eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMandat + odwolanie + polecony, ktory nie dotarl
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 11. Data: 2003-06-26 08:46:26
    Temat: Re: Mandat + odwolanie + polecony, ktory nie dotarl
    Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>

    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał:

    >można to ściągnąć z podatku.
    Nie można. Nadpłatę należy zwrócić podatnikowi w całości, po
    potrąceniu jedynie zaległości podatkowych. Tak stanowi ustawa
    ordynacja podatkowa i nazie nie została zmieniona

    Artur Golański


  • 12. Data: 2003-06-26 14:55:19
    Temat: Re: Mandat + odwolanie + polecony, ktory nie dotarl
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>


    No to nie jest to mandat, tylko wezwanie do zapłaty. Jak będą chcieli, to
    mogą iść z tym do cywilnego sądu i ewentualnie dostana jakiś tytuł
    wykonawczy. A potem komornik. Z tym, że w sądzie muszą udowodnić, że jesteś
    im dłużny. Skoro masz argument, że nie, to jakby co rozsądzi sąd. (poniekąd
    niezawisły, jak powiadają). Bez prawomocnego tytułu, nikt niczego nie może
    zajmować.


    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 13. Data: 2003-06-26 14:59:42
    Temat: Re: Mandat + odwolanie + polecony, ktory nie dotarl
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    | Nie można. Nadpłatę należy zwrócić podatnikowi w całości, po
    | potrąceniu jedynie zaległości podatkowych. Tak stanowi ustawa
    | ordynacja podatkowa i nazie nie została zmieniona

    Artur. Ja nie znalazłem, ale nie twierdzę że gdzieś nie ma. Powiedz mi, na
    jakiej podstawie uważasz, że kwota zwrotu podatku jest wolna od zajęć
    komorniczych. Bo jak nie ma takiego przepisu, to osobiście nie widzę żadnego
    powodu, by komornik skarbowy tej kwoty nie mógł zająć - oczywiście na
    podstawie stosownego tytułu wykonawczego.

    W ustawie jest też napisane, że pracownik ma dostać wynagrodzenie (a
    komornik je czasem zajmuje). Jest napisane, że własność jest prawnie
    chroniona (to z Konstytucji - a jednak komornik czasem własność zajmuje). To
    nie ma nic do rzeczy. KPC określa rzeczy zwolnione z zajęcia komorniczego i
    pośród nich nie znalazłem zwrotu podatku. Oczywiście być może gdzie indziej
    to ujęto, więc mnie oświeć gdzie.


    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 14. Data: 2003-06-26 20:22:55
    Temat: Re: Mandat + odwolanie + polecony, ktory nie dotarl
    Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>

    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał:

    >komornik skarbowy
    Podobno nie jest to komornik skarbowy, tylko poborca-musze sprawdzić.

    >W ustawie jest też napisane, że pracownik ma dostać wynagrodzenie (a
    >komornik je czasem zajmuje).
    Racja i to jest właśnie podstawa (zapis w ustawie), że komornik
    może zająć i ile. Z podatkiem jest inaczej.

    >że kwota zwrotu podatku jest wolna od zajęć komorniczych.
    W myśl art. 75 Ordynacji podatkowej nadpłaty podlegają zaliczeniu na
    poczet zaległych oraz bieżących zobowiązań podatkowych, a w razie ich
    braku zwrotowi z urzędu. Niedopuszczalne jest także potrącanie opłaty
    za przekaz pocztowy (praktyka od tego roku).
    Oczywiście US przekazując zwrot na r-k bankowy wywiązuje się z
    ustawowych zapisów, informuje poborcę (przecież to ta sama 'firma')
    kiedy i gdzie przekazuje, a ten spokojnie, zgodnie z prawem bankowym
    zajmuje należność w banku (i tyle, ale trzeba chcieć zgodnie z
    prawem).
    Jeśli chcesz więcej (artykuł w tej sprawie z Rzeczpospolitej wraz z
    opinią prof. prawa) podaj adres-mogę wysłać.

    Artur Golański


  • 15. Data: 2003-06-26 21:14:42
    Temat: Re: Mandat + odwolanie + polecony, ktory nie dotarl
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Adres masz z każdą moja wiadomością.

    Nie szyfruję. Jak przeczytam ten artykuł, to się odniosę. Chwilowo, to
    jestem przekonany, że komornik może dłużnika ściganego dłużnika wezwać, by
    odpowiednią część należności przekazał na konto komornika, a nie do rąk
    swojego wierzyciela czyli ściganego dłużnika, więc w tym wypadku pasuje jak
    ulał. Kwestia ewentualnego dopięcia w kwitach. Pewnie Urząd Skarbowy sam
    siebie powinien powiadomić, że ma sam sobie przekazać te pieniądze i odpis
    tego kuriozalnego dokumentu przesłać ściganemu dłużnikowi. Może po prostu to
    omijają, a powinni tak robić. Ale nadal stoję na stanowisku, że zajęcie
    takie jest możliwe. Może przekona mnie ten artykuł.


    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 16. Data: 2003-06-27 11:57:58
    Temat: Re: Mandat + odwolanie + polecony, ktory nie dotarl
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Artykuł przeczytałem. Po jego lekturze jestem zdania, że po prostu Urzędy
    Skarbowe upraszczają sobie sprawę i tyle. Komornicy Skarbowi z reguły
    windykowali podatki i przenieśli procedury windykacyjne na mandaty. A to
    jest bezprawne. A więc moim zdaniem zaspokojenie się przez Urząd Skarbowy na
    zwrocie podatku jest możliwe w sposób prawny, ale trzeba to zrobić zgodnie z
    procedurą, czyli poprzez wezwanie dłużnika osoby ściganej (jaką jest Urząd
    Skarbowy obowiązany do wypłaty nadpłaty podatku) do przekazania stosownej
    części tej nadpłaty na konto komornika. W ten sposób moim zdaniem, to można
    nawet windykować prywatne należności. Po prostu to zobowiązanie przesyła
    komornik sądowy.

    Ponieważ nie znalazłem przepisu wyłączającego spod egzekucji należność z
    tytułu zwrotu podatku, to jest to taka sama należność jak każda inna. I nie
    jest prawdą, że takie postępowanie narusza powołane w artykule prawo
    obowiązku wypłaty zwrotu w całości. On zostanie wypłacony w całości, tylko
    że częściowo do rąk komornika, a nie podatnika zgodnei z prawomocnym tytułem
    wykonawczym.


    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 17. Data: 2003-06-27 13:50:32
    Temat: Re: Mandat + odwolanie + polecony, ktory nie dotarl
    Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>

    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał:

    >procedurą, czyli poprzez wezwanie dłużnika osoby ściganej (jaką jest Urząd
    >Skarbowy obowiązany do wypłaty nadpłaty podatku) do przekazania stosownej
    >części tej nadpłaty na konto komornika.
    A co bedzie, jak US nie przekaże ? US jest "zobowiązany do wypłaty
    nadpłaty podatku", a jeśli wypłaci cześć, to nie zastosuje się do
    ustawy. Inaczej jest przecież z bankiem czy pracodawcą, który nie może
    odmówić komornikowi, bo jest do tego ustawowo zobowiązany.

    >Ponieważ nie znalazłem przepisu wyłączającego spod egzekucji należność z
    >tytułu zwrotu podatku, to jest to taka sama należność jak każda inna.
    Może być też stanowisko odwrotne. Skoro ustawa nie przewiduje
    mozliwosci egzekucji, to nie ma co wyłączać.

    >On zostanie wypłacony w całości, tylko że częściowo do rąk komornika,
    "Zostanie wypłacony w całości", ale tylko 'częściowo'. :-D
    Robert, przecież to nawet nie brzmi po polsku !
    Pozostaje zdefiniowanie co oznacza: 'wypłacony w całości'. Dla mnie
    nie ma żadnej wątpliwości- jesli zwrot podatku wynosi 100 zł, to ja
    muszę dostać 100, a nie 50 zł. Kasa US ma mnie wypłacić, do rąk
    własnych 100 zł (lub np. na konto, ale też 100 zł)

    Artur Golański


  • 18. Data: 2003-06-27 14:27:37
    Temat: Re: Mandat + odwolanie + polecony, ktory nie dotarl
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    | A co bedzie, jak US nie przekaże ? US jest "zobowiązany do wypłaty
    | nadpłaty podatku", a jeśli wypłaci cześć, to nie zastosuje się do
    | ustawy. Inaczej jest przecież z bankiem czy pracodawcą, który nie może
    | odmówić komornikowi, bo jest do tego ustawowo zobowiązany.

    Jak nie przekaże części komornikowi, to jak dobrze pamiętam komornik
    zwindykuje urząd..
    |
    | >Ponieważ nie znalazłem przepisu wyłączającego spod egzekucji należność z
    | >tytułu zwrotu podatku, to jest to taka sama należność jak każda inna.
    | Może być też stanowisko odwrotne. Skoro ustawa nie przewiduje
    | mozliwosci egzekucji, to nie ma co wyłączać.

    Ale ustawa przewiduje możliwość egzekucji ze wszystkiego i jedynie wyłącza
    niektóre rzeczy spod egzekucji. Zwrotu podatku nie wyłącza.
    |
    | >On zostanie wypłacony w całości, tylko że częściowo do rąk komornika,
    | "Zostanie wypłacony w całości", ale tylko 'częściowo'. :-D
    | Robert, przecież to nawet nie brzmi po polsku !
    | Pozostaje zdefiniowanie co oznacza: 'wypłacony w całości'. Dla mnie
    | nie ma żadnej wątpliwości- jesli zwrot podatku wynosi 100 zł, to ja
    | muszę dostać 100, a nie 50 zł. Kasa US ma mnie wypłacić, do rąk
    | własnych 100 zł (lub np. na konto, ale też 100 zł)

    Artur, to brzmi po polsku tylko najpierw zastanów się co znaczy słowo
    "wypłaci". Ja Ci będę winien 100 zł, Ty przyjdziesz z kolegą i powiesz, że
    50 zł mam dać tobie, a 50 zł koledze, to ja wypłacę w całości 100 zł. To Ty
    nie dostaniesz w całości. Pozostaje jedynie kwestia, czy miałem prawo
    wypłacić koledze. W wypadku komornika takie uprawnienie a nawet obowiązek
    nakłada fakt zajęcia wierzytelności.

    Zanim będziesz ciągnął ten spór dalej, to proszę przeczytaj USTAWĘ z dnia 17
    czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Szczególnie od
    art. 67 w górę. Szczególnie dokładnie art. 67a, 70 i 71b.


    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 19. Data: 2003-06-27 19:39:18
    Temat: Re: Mandat + odwolanie + polecony, ktory nie dotarl
    Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>

    "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał:

    >Artur, to brzmi po polsku tylko najpierw zastanów się co znaczy słowo
    Zastanowiłem się i TO NIE brzmi po polsku. Całość to 'wszystko', a
    cześć to tylko część.

    >Ty przyjdziesz z kolegą i powiesz, że 50 zł mam dać tobie, a 50 zł koledze,
    Błędny przykład ! Ja NIE idę do urzędu i co więcej nie zgadzam się i
    żądam wypłaty w całości, zgodnie z Ordynacją podatkową.

    >To Ty nie dostaniesz w całości.
    Jesli ja nie dostałem całości, to ty dałeś mi tylko część i oddaj
    resztę ;-P

    >Zanim będziesz ciągnął ten spór dalej, to proszę przeczytaj USTAWĘ z dnia 17
    Nie będę ciągnął. Każdy z nas wyraził swój pogląd.
    Szkoda tylko, że twój przeczy stanowisku wykładowcy z UW, prof.
    prawa. Bez komentarza.

    Artur Golański


  • 20. Data: 2003-06-27 20:48:00
    Temat: Re: Mandat + odwolanie + polecony, ktory nie dotarl
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    | >Ty przyjdziesz z kolegą i powiesz, że 50 zł mam dać tobie, a 50 zł
    koledze,
    | Błędny przykład ! Ja NIE idę do urzędu i co więcej nie zgadzam się i
    | żądam wypłaty w całości, zgodnie z Ordynacją podatkową.

    No to oni dokonują tej wypłaty, tylko na ręce komornika. Ty na to nie
    wyraziłeś zgody. Zrobił to za Ciebie poniekąd sąd, nadając klauzulę na tytuł
    wykonawczy.
    |
    | Jesli ja nie dostałem całości, to ty dałeś mi tylko część i oddaj
    | resztę ;-P

    Z błędnego założenia błędny wniosek. Jeśli upoważnisz kolegę do odbioru tych
    100 zł, to ja je w całości wypłacę, Ty nie dostaniesz do ręki grosza a
    zgodnie z prawem ja Cię zaspokoję w Twych roszczeniach. Tu jest podobnie.
    Sąd i ustawa upoważnia komornika do odebrania Twoich pieniędzy.
    |
    | Nie będę ciągnął. Każdy z nas wyraził swój pogląd.
    | Szkoda tylko, że twój przeczy stanowisku wykładowcy z UW, prof.
    | prawa. Bez komentarza.

    Zawsze byłem krnąbrnym studentem i nigdy nie wierzyłem w nieomylność
    człowieka. Profesor jest człowiekiem i może się mylić. Może tylko trochę
    mniejsze jest tego prawdopodobieństwo. Ja też jestem człowiekiem i mogę się
    mylić. Przedstaw racjonalny argument, a może mnie przekonasz.

    Ja odrobiłem dzielnie przesłaną przez Ciebie lekturę. Zrób mi przysługę i
    odrób przesłaną przeze mnie, a nie ciskaj we mnie argumentem, że "profesor
    tak powiedział", bo działa to na mnie, jak płachta na byka. Na mojej uczelni
    jednemu profesorowi kilkanaście lat temu udowodniłem, że przez trzydzieści
    lat wykładał z kartki, która zawierała istotny błąd merytoryczny i ani on
    tego nie zauważył, ani nikt ze słuchaczy. Też na początku argumentował, że
    od lat tak wykłada i na dowód tego pokazał pożółkłe papiery z notatkami.
    Okazało się, że 30 lat wcześniej popełnił błąd.

    Profesorów warto słuchać, bo są mądrzy, ale po to masz swój rozum, by iść
    swoją drogą. Jak nie będzie pod ręką profesora, to co - nie potrafisz
    znaleźć argumentów na potwierdzenie swojej tezy?


    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1