eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMąż mojej siostry szantażuje ją rozwodem - pomocy please!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2003-08-04 09:48:55
    Temat: Mąż mojej siostry szantażuje ją rozwodem - pomocy please!
    Od: m...@w...pl (Michal Jaworski)

    Cześć,

    Bardzo proszę o radę. Moja siostra jest mężatką już 14
    lat. Mają 8-letniego synka, jest alkohloczką, od roku nie pije
    lecząc się w pobliskiej poradni. Jej mąż od dwóch lat ma inną
    bakę, oficjalnie deklaruje, że jest to tylko przyjaciółka, ale
    rozmawia z nią telefonicznie po kilkanaście razy dziennie i
    znika na weekendy. Siostra zanim zaczęła się leczyć dała mu się
    trochę we znaki, ale od ponad roku jest ok. (wszyscy sąsiedzi ją
    poprą) i bardzo się starała uratować małżeństwo.
    Teraz, jej mąż szantażuje ją, że jeżeli się nie zgodzi na rozwód
    to wyciągnie wszystkie papiery z poradni antyalkoholowej i od
    psychiatry (gdy przestała pić, a małżeństwo nadal nie było OK.,
    było jej ciężko i dodatkowo leczyła się u psychiatry). Chce ją
    pozbawić opieki nad dzieckiem i twierdzi, że jeżeli będzie się
    sprzeciwiać to ją „wsadzi do czubków”.
    Siostra od momentu urodzenia syna nie pracuje (wychowuje dziecko
    i zajmuje się synem). Tak jak pisałem, sąsiedzi i rodzina męża
    wystawią jej dobrą opinię (tzn. , że się zmieniła na lepsze).
    Na co może liczyć po rozwodzie? Czy może ją pozbawić opieki nad
    dzieckiem? Czy może również dostać alimenty na siebie? (opiekuje
    się dzieckiem). Gdzie może się zwrócić o poradę?

    Michał

    ----------------------------------------------------
    -
    Załóż konto pocztowe - otrzymasz specjalny upominek!
    Zobacz: < http://profil.wp.pl/promocja.html >



    --
    Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo


  • 2. Data: 2003-08-04 13:59:07
    Temat: Odp: Mąż mojej siostry szantażuje ją rozwodem - pomocy please!
    Od: "Sandra" <S...@w...pl>


    Użytkownik Michal Jaworski <m...@w...pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:3...@w...pl...
    Siostra zanim zaczęła się leczyć dała mu się
    > trochę we znaki, ale od ponad roku jest ok. (wszyscy sąsiedzi ją
    > poprą) i bardzo się starała uratować małżeństwo.

    no tak ale nic nie ma na siłe jesli doszło do pełnego rozkładu i zerwane są
    wszystkie więzi uczuciowe miedzy tymi ludzmi mysle,że rozwód byłby
    wskazany , wiesz to trzeba jednak samemu przeżyć by wiedzieć jak się czuje
    osoba ,ktora musiała znosić pijana żonę koło siebie, jesli ten facet nic juz
    nie czuje do tej kobiety a wrecz dla niego jest czymś odpychajacym by z nią
    być ? to ,że ona przestała pić ok. wielki plus bo i sama może w końcu
    pozbierac sie i ułożyć sobie życie, dziecko? fakt dobro dziecka ale czy
    będzie to takim dobrem kiedy to tatusia się przymusi do tego by znosił
    obecność mamusi ,której nienawidzi? należałoby sobie zadać troche pytan czy
    ten związek miałby racje bytu bo same znoszenie się to nie jest życie...

    > Teraz, jej mąż szantażuje ją, że jeżeli się nie zgodzi na rozwód
    > to wyciągnie wszystkie papiery z poradni antyalkoholowej i od
    > psychiatry (gdy przestała pić, a małżeństwo nadal nie było OK.,

    to jedynie może mu pomóc w twierdzeniu ,że do tej kobiety nie czuje nic i
    ,że jest związany od jakiegos czasu z kimś innym a powyższe fakty wzbudzily
    w nim tylko wstręt i nie zamierza z nią być ...owszem nie musi tak być jak
    ja pisze ale w wiekszości takich sporów właśnie jest tak " obrzydzenie
    ,niechęc do osoby ,która kiedyś była nam bliska " hm trudno taki związek
    utrzymać w normalności...



    > było jej ciężko i dodatkowo leczyła się u psychiatry). Chce ją
    > pozbawić opieki nad dzieckiem i twierdzi, że jeżeli będzie się
    > sprzeciwiać to ją „wsadzi do czubków”.

    do czubków /jak to nazwałes / jej nie wstadzi nie jest to takie proste w
    odn. do jej przypadku,poddała sie leczeniu ,cos zmienila ,stara sie i to
    będzie uwzglednione w rozstrzyganiu sporu a o pozbawieniu wladzy tez nie ma
    co tu wyrokować w swietle zmian jakie nastąpiły w jej życiu , a i świadkowie
    jak wspominasz pomogą jej wiec nie będzie to takie łatwe pozbawić ją władzy
    rodzicielskiej nawet jak będzie o to wnioskował ...

    > Siostra od momentu urodzenia syna nie pracuje (wychowuje dziecko
    > i zajmuje się synem). Tak jak pisałem, sąsiedzi i rodzina męża
    > wystawią jej dobrą opinię (tzn. , że się zmieniła na lepsze).
    > Na co może liczyć po rozwodzie?

    na władze , alimenty ale to wszystko jest pod znakiem zapytania , od
    zebranego materiału dowodowego będzie zależało wszystko

    Czy może ją pozbawić opieki nad
    > dzieckiem?

    może ale nie jest powiedziane ,że napewno do tego dojdzie

    Czy może również dostać alimenty na siebie?

    rozwód orzeczony z winy ale czyjej ? tu nalezy poddac sprawe głebszym
    rozważaniom , dlaczego piła , co sie w ich życiu stało ? kto pomógł ,że do
    tego doszło ? czy to był tylko kaprys rozbestwionej kobietki ? koleżanki ,
    luz czy też inne powody ?

    (opiekuje
    > się dzieckiem). Gdzie może się zwrócić o poradę?

    porad udzielaja prawnicy odpłatnie ale i tez są zalozone fundacje w miastach
    ,ktore pomagaja rodzinom wychodzic z takich lub innych kłopotów co prawda ja
    osobiście uważam je eh to wlasciwie niewazne jakie ja mam zdanie na tego
    typu dzialalnosci :-) no ale na jakąs tam pomoc można liczyć

    Sandra


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1