eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKonfiskata sprzętu zamiast naprawy gwarancyjnej? › Konfiskata sprzętu zamiast naprawy gwarancyjnej?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!poznan.rmf.pl!news.man.poznan.pl!news.man.t
    orun.pl!not-for-mail
    From: mike-l<m...@p...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Konfiskata sprzętu zamiast naprawy gwarancyjnej?
    Date: 27 Jan 2004 21:30:41 GMT
    Organization: PomocPrawna.INFO
    Lines: 88
    Message-ID: <bv6la1$1k4$1@flis.man.torun.pl>
    NNTP-Posting-Host: f8.tld.pl
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: flis.man.torun.pl 1075239041 1668 195.149.227.8 (27 Jan 2004 21:30:41 GMT)
    X-Complaints-To: u...@m...torun.pl
    NNTP-Posting-Date: 27 Jan 2004 21:30:41 GMT
    X-Remote-Host: 193.110.229.167
    Content-Disposition: inline
    User-Agent: Phorum4Reader 0.5 (beta)
    X-Remote-User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl-PL; rv:1.5b)
    Gecko/20030827
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:190235
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam,
    W sierpniu 2002 roku kupiłem nagrywarke komputerową w pewnej firmie, po prawie
    roku nagrywarka zaczęła sprawiać problemy więc zaniosłem ją do naprawy
    gwarancyjnej -tam gdzie ją kupiłem. Jednak okazało się, że firma w której
    nabyłem sprzęt nie istnieje, a w miejscu starej jest nowa, również ze sprzętem
    komputerowym, o ile pamiętam to nawet część pracowników się nie zmieniła.
    Nagrywarkę przyjęto do naprawy, ale przyjmujący pracownik poinformował, że robi
    to z uprzejmości ponieważ nie musi jej przyjąć bo nie zakupiłem jej w obecnej
    firmie. Minęło kilka miesięcy, ani mi się nie śpieszyło po odbiór, ani chyba im
    z naprawą, jakoś tak co miesiąc kontakttowałem sie przez maila czy jest już
    zrobiona, odpowiedzi były -że jeszcze nie, że na dniach będzie.
    W końcu po pół roku stwierdziłem, że chyba czas najwyższy żeby ją odebrać,
    nieważne w jakim stanie. I tak się zaczęła moja korespondencja którą pozwolę
    sobie tu przytoczyć:

    > > Witam,
    > > Czy moja nagrywarka jest juz moze do odbioru?
    > > serwis XXX
    > > cdrw liteon XXX
    > > nr ser. XXX
    > > chcialbym ja odebrac juz na dniach bo to bedzie juz 5 miesiecy jak
    > > lezy w naprawie, prosze o kontakt kiedy mam po nia sie zglosic
    > > [prosze aby to bylo mozliwie jak najszybciej]
    > > pozdrawiam....

    w odpowiedzi otrzymałem maila:

    > > Witam
    > > Niestety mamy przykrą wiadomość , procedura serwisowa została zgłoszona do
    > > gwaranta , lecz przez fakt nabycia w/w sprzętu przez firmę A [nieistniejąca]
    , która jest zadłużona u gwaranta Pana nagrywarka została
    > > zatrzymana na poczet zobowiązań firmy A. Firma B [obecna] wykorzystała wszystkie
    > > możliwości aby odzyskać Pana sprzęt , niestety do momentu uregulowania
    > > zobowiązań przez firmę A , Pana sprzęt będzie zatrzymany
    > > przez firmę C [nie wiem co to za firma, chyba wierzyciel].
    > > Zaznaczam ,ze firma B w/w nagrywarkę zgodnie z potwierdzeniem
    > > reklamacyjnym nr 62 przyjęła warunkowo i nie gwarantowała realizacji
    > > gwarancji.


    tak więc ponieważ korespondencja elektroniczna nie ma jako takiej mocy prawnej
    napisałem:


    > Witam
    > W zwiazku z informacja o zatrzymaniu sprzetu proszę o przygotowanie prawnych
    > dokumentów potwierdzających zatrzymanie mojej własności, jak i podstawy
    > prawnej wg której dokonano zatrzymania. Proszę o niezwłoczną informację czy
    > mogę dziś odebrać ww. dokumenty.

    i odpowiedz firmy:

    > Witam.
    >
    > Dzisiaj wystąpiłem do firmy , która zatrzymała sprzęt z prośbą o
    > wydanie pisma uzasadniającego zatrzymanie Pana sprzętu. Powinienem otrzymać
    > takie pismo na początku następnego tygodnia. Proszę o podanie adresu na jaki
    > można wysłać Panu w/w pismo. Dodatkowo informuję Pana o prawnej możliwości
    > zatrzymania w serwisie sprzętu , który nie został spłacony przez nabywcę.
    > Zdaje sobie sprawę ,ze Pan uregulował sprzedawcy należność za w/w sprzęt ,
    > ale i tak nie zwalnia to sprzedawcy z odpowiedzialności przed Panem oraz
    > wierzycielem. Ma Pan prawo dochodzić swoich roszczeń na drodze cywilnej od
    > firmy A za nie wywiązanie się z warunków gwarancji , lecz mimo wszystko
    > firma C zatrzymała sprzęt zgodnie z prawem. Wina leży po stronie firmy
    > A ponieważ nie rozliczyła się z swoim wierzycielem oraz zgodnie z
    > podpisaną umową sprzedała towar , którego nie była prawnym właścicielem.
    > Idąc dalej można powiedzieć ,że w takiej sytuacji mimo zapłaty i posiadanej
    > faktury Pan również nie był właścicielem w/w sprzętu.
    > Obiecuję ,ze dołożę wszelkich starań aby pismo , które otrzymam jak
    > najszybciej trafiło do Pana.


    Ironiczny uśmiech wystąpił u mnie, sprzęt jest warty niecałe 100zł [w takim
    stanie], i czuję że chcą ze mnie pacana zrobić, sprzęt jest moją własnością
    ponieważ wszedłem w jego posiadanie legalnie, istniejąca wtedy firma była
    zarejestrowana i prowadziła działalność jak najbardziej legalnie. NIemniej
    jednak skoro miała długi to ich sprawa, sprzęt już jest mój. I teraz właśnie
    piszę - może się myle? może faktycznie jest jakieś prawo które pozwoliło im
    zatrzymać sprzęt? Mam ochotę powalczyć z nimi. Czy warto? czy mogę poza sprzętem
    domagać się czegoś więcej?

    Pozdrawiam i dziękuje za ew. odpowiedzi
    Michał

    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1