Witam.
Załóżmy, że mamy Autora, Pirata i Odbiorcę. Autor zrobił np. zdjęcia.
Rozpatrzmy następujące sytuacje:

Sytuacja 1:
Pirat wkrada się do mieszkania Autora i bez zgody Autora kopiuje zdjęcia.
Następnie Pirat na jakiejś stronie WWW te zdjęcia publikuje. Odbiorca te
zdjęcia ze storny pirata ogląda. Odbiorca nie wie, że zdjęcia są tam
umieszczone bez zgody Autora.

Sytuacja 2: Taka sama jak sytuacja 1 tylko Odbiorca zdaje sobie sprawę z
braku zgody Autora.

Sytuacja 3: Taka sama jak 1 tylko Odbiorca kopiuje zdjęcia i daje koledze.

Sytuacja 4: Taka sama jak 2 tylko Odbiorca kopiuje zdjęcia i daje koledze.

Pomijając kwestie dowodowe to co grozi Odbiorcy w poszczególnych sytuacjach?
Roszczenie cywilne ze strony Autora? Proces karny z oskarżenia prywatnego?
Proces karny z urzędu?

Czy sytuacja się jakoś zmieni jeśli zamiast zdjeć będziemy mówić o muzyce
lub filmie?

do góry

Dnia Sat, 06 Dec 2008 22:51:35 +0100, Eustachy Samowar napisał(a):

> Pomijając kwestie dowodowe to co grozi Odbiorcy w poszczególnych
> sytuacjach? Roszczenie cywilne ze strony Autora? Proces karny z
> oskarżenia prywatnego? Proces karny z urzędu?

W sensie za oglądanie zdjęć na ekranie komputera? To połowa muzeów
zostałaby zamknięta za paserkę ;-)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

Dnia Sat, 6 Dec 2008 22:51:35 +0100, Eustachy Samowar napisał(a):

> Pirat wkrada się do mieszkania Autora i bez zgody Autora kopiuje zdjęcia.
> Następnie Pirat na jakiejś stronie WWW te zdjęcia publikuje. Odbiorca te
> zdjęcia ze storny pirata ogląda. Odbiorca nie wie, że zdjęcia są tam
> umieszczone bez zgody Autora.

Chciałem prosić o doprecyzowanie. Autor zrobił zdjęcia w postaci cyfrowej i
takie zostały "sPiracone"? A moze byly analogowe, przetworzone na cyfrowe
na miejscu i takie zabrane? A moze analogowe, skopiowane na miejscu i
pozniej przetworzone na cyfrowe?

Jest to dla mnie o tyle istotne, ze (wciaz sie bede upieral) brak jest w PA
jednoznacznej definicji programu komputerowego. A od tego zalezy
odpowiedzialnosc za paserstwo.

--
Pozdrawiam,
Jasko Bartnik

do góry

"Olgierd":
> W sensie za oglądanie zdjęć na ekranie komputera? To połowa muzeów
> zostałaby zamknięta za paserkę ;-)

W rozumieniu art. 291 kk? Nie widzę związku.

do góry

"Eustachy Samowar" <n...@m...adresu.com> wrote
> W rozumieniu art. 291 kk? Nie widzę związku.

Czy zdjęcie cyfrowe (plik) jest rzeczą w rozumieniu 291kk? Chyba nie.
Jeśli w przepisach karnych PA nic nie znajdziesz to chyba odbiorca czysty.

do góry

Dnia Sun, 07 Dec 2008 16:52:39 +0100, Eustachy Samowar napisał(a):

>> W sensie za oglądanie zdjęć na ekranie komputera? To połowa muzeów
>> zostałaby zamknięta za paserkę ;-)
>
> W rozumieniu art. 291 kk? Nie widzę związku.

Jaką zatem proponujesz karę za oglądanie zdjęć?

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

Dnia Sun, 7 Dec 2008 20:14:10 +0100, Piotr [trzykoty] napisał(a):

>> W rozumieniu art. 291 kk? Nie widzę związku.
> Czy zdjęcie cyfrowe (plik) jest rzeczą w rozumieniu 291kk? Chyba nie.
> Jeśli w przepisach karnych PA nic nie znajdziesz to chyba odbiorca czysty.

Jeśliby potraktować cyfrowe zdjęcie jako program komputerowy to byłoby to
uzyskanie od osoby nieuprawnionej. Dodatkowo paserstwo z KK, bo zdjęcia
pochodziły z czynu zabronionego.

--
Pozdrawiam,
Jasko Bartnik

do góry

"Olgierd":
> Jaką zatem proponujesz karę za oglądanie zdjęć?

Nie widzę możliwości ukarania kogoś lub roszczenia cywilnego z
powodu oglądania czyli w sytuacjach 1 i 2, ale wydaje mi się, że
w sytuacjach 3 i 4 (przekazanie koledze) możemy się narazić co
najmniej na powództwo cywilne z art. 79 UoPAiPP.

do góry

Dnia Sun, 07 Dec 2008 22:19:20 +0100, Eustachy Samowar napisał(a):

>> Jaką zatem proponujesz karę za oglądanie zdjęć?
>
> Nie widzę możliwości ukarania kogoś lub roszczenia cywilnego z powodu
> oglądania czyli w sytuacjach 1 i 2, ale wydaje mi się, że w sytuacjach 3
> i 4 (przekazanie koledze) możemy się narazić co najmniej na powództwo
> cywilne z art. 79 UoPAiPP.

Hmm znaczy się kto miałby tę odpowiedzialność ponieść? Osobnik, któremu
do skrzyneczki pocztowej wpadło jumane zdjęcie? Sądzisz, że otrzymując od
kogoś plik z obrazem powinienem się zastanawiać skąd on go ma?
Wiesz ile jest jumanych plików graficznych w internecie? Nawet na
Wikipedii (ew. z adnotacją, że "kwestia praw nie jest jasna")?

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl

do góry

"Olgierd":
> Hmm znaczy się kto miałby tę odpowiedzialność ponieść? Osobnik, któremu
> do skrzyneczki pocztowej wpadło jumane zdjęcie? Sądzisz, że otrzymując od
> kogoś plik z obrazem powinienem się zastanawiać skąd on go ma?

Sądzę, że jeśli chce go dalej rozprowadzać to tak.

> Wiesz ile jest jumanych plików graficznych w internecie?

Nie wiem.

do góry