-
31. Data: 2008-12-16 09:58:31
Temat: Re: Ochrona praw autorskich raz jeszcze
Od: Tomek <t...@o...pl>
Dnia 16-12-2008 o 01:25:26 Marcin Debowski <a...@i...ml1.net>
napisał(a):
>
>> Po pierwsze tu mamy dyskusyjność - samo DNA nie jest stworzone przez
>> człowieka, nie ma więc cech "utworu".
>
> Się czepiasz. Wystarczy, że będzie to krzyżówka odmian czy
> zamierzony wpływ czynników środowiskowych i juz mamy opracowanie.
>
No to przecież już są patenty na organizmy żywe w USA
a w UE masz dyrektywy o ochronie chodowców roślin
- trzeba płacić za *licencje* za zasiew ziaren,
nawet jeśli pochodzą z własnego zbioru.
Poszukaj w necie hasła "odstępstwo rolne" (sic!)
Pozdrawiam,
Tomek
-
32. Data: 2008-12-16 14:10:55
Temat: Re: Ochrona praw autorskich raz jeszcze
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 16.12.2008 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał/a:
> On Tue, 16 Dec 2008, Marcin Debowski wrote:
>> Tak, ale tego nikt w sumie nie kwestionuje a zamieszanie jest z mniej lub
>> bardziej abstrakcyjnym pojmowaniem granic w jakich coś traktujemy jako
>> program. MZ należy to robić w zakresie w jakim przyjeło się to
>> wcześniej robić i te ZWYCZAJOWE granice są MZ wystarczająco klarowne.
>
> Właśnie przykład masz w wątku obok - o "licencji na korzystanie
> z kursu fotoszopa".
Ty to ze mną nie specjalnie lubisz dyskutować, ale choć powiedz mi co jest
nieklarownego w kontekscie tego wątku z przypadkiem kursu fotoszopa?
--
Marcin