Witam
Mam problem z byłym najemca, który nie opuścił w terminie lokalu. Pisze
byłym bo czas wypowiedzenia minał 30.06.2010. Przebudował wnętrze
(niezgodnie z umowa bo bez pisemnej zgody) i powinien doprowadzic lokal do
stanu niepogorszonego, jednak czyni to niezykle opieszale. Zaczyna mnie to
juz maksymalnie irytowac, poniewaz obiecuje ze to zrobi, regularnie sciemnia
ze costam... Trace juz cierpliwosc, tym bardziej ze wylaczyl telefon. Mam
juz nowy numer, ale zastanawiam sie jak go zaskoczyc, czym zaszachowac zeby
odremontowal lokal i porzede wszystkim zwrocil klucze
Czy moge w takim przypadku wezwac Policje, jak argumentowac u nich swoje
roszczenie wobec najemcy? Nie moge im przedstawic umowy poniewaz lezy juz w
sadzie ws nieplaceniu czynszu...
Pomocy! Co robic?

Pozdrawiam
Sta$

do góry

Sta$ wrote:
> Witam
> Mam problem z byłym najemca, który nie opuścił w terminie lokalu. Pisze
> byłym bo czas wypowiedzenia minał 30.06.2010. Przebudował wnętrze
> (niezgodnie z umowa bo bez pisemnej zgody) i powinien doprowadzic lokal do
> stanu niepogorszonego, jednak czyni to niezykle opieszale. Zaczyna mnie to
> juz maksymalnie irytowac, poniewaz obiecuje ze to zrobi, regularnie sciemnia
> ze costam... Trace juz cierpliwosc, tym bardziej ze wylaczyl telefon. Mam
> juz nowy numer, ale zastanawiam sie jak go zaskoczyc, czym zaszachowac zeby
> odremontowal lokal i porzede wszystkim zwrocil klucze
> Czy moge w takim przypadku wezwac Policje, jak argumentowac u nich swoje
> roszczenie wobec najemcy? Nie moge im przedstawic umowy poniewaz lezy juz w
> sadzie ws nieplaceniu czynszu...
> Pomocy! Co robic?
>
złożyć nastepny wniosek do sądu o eksmisję
a potem kolejny o zwrot kosztów doprowadznie lokalu do stanu pierwotnego
przez ciebie.
a potem jeszcze jeden o czynsz za bezumowne korzystanie z lokalu.

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:i1nu1s$26o$10@inews.gazeta.pl...
> Sta$ wrote:
>> Witam
>> Mam problem z byłym najemca, który nie opuścił w terminie lokalu. Pisze byłym
>> bo czas wypowiedzenia minał 30.06.2010. Przebudował wnętrze (niezgodnie z
>> umowa bo bez pisemnej zgody) i powinien doprowadzic lokal do stanu
>> niepogorszonego, jednak czyni to niezykle opieszale. Zaczyna mnie to juz
>> maksymalnie irytowac, poniewaz obiecuje ze to zrobi, regularnie sciemnia ze
>> costam... Trace juz cierpliwosc, tym bardziej ze wylaczyl telefon. Mam juz
>> nowy numer, ale zastanawiam sie jak go zaskoczyc, czym zaszachowac zeby
>> odremontowal lokal i porzede wszystkim zwrocil klucze
>> Czy moge w takim przypadku wezwac Policje, jak argumentowac u nich swoje
>> roszczenie wobec najemcy? Nie moge im przedstawic umowy poniewaz lezy juz w
>> sadzie ws nieplaceniu czynszu...
>> Pomocy! Co robic?
>>
> złożyć nastepny wniosek do sądu o eksmisję
> a potem kolejny o zwrot kosztów doprowadznie lokalu do stanu pierwotnego przez
> ciebie.
> a potem jeszcze jeden o czynsz za bezumowne korzystanie z lokalu.

I oczywiście szukać mu innego mieszkania.



--
andreas

do góry

> złożyć nastepny wniosek do sądu o eksmisję
> a potem kolejny o zwrot kosztów doprowadznie lokalu do stanu pierwotnego
> przez ciebie.
> a potem jeszcze jeden o czynsz za bezumowne korzystanie z lokalu.

Lokal wynajmowala firma pod dzialalnosc gospodarcza.
Czego moge sie domagac skladajac taki wniosek? Tylko pokrycia kosztow, czy
odszkodowania za niemozliwosc korzystania z lokalu? Czy wystarczy tryb
nakazowy? Co zrobic, jesli oryginaly umow juz sa dolaczone do innego pozwu?
Co do remontu, to juz facet go czesciowo wyremontowal, ale musi posprzatac,
wywiezc gore smieci itp... Jak go do tego przymusic, bo nie chce nasylac
jakis bandziorow, bo to do niczego dobego by nie doprowadzilo...?

Pozdrawiam
Sta$

do góry

Użytkownik "Sta$" <s...@o...pl> napisał
> Czy moge w takim przypadku wezwac Policje

Nie

do góry

(16.07.2010 08:09), Sta$ wrote:
>> złożyć nastepny wniosek do sądu o eksmisję
>> a potem kolejny o zwrot kosztów doprowadznie lokalu do stanu pierwotnego
>> przez ciebie.
>> a potem jeszcze jeden o czynsz za bezumowne korzystanie z lokalu.
>
> Lokal wynajmowala firma pod dzialalnosc gospodarcza.
> Czego moge sie domagac skladajac taki wniosek? Tylko pokrycia kosztow, czy
> odszkodowania za niemozliwosc korzystania z lokalu? Czy wystarczy tryb
> nakazowy? Co zrobic, jesli oryginaly umow juz sa dolaczone do innego pozwu?
> Co do remontu, to juz facet go czesciowo wyremontowal, ale musi posprzatac,
> wywiezc gore smieci itp... Jak go do tego przymusic, bo nie chce nasylac
> jakis bandziorow, bo to do niczego dobego by nie doprowadzilo...?

A nie prościej samemu posprzątać (zatrudnić kogoś) a potem byłego
najemcę obciążyć kosztami?

p. m.

do góry

Dnia Fri, 16 Jul 2010 08:03:16 +0200, andreas napisał(a):

> I oczywiście szukać mu innego mieszkania.

Eeee, dlaczego mieszkania?

do góry

Użytkownik Herald napisał:
> Dnia Fri, 16 Jul 2010 08:03:16 +0200, andreas napisał(a):
>
>> I oczywiście szukać mu innego mieszkania.
>
> Eeee, dlaczego mieszkania?

To taka nowa świecka tradycja, i oczywiście o samolocie nie można
zapomnieć :-)

do góry

On 16 Lip, 08:03, "andreas" <a...@o...pl> wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w
wiadomościnews:i1nu1s$26o$10@inews.gazeta.pl...
>
>
>
>
>
> > Sta$ wrote:
> >> Witam
> >> Mam problem z byłym najemca, który nie opuścił w terminie lokalu. Pisze byłym
> >> bo czas wypowiedzenia minał 30.06.2010. Przebudował wnętrze (niezgodnie z
> >> umowa bo bez pisemnej zgody) i powinien doprowadzic lokal do stanu
> >> niepogorszonego, jednak czyni to niezykle opieszale. Zaczyna mnie to juz
> >> maksymalnie irytowac, poniewaz obiecuje ze to zrobi, regularnie sciemnia ze
> >> costam... Trace juz cierpliwosc, tym bardziej ze wylaczyl telefon. Mam juz
> >> nowy numer, ale zastanawiam sie jak go zaskoczyc, czym zaszachowac zeby
> >> odremontowal lokal i porzede wszystkim zwrocil klucze
> >> Czy moge w takim przypadku wezwac Policje, jak argumentowac u nich swoje
> >> roszczenie wobec najemcy? Nie moge im przedstawic umowy poniewaz lezy juz w
> >> sadzie ws nieplaceniu czynszu...
> >> Pomocy! Co robic?
>
> > złożyć nastepny wniosek do sądu o eksmisję
> > a potem kolejny o zwrot kosztów doprowadznie lokalu do stanu pierwotnego przez
> > ciebie.
> > a potem jeszcze jeden o czynsz za bezumowne korzystanie z lokalu.
>
> I oczywiście szukać mu innego mieszkania.
>
> --
> andreas- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -

A czemu?

do góry

"Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> wrote in message
news:i1ouct$k8a$1@z-news.wcss.wroc.pl...
> Użytkownik "Sta$" <s...@o...pl> napisał
>> Czy moge w takim przypadku wezwac Policje
>
> Nie

wzywac moze, inna sprawa ze nie beda mieli mozliwosci zeby cokolwiek zrobic,
poza ew. pouczeniem na okolicznosc bezpodstawnego wezwania ;)

do góry