Pewna firma zamontowała u mnie nowe rynny na miejsce starych. Po kilku
tygodniach w wyniku dużego wiatru rynny odczepiły się, spadły na ziemię i
połamały się. Okazało się, że na szerokich hakach zostały zamonotwane wąskie
rynny. Wielokrotnie już dzwoniłem do firmy, która to wykonywała, byłem tam
też z prośbą o naprawienie usterki powstałej w wyniku nieprawidłowego
montażu. Moje prośby okazały się bezskuteczne.
Proszę o pomoc, co mam zrobić, aby firma wreszcie przyjechała naprawić
usterkę. Myślę, że dobrym sposobem będzie złożenie reklamacji. Proszę o
podanie przykładowej treści. Wiem, że można zamieścić klauzulę w stylu 'brak
odpowiedzi na reklamację w terminie X dni, uznam za zgodę na zwrot kosztów
poniesionych przeze mnie w fakturze". Przepraszam za potoczny język :)

Dzięki z góry .
Bartek

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

In article <bg12n3$eds$1@inews.gazeta.pl>, Bartek Sawicki wrote:
> Pewna firma zamontowała u mnie nowe rynny na miejsce starych. Po kilku
> tygodniach w wyniku dużego wiatru rynny odczepiły się, spadły na ziemię i
> połamały się. Okazało się, że na szerokich hakach zostały zamonotwane wąskie
> rynny. Wielokrotnie już dzwoniłem do firmy, która to wykonywała, byłem tam
> też z prośbą o naprawienie usterki powstałej w wyniku nieprawidłowego
> montażu. Moje prośby okazały się bezskuteczne.
> Proszę o pomoc, co mam zrobić, aby firma wreszcie przyjechała naprawić
> usterkę. Myślę, że dobrym sposobem będzie złożenie reklamacji. Proszę o
> podanie przykładowej treści. Wiem, że można zamieścić klauzulę w stylu 'brak

Dnia tego i tego zamówiłem w Państwa firmie usługę polegającą na tym a na
tym. Ze względu na wadliwość wykonania wynikającą z X,Y i Z nastąpiło M,N
i O. W związku z powyższym wzywam Państwa firmę do usunięcia usterek i ich
skutków w terminie takim a takim. Nie wywiązanie się przez Państwa firmę z
podjętych zobowiązań będzie skutkowało dochodzeniem roszczeń na drodze
sądowej. Podstawa prawna: Art. 471. Kodeksu Cywilnego.

> odpowiedzi na reklamację w terminie X dni, uznam za zgodę na zwrot kosztów
> poniesionych przeze mnie w fakturze". Przepraszam za potoczny język :)

Se możesz sobie uznać :) Nie rodzi to żadnych skutków prawnych.

--
Marcin

do góry

Użytkownik "Bartek Sawicki" <b...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bg12n3$eds$1@inews.gazeta.pl...
> Pewna firma zamontowała u mnie nowe rynny na miejsce starych. Po kilku
> tygodniach w wyniku dużego wiatru rynny odczepiły się, spadły na ziemię i
> połamały się. Okazało się, że na szerokich hakach zostały zamonotwane
wąskie
> rynny. Wielokrotnie już dzwoniłem do firmy, która to wykonywała, byłem tam
> też z prośbą o naprawienie usterki powstałej w wyniku nieprawidłowego
> montażu. Moje prośby okazały się bezskuteczne.
> Proszę o pomoc, co mam zrobić, aby firma wreszcie przyjechała naprawić
> usterkę. Myślę, że dobrym sposobem będzie złożenie reklamacji. Proszę o
> podanie przykładowej treści. Wiem, że można zamieścić klauzulę w stylu
'brak
> odpowiedzi na reklamację w terminie X dni, uznam za zgodę na zwrot kosztów
> poniesionych przeze mnie w fakturze". Przepraszam za potoczny język :)


wszystko zgłaszaj na piśmie za potwierdzeniem odbioru


--
pozdrawiam
plusz

do góry