Witam.

W marcu 2007 podpisaliśmy umowę przedwstępną w formie aktu
notarialnego kupna nieruchomości. Umowa ta zawiera następującą
klauzulę:

"Strony ustalaja, ze w przypadku zawinionego niedochowania terminu
zakonczenia inwestycji, dotyczącego przekazania stronie kupującej
przedmiotowej nieruchomosci, XXX spolka z o.o. z siedziba w XXX
zaplaci karę umowną w wysokości 0.5% (pol procent) kwoty uiszczonej
przez strone kupujaca za każdy miesiac zwloki licząc od dnia
30.06.2008".

Do tej pory nie został podpisany akt notarialny, planowane jest to na
koniec stycznia 2009.

Deweloper powołując się na art. 6 Kodeksu Cywilnego stwierdził, że
żeby
odsetki te zostały zapłacone musimy mu udowodnić winę. Deweloper
twierdzi, że 6 miesięczne opóźnienie w budowie związane było z
opóźnieniami ze
strony firmy energetycznej i gazowej (podpięcie mediów).

Poniżej cytat z listu wyjaśniającego od dewelopera:

"Obowiązek zapłaty kary umownej powstaje nie w każdym przypadku
niedochowania terminu przekazania stronie kupującej nieruchomości,
lecz jedynie w sytuacji, gdy przekroczenie tego terminu jest zawinione
przez naszą spółkę, a zatem nosi znamiona zwłoki, o jakiej mowa w
przepisie art. 481 K.C. Ciężar udowodnienia owej zwłoki jako
przesłanki z której starają sie Państwo wywieźć skutek prawny w
postaci roszczenia o zapłatę kary umownej, spoczywa na Was zgodnie z
ogólną regułą rozkładu ciężaru dowodu wynikającą z przepisu art. 6
K.C."

Pytanie: Czy faktycznie po naszej stronie leży obowiązek udowodnienia
winy. Jeśli tak w jaki sposób mamy to zrobić ? Przecież nie byliśmy
obecni przy podpisywaniu umów z podwykonawcami oraz nie znamy
wszystkich okoliczności, które wystąpiły w trakcie budowy.

Z góry dziękuję za odpowiedź.

do góry

h...@g...com pisze:

> Pytanie: Czy faktycznie po naszej stronie leży obowiązek udowodnienia
> winy. Jeśli tak w jaki sposób mamy to zrobić ? Przecież nie byliśmy
> obecni przy podpisywaniu umów z podwykonawcami oraz nie znamy
> wszystkich okoliczności, które wystąpiły w trakcie budowy.

Heh.....jakbym czytał umowę z moim deweloperem :) Identiko!
A może to ten sam?? Napisz na priv (adres odszyfrujesz ze stopki)
może okaże się, że będziemy sąsiadami :)

Myślę jednak, że nie wiele wskórasz.
Opóźnienie 6-7 miesięcy w przypadku budowy domu to i tak niezły wynik.
A umowa jest tak napisana, żeby deweloper praktycznie pozostawał
bez odpowiedzialności za opóźnienia.

--
oo0O0oo00oo.................oo0O0oo00Ooo
cubus.cubus [at] interia (KROPKA) pl
ID: 7JLTTMQN ---------------------------

do góry

Cubus wrote:
> Opóźnienie 6-7 miesięcy w przypadku budowy domu to i tak niezły wynik.

No, mój się już 9 rok spóźnia

do góry