Kilka osób, które dokonały napadu na mój dom (uszkodzenia elewacji w
akcie zemsty) zmówiło się i występuje w charakterze świadków w
procesie z oskarżenia prywatnego wytoczonego mi przez jednego z nich.
Oskarża on mnie o obrazę słowną. Rzekoma obraza miała miejsce w czasie
gdy oczekiwaliśmy na przyjazd wezwanej przeze mnie policji.

W jaki sposób przeprowadzić obronę w sytuacji, gdy byli w przewadze
liczebnej, a moją wersję potwierdza jedynie jedna osoba.

Jacek

do góry

On 20 Paź, 14:07, z...@o...pl wrote:
> Kilka osób, które dokonały napadu na mój dom (uszkodzenia elewacji w
> akcie zemsty) zmówiło się i występuje w charakterze świadków w
> procesie z oskarżenia prywatnego wytoczonego mi przez jednego z nich.
> Oskarża on mnie o obrazę słowną. Rzekoma obraza miała miejsce w czasie
> gdy oczekiwaliśmy na przyjazd wezwanej przeze mnie policji.
>
> W jaki sposób przeprowadzić obronę w sytuacji, gdy byli w przewadze
> liczebnej, a moją wersję potwierdza jedynie jedna osoba.
>
> Jacek

A przede wszystkim złożyłeś odpowiednie zawiadomienie o przestępstwie?
To w sposób znaczący zaniżałoby ich wiarygodność.

do góry

Użytkownik <z...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bea91743-944a-4ce8-86b8-ce806d7136f6@d1g2000hsg
.googlegroups.com...

Przede wszystkim mówić prawdę. W opisanej przez Ciebie sytuacji ich
wiarygodność nie będzie wielka, a i czyn niezbyt szkodliwy społecznie,
gdyby nawet przyjąć, że w wzburzeniu usprawiedliwionym okolicznościami
zwyzywałaś sprawcę w obecności współsprawców. Niespecjalnie bym się sprawą
przejmował, bo powinna się rozejść po kościach w praktyce.

do góry