstawowe, na które wpłacasz 2000, a
resztę kwoty i późniejsze wpłaty, wpłacasz na konto pomocnicze czy jak oni
je tam nazywają, z tego co piszesz, to całą kasę wpłaciłeś na konto
podstawowe, stąd Twoje problemy
-
10. Data: 2011-02-17 08:46:49
Temat: Re: Opłaty likwidacyjne w AEGON i im podobnych - przez pierwsze 2 lata zabierają 99% wpłaconych pieniędzy...
Od: BK <b...@g...com>
On 17 Lut, 00:09, mvoicem <m...@g...com> wrote:
>
> Moim skromnym zdaniem, prowizja 50% jest sprzeczny z zasadami współżycia
> społecznego (art 5. KC). Prowizja 99% tym bardziej. Pytanie tylko , czy
> a) sąd podzieli twoje i moje zdanie, b) czy KC ma tutaj zastosowanie.
> Tak czy inaczej - dla 6kpln poszedłbym do sądu.
>
> Warto by też się zapytać UOKiK co o tym sądzą, przejrzeć rejestr klauzul
> niedozwolonych itd... Oczywiście, jeżeli podpisałeś umowę jako ty-żuczek
> a nie jako ty-przedsiębiorca.
>
> p. m.
Pytanie podstawowe jest takie - a jak to wyglada od ich strony? Bo
jesli jest tak, ze zawieram z kims umowe dlugoterminowa np. na minimum
10 lat to zapewne zawieram jakies podobne umowy na pokrycie tej
pierwszej. Jak dostaje od klientow srodki do zainwestowania na minimum
10 lat to moge je sam zapakowac na np. 10 lat i tez moge nie miec
mozliwosci wycofania sie bez straty.
Trudno tak kategorycznie coś z góry oceniać, ale warto pamiętać, że
jak się zawiera umowę na dlugie terminy to ma to swoje konsekwencje.
Nie mozna miec pozniej pretensji, ze gnoje i zlodzieje. Taka umowe sie
podpisalo i juz. Przeciez z drugiej strony tez ktos na te srodki w tym
okresie liczl - i podejmowal jakies dzialania biznesowe z tym
zaiwazane.