Witam
Dostałem wezwanie do sądu jako świadek w sprawie o kradzież i próbę
pobicia. Wiąże się to z koniecznością dojazdu do odległego miasta -
kilkaset kilometrów i jest to dla mnie dosyć uciążliwe i kosztowne.
Udało mi się dowiedzieć, że: "w związku z wezwaniem i zeznawaniem w
charakterze świadka uzyskuje on uprawnienie do
_zwrotu_poniesionych_wydatków_ z powodu stawiennictwa." (prof. dr hab.
K. Marszał, "Proces Karny").
W związku z powyższym moje pytanie przymi: jak należy to formalnie
rozegrać aby uzyskać wspomniay zwrot wydatków - przede wszystkim chodzi
mi tutaj o koszty dojazdu. Mam zamiar jechać samochodem.

Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam


--
Mirosław 'canis' Malicki
canis (at) malicki (dot) info

do góry

> W związku z powy?szym moje pytanie przymi: jak nale?y to formalnie
> rozegra? aby uzyska? wspomniay zwrot wydatków - przede wszystkim chodzi
> mi tutaj o koszty dojazdu. Mam zamiar jecha? samochodem.



Dekret z dnia 26 pa?dziernika 1950 r. o naleznosciach swiadkow, bieglych i stron w
postepowaniu sadowym.
Art 4 1.Za koszty podrozy uznaje sie koszty przejazdu srodkiem transportu masowego
(koleja, autobusem itp.) w klasie najnizszej, w braku zas takiego srodka - koszty
przejazdu najtanszym z dostepnych srodkow lokomocji.

Art 14.1. Swiadkowie i biegli (t?umacze) powinni zglosic zadanie przyznania im
przypadajacych nalezno?ci po wykonaniu swego obowiazku w tym samym dniu, a jezeli
byli wezwani na rozprawe najpozniej nazajutrz po zakonczeniu rozprawy.
2. Osoby, ktore nie zg?osily zadania w terminie zastrzezonym w ust. 1, traca prawo
do wynagrodzenia. Osoby wezwane powinny by? o tym uprzedzone.

Pozdr.

do góry

o zwrot kosztow dojazdu musisz sie starac w sadzie, do ktorego jedziesz -
juz po zalatwieniu sadowych spraw.

tam Ci wszystko wytlumacza i zalatwia jak nalezy. nie boj zaby, zaba w
blocie. :)

pozdr. beny76

do góry

Dnia 08/04/2003 12:09 PM S.Koper napisał(a) :

> Art 4 1.Za koszty podrozy uznaje sie koszty przejazdu srodkiem transportu masowego
> (koleja, autobusem itp.) w klasie najnizszej, w braku zas takiego srodka - koszty
> przejazdu najtanszym z dostepnych srodkow lokomocji.

Jeśli dobrze zrozumiałem to, w moim konkretnym przypadku, jedyny
dopuszczalny środek transportu, to pociąg :(

Dziękuję za odpowiedź


--
Mirosław 'canis' Malicki
canis (at) malicki (dot) info

do góry

Możesz jechać i samochodem ale zwrot dostaniesz za pociąg

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry