eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Kombinujcie... by żyło się lepiej
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 121

  • 21. Data: 2010-01-24 18:09:01
    Temat: Re: Kombinujcie... by żyło się lepiej
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    witek napisal:
    > Grzegorz wrote:
    > > http://www.wiadomosci24.pl/artykul/kombinujcie_by_zy
    lo_sie_lepiej_123565.html
    > dajcie sobie spokoj, przeciez to boukun.

    Hm, mozna polemizowac z wnioskami, ale z faktami trudno sie bic.
    Bo niestety, jak sobie poogladasz nie srednia zarobkow, ale
    kwantyle podawane przez GUS, to okazuje sie, ze w warunkach wciaz
    deklarowanego przez ubiegle lata 10% wzrostu sredniej, kwantyle
    ponizej 90% staly nieomal w miejscu. Calosc wzrostu byla zagarniana
    przez gorny procent. Republika bananowa kolesiow. Z teza zablokowania
    awansu spolecznego, materialnego i politycznego tez sie trudno dyskutuje,
    gdy delikwent teoretycznie staje sie wlascicielem mieszkania, ktorego
    splaty jest niewolnikiem na najblizsze trzydziesci lat. Kolega wlasnie
    umoczyl sie w zeszlym roku w cos takiego w akcie desperacji: czterdziestka
    na karku, trzeba w koncu postarac sie o dziecko, a splacac zakonczy
    teoretycznie kolo siedemdziesiatki. Jezeli dozyje. Bo ora po 18 godzin
    dziennie.

    Wiec zamykajac: czy boukun, czy nie boukun, to dobrze nie jest.
    A propaganda sukcesu, niezmiennie ta sama za PiS, jak i za PO, staje
    sie nieodroznialna od tej za Szczepanskiego. Znaczy sie Gierka.
    Tylko dlug byl nieco mniejszy...

    --
    Pozdrawiam nieco zgryzliwie,

    Jacek


  • 22. Data: 2010-01-24 18:25:42
    Temat: Re: Kombinujcie... by zylo sie lepiej
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    Icek napisal:
    > I teraz pytanie podchwytliwe: Jak to sie im oplaca ??? Robia to za 4.6 raza
    > mniej !! I zakladam, ze do tego nie dokladaja.

    I biora bardzo trudne przypadki? Kardiologiczne? Onkologiczne?
    Przeszczepy? Bez jaj i demagogii, prosze! ;)

    > Jak to jest ze ZUS z kasa chorych nie umieja tego zrobic za ponad 400
    > zlotych / m-c od glowy ???

    A taki, ze masz skladke POGLOWNA w wysokosci 90 zl.

    Liczmy teraz NFZ: budzet ma na poziomie 48,9 mld zl. Liczba objetych
    ubezpieczeniem 37,5 mln osob. To daje stawke poglowna 108,6 zl,
    czyli nieomal wariant bardziej masowy firm prywatnych.

    Ale roznica kryje sie w strukturze wiekowej i spolecznej pacjentow.
    Firmy prywatne praktycznie nie ubezpieczaja przypadkow wysokiego
    ryzyka. Biora smietanke: mlodych, wyksztalconych, dobrze zarabiajacych.
    Slabo zarabiajacy nie wyda dodatkowo 165 zl miesiecznie OD OSOBY.
    Maja wiec grupe niskiego ryzyka zachorowan. A tak sie sklada,
    ze okolo 30% kosztow leczenia, ktore sa z nami zwiazane w ciagu
    zycia, sa ponoszone w ostatnich dwoch latach tegoz zycia. Te informacje
    dostalem od onkologa, ktory zajmowal sie moja matka. Pod koniec jej
    zycia. I tu kryje sie tajemnica dochodowosci tych firm. I dodatkowo
    te male literki na koncu umow ubezpieczeniowych.

    > Jak to jest, ze poczcie polskiej nie oplaca sie dostarczac przesylek. Ma
    > straty. Natomiast prywatni robia to szybciej, lepiej, taniej i jeszcze na
    > tym zarabiaja. Wiesz moze ?

    I zewszad te poczte zbieraja? ;) I wszedzie ja dostarczaja?
    Wiesz, jakie sa warunki tzw. uslugi powszechnej? I dlaczego w wiekszosci
    krajow firmy realizujace te uslugi w zamian za te powszechnosc dostawaly
    ochrone przez korsarska konkurencja? Ktora miala ochote na smietanke,
    ale bez kosztow tej powszechnosci.

    > A moze na przykladzie PKP. Czemu u nas jest brudno, smierdzi, pociagi do
    > spoznienia sie nie potrzebuja sniegu i mrozu. Kasjerka musi byc opryskliwa a
    > informacja caly czas zakolejkowana. Czemu nie mozna normalnie kupic biletu
    > tylko trzeba stac w kolejce? Czemu nie mozna jechac nad morze czy w gory bez
    > stania na korytarzu.

    Jaki jest poziom DOPLAT w pozostalych krajach europejskich do sieci kolejowej
    w stosunku do naszej PKP? W odniesieniu do 1 km utrzymywanej sieci i tzw.
    1 pasazerokilometra? W kwotach bezwzglednych poprosze, bo koszty sa praktycznie
    juz takie same.

    --
    Pozdrawiam zgryzliwie i antydemagogicznie,

    Jacek


  • 23. Data: 2010-01-24 18:56:53
    Temat: Re: Kombinujcie... by zylo sie lepiej
    Od: smok <s...@e...pl>

    Dnia Sun, 24 Jan 2010 13:22:45 +0100, Icek napisał(a):
    /..../
    > Pracodawca musi liczyc sie z tym, ze na jego karku jest obowiazek
    > wyplacenia Ci zasilku chorobowego za pierwsze 33 dni choroby. W skrajnym
    > przypadku spowoduje to spadek Twojego zaangazowania w firmie -33 dni
    > czyli do 1688h / rok czyli do 140 h na miesiac.
    >
    dramat.

    > Pracodawca musi liczyc sie z tym, ze jak Cie nie bedzie w pracy to albo
    > nie wykonasz swojej pracy a on tego nie sprzeda albo bedzie musial
    > zatrudnic kogos na Twoje miejsce. Ten ktos bedzie Twoja prace wykonywal
    > slabiej (bo jest to praca dorywcza) albo dobrze ale trzeba go bedzie
    > stale trzymac (dodatkowe koszty).

    Lepiej niech się liczy z tym, że nie potrafi zorganizować pracy

    >
    > Koszty pracy:
    > Jezeli za swoja prace oczekujesz 4000 zlotych na reke to: - podatek
    > dochodowy 433 pln
    > - ub zdrowotne 438,47
    > - zus pracownika 774,07
    > calosc sklada sie na brutto 5646 pln
    >
    > firma placi ponadtwo:
    > - zus - 1050,72
    >
    > jestes zatem dla firmy kosztem 6696,72 zlotych / m-c. Kosztujesz zaten
    > realnie firme 6696pln/162h = 41 zlotych na godzine jezeli jestes zdrowy
    > oraz 48 zlotych gdy jestes chory.
    >
    > Aby pracodawca zarobil na twoje utrzymanie przy zalozeniu, ze caly czas
    > pracujesz i jestes mega wydajny to musisz nakrecic sprzedaz tak aby
    > netto na fakturze pojawilo sie ponad koszty 6700 zlotych czyli brutto
    > 8174 zlotych brutto.
    >
    Nie musisz nic nakręcać. Czasami wystarcza, ze umiesz włączać komputery i
    wysyłac meile.


    > jezeli sa to uslugi to sprzedaz 8174 zl brutto starczy aby utrzymac
    > pracownika. ,Jezeli to sprzedaz towarow to przy zalozeniu 10% marzy Twoj
    > pracodawca musi sprzedac towarow za 81740 zlotych (slownie:
    > osiemdziesiac jeden tysiecy zlotych !!!).
    >
    No i to są fistaszki.
    Dlatego nie płacą bo jest bezrobocie.
    Np. rząd jest największym pracodawcą w Polsce i jemu zależy na tym, żeby
    bezrobocie było spore, bo nie musi płacić budżetówce. Już tak było, że
    pielęgniarek itp brakuje.
    Wystarczy że obetną se kasę na wódę i dziwki i będą mieli na wzrost płac
    o 10%


  • 24. Data: 2010-01-24 19:00:04
    Temat: Re: Kombinujcie... by zylo sie lepiej
    Od: smok <s...@e...pl>

    Dnia Sun, 24 Jan 2010 16:52:13 +0100, RadoslawF napisał(a):
    /.../
    > Nie wiem jaki jest odsetek pseudo rencistów, wiem natomiast że sąsiad
    > któremu uchlastało obie nogi nie ma renty bezterminowej tylko co dwa
    > lata sprawdzają czy aby nie odrosły. Myślisz więc że nie potrafią
    > wychwycić zwykłych oszustów ?
    >
    Nie są, bo nie i już.


  • 25. Data: 2010-01-24 21:39:06
    Temat: Re: Kombinujcie... by zylo sie lepiej
    Od: "Zygmunt" <...@o...eu>

    > Sam płacę za siebie co miesiąc ponad 800pln i jestem święcie przekonany,
    > że niezależny zakład ubezpieczeń za takie pieniążki zagwarantowałby lepszą
    > emeryturę, a w szpitalu dwie pielęgniarki na przemian podcierały by mi
    > tyłeczek i karmiły łyżeczką...

    W szpitalu to za te 800zł to miałbyś taką wspaniałą opiekę z
    3 godziny na miesiąć. Zobacz ile kosztuje doba w prywatny
    szpitalu bez żadnych procedur medycznych - które nawet w setki
    tysięcy zł czasem lecą. Dla ułatwienia myślenia sprawdź ile kosztuje
    doba w dobrych hotelach (nie mają sprzętu medycznego) i
    bez macania pielęgniarek.


    z



  • 26. Data: 2010-01-24 22:01:23
    Temat: Re: Kombinujcie... by zylo sie lepiej
    Od: "Zygmunt" <...@o...eu>

    > Te same firmy wymienione przezemnie maja tez oferty dla osob w wieku pow
    > 55
    > lat. I jakos to zawsze jest mniej niz 400 zlotych.

    te 400 zł podziel na :
    - tych co płacą składkę i tych co jej unikają (rolnicy) -> średnio wyjdzie
    dużo mniej na głowę na całe leczenie!!
    .
    - zapłata za pracę lekarzy w przychodniach (państwowe biorą z tych 400zł;
    prywatne z twojej prywatnej kasy)
    - dopłata do twoich lekarstw kupowanych także po wizycie u "prywatnego"
    lekarza
    - zapłata za utrzymanie karetek pogotowia (nawet jak z nich nie
    korzystasz - plus nikt nie wyśle ci prywatnej
    do wypadku na drugim końcu kraju)
    - koszt wybudowania i utrzymywania szpitali - prywatne szpitale to rzadkość
    a i mały zakres usług -a często i nie
    wchodzących do żadnych abonamentów.
    - zbieranie środków z każdego miesiąca na starość i podpadłość na zdrowiu.
    - bardzo drogie procedury szpitalne - nieserwowane przez prywatnych -
    czsem setki tys zł


    > Wiem jak dziala taka firma. Widze jak oszczedzaja na czym sie tylko da.
    > Jednak jakosc jest dosc wysoka a w porownaniu do leczenia sie na kase
    > chorych to jest wrecz przepasc jakosciowa.

    Bo abonament w prywatnej przychodni wynosi ze 50zł/miesiąc/głowę za
    internistę a w państwowej za to samo
    wypada po 6zł/miesiąc/głowe . Widzisz różnicę?

    > Prywatne lecznice nie maja tylko onkologii. Zreszta czemu sie dziwic jak
    > na
    > kase chorych musisz placic. Gdybys mogl zrezygnowac z obowiazkowego
    > ubezpieczenia to i prywatne firmy wstawilyby cos podobnego. Pewnie stawka
    > wzroslaby X2 ale mialbys pelna ochrone.

    To zajrzyj do systemu ubezpieczeń w USA i sprawdź jakie składki tam się
    płaci
    za prywatną pełna opiekę.


    z





  • 27. Data: 2010-01-25 08:15:16
    Temat: Re: Kombinujcie... by zylo sie lepiej
    Od: Herald <h...@o...eu>

    Dnia Sun, 24 Jan 2010 13:22:45 +0100, Icek napisał(a):

    > Nie ma w polsce warunkow aby ludzie zarabiali na kasie po 4000 zlotych bo
    > pracodawcy na to nie stac.

    Pierdolnij się w czerep populisto!!
    Wysokie koszty pracy????
    MIT
    Zerknij na "stopy zwrotu" polskiego pracodawcy i innych krajów
    europejskich. "Lepsi pracodawcy" są tylko w rOSJI - TAM STOPA ZWROTU WYNOSI
    2,22.
    Szczegóły:
    //
    Według badań firmy doradczej PricewaterhouseCoopers, polski pracodawca z
    jednej złotówki wydanej na zatrudnienie pracownika osiąga aż 1,71 zł. Dla
    porównania pracodawca rumuński z zainwestowanego jednego zeta w pracownika
    może liczyć jedynie na 1,10 zł, angielski na 1,14, belgijski 1,16, duński -
    1,17. Ze statystyk wynika, że w Europie korzystniej niż w Polsce prowadzi
    się biznes tylko w Rosji, w której z jednej złotówki zainwestowanej w
    pracownika ruski pracodawca otrzyma 2,22 zł.
    //
    http://nie.com.pl/art21888.htm

    Gdzie teraz ci biedni, wyzyskiwani pracodawcy??
    Jakieś komentarze?


  • 28. Data: 2010-01-25 08:44:01
    Temat: Re: Kombinujcie... by zylo sie lepiej
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Herald pisze:
    > Dnia Sun, 24 Jan 2010 13:22:45 +0100, Icek napisał(a):
    >
    >> Nie ma w polsce warunkow aby ludzie zarabiali na kasie po 4000 zlotych bo
    >> pracodawcy na to nie stac.
    >
    > Pierdolnij się w czerep populisto!!
    > Wysokie koszty pracy????
    > MIT
    > Zerknij na "stopy zwrotu" polskiego pracodawcy i innych krajów
    > europejskich. "Lepsi pracodawcy" są tylko w rOSJI - TAM STOPA ZWROTU WYNOSI
    > 2,22.
    > Szczegóły:
    > //
    > Według badań firmy doradczej PricewaterhouseCoopers, polski pracodawca z
    > jednej złotówki wydanej na zatrudnienie pracownika osiąga aż 1,71 zł. Dla
    > porównania pracodawca rumuński z zainwestowanego jednego zeta w pracownika
    > może liczyć jedynie na 1,10 zł, angielski na 1,14, belgijski 1,16, duński -
    > 1,17. Ze statystyk wynika, że w Europie korzystniej niż w Polsce prowadzi
    > się biznes tylko w Rosji, w której z jednej złotówki zainwestowanej w
    > pracownika ruski pracodawca otrzyma 2,22 zł.
    > //
    > http://nie.com.pl/art21888.htm


    Ta, pożal się Boże, kancelaria, już zabłysnęła stwierdzeniem, że
    oszczędzający w banku sami powinni rozliczać się z podatku belki w swoim
    PITcie. Za jej "analyzy" nie dałbym nawet złotówki.

    Co do szczegółów - to, że zwrot z pracownika w Polsce wynosi 1,71,
    nie oznacza, że pracodawca, który płaci kasjerce 2000zł (i ma z tego
    1,71*2000zł) po daniu jej dwukrotnej podwyżki nagle zacznie na niej
    zarabiać (4000*1,71zł). W tym względzie danie wyższej pensji nie wpłynie
    na zwiększenie osiąganych przez niego dochodów, a wręcz może przynieść
    straty.

    Bez względu na to, co dyletanci z PriceWaterHouseCoopers sobie
    napiszą w swoim raporcie.

    --
    Liwiusz


  • 29. Data: 2010-01-25 09:50:06
    Temat: Re: Kombinujcie... by zylo sie lepiej
    Od: "pmlb" <p...@d...com>

    > Jak to jest, ze poczcie polskiej nie oplaca sie dostarczac przesylek. Ma
    > straty. Natomiast prywatni robia to szybciej, lepiej, taniej i jeszcze na
    > tym zarabiaja. Wiesz moze ?

    Mieszkam w Pcimiu Dolnym, gdzie przy sklepie GS-owskim jest skrzynka
    pocztowa z ktorej poczta raz dziennie wyciaga listy.
    Gdzie znajede podbna jakies prywatnej poczty?
    Czy wyslany list do mnie do Pcimia Dolnego tez dojdzie do mojej skrzynki w
    cenie kilku groszy?
    W prywatnej firmie i nie ylko, jesli cos jest nie tak, to czy wlasciciel
    likwiduje firme czy zmienia ludzi odpowiedzialnych za jej funkcjonowanie?
    Dlaczego wiec w Polsce zamiast zmienic ministra, kierownictwo czy inne osoby
    na stanowiskach decydenckich mowi sie o prywatyzacji czyli likwidacji?
    A pamietaj, ze prywatyzacja poczty nie ma na celu ulepszenia uslug
    pocztowych a jedynie chec na budynki ktore w set przypadkach znajduja sie w
    centrach miast! O to dokladnie chodzi.
    Po sprywatyzoowaniu poczty, bedziesz miec jak w Nigeri, gdzie ludzie nie mja
    adresow tylko poczte odbieraja w skrytkach pocztowych za ktore placa
    abonament.
    Wowczas bedziesz miec nowoczesnie:)

    > A moze na przykladzie PKP. Czemu u nas jest brudno, smierdzi, pociagi do
    > spoznienia sie nie potrzebuja sniegu i mrozu. Kasjerka musi byc opryskliwa
    > a
    > informacja caly czas zakolejkowana. Czemu nie mozna normalnie kupic biletu
    > tylko trzeba stac w kolejce? Czemu nie mozna jechac nad morze czy w gory
    > bez
    > stania na korytarzu.

    Ale za likwidacja nierentowych polaczen to klaskales?
    Teraz jak masz jeden pociag z dwoma wagonami to sie stoi w korytarzu...
    Wiesz, ze w UK tez sie stoi w korytarzu?
    W UK koleje sa prywatne, wszystkie, ceny kosmiczne. Za przejazd odcinka ok.
    350km musisz w dwie strony zaplacic 60 funtow w czasie po godzinach szczytu.
    Od 9:01 i od 17:01. W godzinach szczytu bilet kosztuje 100% drozej. Pociag
    jedzie ok 2,5 godziny, i po 17 jest walka o miejsce siedzace (znaczy nie
    tyle walka co bieganina do pociagu by sobie takie zajac) ci co nie zdaza
    stoja na kroytarzu. Naturalnie I klasa jest w 95% pusta ale tam bilet
    kosztuje 270 funtow.
    Jak bedziesz w Londynie, przejdz sie na np. London Euston i zpbacz jakie sa
    koljki do kas. Srednio po 50 osob.
    A co do panienki w okienku kasowym PKP chcesz by sie usmiechala i byla
    miila? Daj jej 3500zl netto to sie bedzie usmiechac, bo bedzie juz szkoda
    jej stracic taka pensje. Za 1500 to ona wszedzie znajdzie sobie prace wiec
    nie oczekuj od ludzi cudow. Od Tuska oczekuj cudow. Bo on obiecywal, ze cuda
    beda w Polsce jak na razie to ok 300 osob zamarzlo od listopada ubieglego
    roku do dzis. To najwiekszy cud Tuska bo podbny pomor z powodu mrozow byl
    notowany za okupacji hitlerowskiej...


  • 30. Data: 2010-01-25 09:57:40
    Temat: Re: Kombinujcie... by zylo sie lepiej
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2010-01-25 10:50, pmlb pisze:

    > To najwiekszy cud Tuska bo podbny
    > pomor z powodu mrozow byl notowany za okupacji hitlerowskiej...

    Zbawco! Wróć!

    --
    spp

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1