eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJaworek
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 175

  • 101. Data: 2024-08-09 22:19:01
    Temat: Re: Jaworek
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 09.08.2024 o 10:16, J.F pisze:

    >> Nic. Po prostu proszę o rozwinięcie na temat tego jak to jaworek mógł
    >> pójść do dowolnego urzędu i tam dostać dokumenty na dowolne personalia.
    >> Wydaje mi się to jednak nieco abstrakcyjne, więc pytam o szczegóły.
    >
    > Idz do urzedu, powiedz, ze nazywasz sie Tomasik, i że zgubiłes dowód.

    I co - dadza dowod na fikcyjne nazwisko, które nigdzie wcześniej nie
    istniało, czy jednak sprawdzą?

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 102. Data: 2024-08-09 22:24:38
    Temat: Re: Jaworek
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 09.08.2024 o 18:37, J.F pisze:
    >>> Ale myślałem o starej tożsamości. JAk samo pisałeś - niektórzy, to
    >>> sie na lotnisku dowiadują, albo przy kontroli drogowej, że są
    >>> poszukiwani. No i słusznie, co będziecie wyręczać sądy cywilne ??????
    >> Wyjaśnisz, co miałeś na myśli? Sądy Cywilne wzięły się za poszukiwania
    >> osób ostatnio, czy o co Ci chodzi?
    > Prokurator, czy jak sami kogoś szukacie, no to szukacie, ale wkrótce
    > sie chyba nudzi, i przechodzicie do fazy pasywnej - jak wpadnie na
    > przypadkowej kontroli, to wasz, a jak nie wpadnie, to ktos sie
    > zastanawia np po roku, gdzie on może być, i wznawia aktywne
    > poszukiwania?

    No więc normuje to ZARZĄDZENIE NR 48 KOMENDANTA GŁÓWNEGO POLICJI z dnia
    28 czerwca 2018 r. w sprawie prowadzenia przez Policję poszukiwania
    osoby zaginionej oraz postępowania w przypadku ujawnienia osoby o
    nieustalonej tożsamości lub znalezienia nieznanych zwłok oraz szczątków
    ludzkich. To jest jawny dokument. Może warto przeczytać, bo jest tam
    odpowiedź na Twoje wątpliwości - sprawdziłem przed chwilą, bo się tym
    nie zajmuję w tym zakresie.
    >
    > A jak żonka szuka adresu, bo jej do alimentów brakuje, to co -
    > stwierdzacie, że "nie udało sie ustalić", odpowiedz wysłana, a
    > wniosek/sprawa do kosza?

    Nie wykonujemy takich sprawdzeń. Nawet, jakbyśmy znaleźli, to i tak
    jedynie żonę poinformujemy, że wiemy, gdzie jest.

    > Chyba tak, bo jaki byłby sens odgrzebywania po roku?
    > Chce alimentów, to napisze kolejny.

    Trochę nei rozumiem, o czym Ty piszesz.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 103. Data: 2024-08-09 22:28:43
    Temat: Re: Jaworek
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 09.08.2024 o 18:47, J.F pisze:
    >> W życiu chyba w tej miejscowości ne byłem. W nocy tym bardziej. nie
    > Koledzy z rewiru też pewnie rzadko w nocy wioski patrolują.

    Co wnosisz na jakiej podstawie?
    >
    >> wiem, na ile spacerujący tam się rzuca w oczy. Wiem z mojego
    >> doświadczenia, że jak ktoś w nocy łazi po wsi, to często ludzie dzwonią,
    >> bo to na pewno morderca, gwałciciel albo nielegalny imigrant. W praktyce
    >> najczęściej jakiś napruty sąsiad, ale zawsze stara się to ktoś sprawdzić.
    > Zanim dojedziecie, to sobie pójdzie, więc nie ma sensu wyjeżdzać ?

    Tu wychodzi Twoja zupełna niewiedza na temat funkcjonowania Policji.
    Nikt nigdzie nie wyjeżdża. To nie Straż Pożarna ani Pogotowie Ratunkowe.

    >> Dzwonią. Z miasta zadziej, chyba, że z peryferii.
    > Może sie mylę, ale w miescie ludzie chodzący w nocy nie powinni nikogo
    > dziwić.

    To zależy gdzie. Są miejsca, gdzie nie dziwią. Są miejsca, ze dziwią.
    >
    >> To jest kwestia kilku
    >> telefonów dziennie i przeważnie dotyczy pijanych, ktfórzy gdzieś utknęli.
    > Zaraz zaraz - to zgłaszają podejrzanych chodzących po nocy,
    > czy jakis pijaków, którzy zasnęli na drodze?
    > Bo jak rozumieć "utknął" ?

    Siedzi na ławce, albo opiera się o płot. Zgubił się. Zaczepia ludzi, bo
    chce pomocy, a oni się boją.
    >
    >>>> Natomiast w dzień? Jak gość troszkę zmienił swój wygląd, to poza
    >>>> osobami, które go osobiście znały raczej mała szansa, ze ktoś go
    >>>> rozpozna i zauważy. Już nie jeden raz bywały takie hece, że na jakiś
    >>>> imprezach nie rozpoznawałem prominentnego polityka, którego widziałem
    >>>> wiele razy w telewizji. Zwłąszcza, gdy się nie spodziewasz, że możesz go
    >>>> w danym miejscu zastać.
    >>> Nie wiem, na ile on tam był "rdzennym mieszkancem", pobobno pracował
    >>> za granicą, wrócił niedawno ... ale bym się obawiał, ze ktoś go
    >>> rozpozna. Szczególnie we wsi, gdzie obcy zwracają uwagę.
    >> No i dziwić się się do woli. Faktem jest, że mieszkał tam 3 lata. Jeśli
    > W innej miejscowosci jednak.
    >> nie wychodził, to po prostu sam sobie karę pozbawienia wolności
    >> wymierzył.
    > ale mógl miec dobre żarcie, pilota do telewizora i internet ?

    I tego - Twoim zdaniem - brakuje w Zakładach Karnych?
    >
    > Miejscowość blisko, to obawiałbym sie, ze ktoś ze starych sąsiadów
    > moze się przypadkiem trafic. Do pracy, na zakupy, czy do urzędu ..
    > spacerowanie niebezpieczne.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 104. Data: 2024-08-09 22:35:00
    Temat: Re: Jaworek
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 09.08.2024 o 22:15, Shrek pisze:
    >> Policjanci tez nie erudyci, zaczie mówić łamaną polszczyzną, to nie
    >> będą się kompromitować.
    > No nie wiem. Ja swoje szanse na udawanie Ukrainca oceniam kiepsko, a
    > ruskiego się uczyłem:P

    A Chińskiego? Bo Ukraińcy mówią po Ukraińsku. Spokojnie po polsku się
    dogadasz, jak ze Słowakiem.
    >
    >> Tyle, ze jak większa praca, to pewnie kadrowa dba o wsystko i chocby
    >> przelewa składki na zus.
    > Na legalu szybko gdzieś wyjedzie - musiałbyś udawać kogoś kto istnieje w
    > systemie.

    Na dzień dzisiejszy, w Polsce legalnie pracuje około 1,5 miliona
    obywateli Ukrainy. Liczba ta obejmuje zarówno osoby, które przybyły do
    Polski po rozpoczęciu konfliktu zbrojnego w Ukrainie, jak i te, które
    już wcześniej przebywały w Polsce. Nie mamy ich ewidencji z Ukrainy.
    >
    >>> IMHO nie tak łatwo - jak się będzie posługiwał prostym "dowodem
    >>> kolekcjonerskim" to gdzieś to dość szybko wypłynie w jakimś zusie czy
    >>> NFZcie. A kradzież tożsamości to zupełnie inna liga.
    >> Ale ja mówie o prawdziwym dowodzie, jego własnym.
    > W sensie ze przedstawiał się jako Jacek Jaworek i nikomu się światełko
    > nie zapaliło w oficjalnych bazach danych? No to słabo:)

    Mógł nie skojarzyć. A jak powiedział, ze komornik za nim chodzi i nie
    chce legalnie pracować, to nikt się specjalnie nie zastanawia w wielu
    firmach.
    >
    >> No chyba, ze mają juz jakies czujki w bazie, i dociera info
    >> automatycznie.
    > Tak bym się spodziewał, że jak już go poszukują to kwarenda jest
    > założona i się lampka zapala.

    Nie ma takich "lampek". Zarządzenie tu zacytowałem. Rzuć sobie sam
    okiem, jak to działa, bo to jawne.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 105. Data: 2024-08-09 22:35:46
    Temat: Re: Jaworek
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 09.08.2024 o 22:19, Shrek pisze:
    >>> Nic. Po prostu proszę o rozwinięcie na temat tego jak to jaworek mógł
    >>> pójść do dowolnego urzędu i tam dostać dokumenty na dowolne personalia.
    >>> Wydaje mi się to jednak nieco abstrakcyjne, więc pytam o szczegóły.
    >>
    >> Idz do urzedu, powiedz, ze nazywasz sie Tomasik, i że zgubiłes dowód.
    >
    > I co - dadza dowod na fikcyjne nazwisko, które nigdzie wcześniej nie
    > istniało, czy jednak sprawdzą?

    Gdzie mają Ukraińca bez dokumentów sprawdzić?

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 106. Data: 2024-08-09 22:48:29
    Temat: Re: Jaworek
    Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>

    W dniu 09.08.2024 o 10:26, J.F pisze:

    > Ale ja mówie o prawdziwym dowodzie, jego własnym.
    >

    Przychodzisz do urzędu, mówisz, że jesteś uchodźcą wojennym, dokumenty
    utopiłeś w Dniestrze w czasie ucieczki, nazywasz się Iwan Iwanowicz
    Iwanow urodzony w Ługańsku - i co, myślisz, że ktoś to będzie sprawdzał?

    MJ


  • 107. Data: 2024-08-09 22:51:14
    Temat: Re: Jaworek
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 09.08.2024 o 22:48, Michał Jankowski pisze:
    >> Ale ja mówie o prawdziwym dowodzie, jego własnym.
    > Przychodzisz do urzędu, mówisz, że jesteś uchodźcą wojennym, dokumenty
    > utopiłeś w Dniestrze w czasie ucieczki, nazywasz się Iwan Iwanowicz
    > Iwanow urodzony w Ługańsku - i co, myślisz, że ktoś to będzie sprawdzał?

    Zaskoczę Cie. Nawet nie zapytają, gdzieś się rodził. Data urodzenia jest
    potrzebna, bo na jej podstawie generuje się PESEL.

    --
    (~) Robert Tomasik


  • 108. Data: 2024-08-09 23:00:00
    Temat: Re: Jaworek
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 09.08.2024 o 22:35, Robert Tomasik pisze:

    >> No nie wiem. Ja swoje szanse na udawanie Ukrainca oceniam kiepsko, a
    >> ruskiego się uczyłem:P
    >
    > A Chińskiego? Bo Ukraińcy mówią po Ukraińsku.

    Albo po rosyjsku, albo po polsku z akcentem.

    > Spokojnie po polsku się
    > dogadasz, jak ze Słowakiem.

    Nie wątpę. Pytanie czy się dogadasz z drugim polakiem po słowacku:P

    >> Na legalu szybko gdzieś wyjedzie - musiałbyś udawać kogoś kto istnieje
    >> w systemie.
    >
    > Na dzień dzisiejszy, w Polsce legalnie pracuje około 1,5 miliona
    > obywateli Ukrainy. Liczba ta obejmuje zarówno osoby, które przybyły do
    > Polski po rozpoczęciu konfliktu zbrojnego w Ukrainie, jak i te, które
    > już wcześniej przebywały w Polsce. Nie mamy ich ewidencji z Ukrainy.

    I uważasz, że przeciętny chłopek roztropek, będący numerem jeden na
    liście poszukiwanych, ktorego odcisk raczej są w bazie jest na tyle
    cwany że pójdzie do urzędu i ot tak załatwi sobie papiery na denisa?

    >> W sensie ze przedstawiał się jako Jacek Jaworek i nikomu się światełko
    >> nie zapaliło w oficjalnych bazach danych? No to słabo:)
    >
    > Mógł nie skojarzyć. A jak powiedział, ze komornik za nim chodzi i nie
    > chce legalnie pracować, to nikt się specjalnie nie zastanawia w wielu
    > firmach.

    No to piszę, że na legalu to raczej nie bo by wyszło gdzieś w zusie że
    taki pesel nie istnieje.

    >> Tak bym się spodziewał, że jak już go poszukują to kwarenda jest
    >> założona i się lampka zapala.
    >
    > Nie ma takich "lampek".

    To trochę słabo...

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 109. Data: 2024-08-09 23:01:30
    Temat: Re: Jaworek
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 09.08.2024 o 22:51, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 09.08.2024 o 22:48, Michał Jankowski pisze:
    >>> Ale ja mówie o prawdziwym dowodzie, jego własnym.
    >> Przychodzisz do urzędu, mówisz, że jesteś uchodźcą wojennym, dokumenty
    >> utopiłeś w Dniestrze w czasie ucieczki, nazywasz się Iwan Iwanowicz
    >> Iwanow urodzony w Ługańsku - i co, myślisz, że ktoś to będzie sprawdzał?
    >
    > Zaskoczę Cie. Nawet nie zapytają, gdzieś się rodził. Data urodzenia jest
    > potrzebna, bo na jej podstawie generuje się PESEL.

    No to trochę słabo. A odcisków nie pobierają obecnie?

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 110. Data: 2024-08-09 23:02:19
    Temat: Re: Jaworek
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 09.08.2024 o 22:35, Robert Tomasik pisze:

    >> I co - dadza dowod na fikcyjne nazwisko, które nigdzie wcześniej nie
    >> istniało, czy jednak sprawdzą?
    >
    > Gdzie mają Ukraińca bez dokumentów sprawdzić?

    A granicę jak przekroczył?

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1