Użytkownik "Renald" <R...@o...pl> napisał w wiadomości
news:egbc7f$7eq$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Hmmm, to w takim wypadku kto ma niezerowe szanse , trup ??

Np. ktos kto ma rozsadny powod dla ubiegania sie o pozwolenie na bron. To,
ze ktos zostal napadniety lub/i pobity takim powodem nie jest. W przeciwnym
razie polowa spoleczenstwa moglaby sie ubiegac o bron.

do góry

Użytkownik "Chrzciciel" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:43c28$4529040a$3eb3397f$25237@news.chello.pl...

Pytanie podstawowe, to czy będzie umiał i miał odwagę użyć tej broni. Do
samoobrony broń jest średnio przydatna. O wiele lepiej tu sprawdzają się
paralizatory, albo takie rozkładane pałki, ale te z rury, a nie sprężyny. Przy
odrobinie wprawy jednym uderzeniem pałki łamiesz napastnikowi nogę.
Paralizatorem - tylko dobrym - możesz go również położyć. A zaleta taka, że
zabić tym przez nieuwagę raczej ciężko. paralizatorem, to raczej w ogóle
niewykonalne, a pałką musiał byś po głowie walić i top kilka razy.

do góry

Szerszen napisał(a):
zwykla bron gazowa poczynajac od sprayow na
> pistoletach skonczywszy,dostepna dla szarego czlowieka jest mniej skuteczna
> niz gaz pieprzowy na psy

A mnie dzielnicowy powiedział, że gaz pieprzowy jest na ludzi.

--
Kaja

do góry

Dnia 08-10-2006 o 20:41:39 Kaja <k...@n...ma.wp.pl> napisał(a):

> zwykla bron gazowa poczynajac od sprayow na
>> pistoletach skonczywszy,dostepna dla szarego czlowieka jest mniej
>> skuteczna niz gaz pieprzowy na psy
>
> A mnie dzielnicowy powiedział, że gaz pieprzowy jest na ludzi.

Sa i takie i takie ... tzn. nazwa inna bo zasada dzialania (w tym sklad)
raczej identyczna.

--
Z racji calkowitego upadku symbolu polskiego polityka -
http://www.nop.org.pl/ - moze nie zawsze maja racje ... ale przynajmniej
sa konsekwentni i na nich bede glosowac :P
Pozdrawiam,
Jasko Bartnik.

do góry

> ze ktos zostal napadniety lub/i pobity takim powodem nie jest. W przeciwnym
> razie polowa spoleczenstwa moglaby sie ubiegac o bron.

W dodatku, jesli pierwsze co temu mlodzianowi przychodzi do glowy,
to kupno pistoletu, to znaczy ze nie wzystko z nim chyba jest
w porzadku. Pomijam juz koszty tej zabawy.

--
tomek nowak
http://rezist.com
http://anvilstrike.com
http://icic.pl

do góry

Jasko Bartnik wrote:

> --Z racji calkowitego upadku symbolu polskiego polityka -
> http://www.nop.org.pl/ - moze nie zawsze maja racje ... ale przynajmniej
> sa konsekwentni i na nich bede glosowac :P

A paszoł won z tą nazistowską propagandą!

do góry

> Chiałem zapytac jakie mam szanse otrzymac pozwolenie na bron do ochrony
> osobistej, chodzi o bron krotka.
...

KBKB czyli krótki bojowy kij bambusowy.
Poza tym, to wedle prawa nie możesz użyć broni "mocniejszej" niż jesteś
atakowany. Czyli, jak ktoś cię atakuje nożem, to możesz użyć tylko noża.
Trzeba przy sobie nosić cały arsenał :-)
Zapomnij o "klamce". Nie dostaniesz. Mnie kiedyś "pozdrowiono" z "pruszkowa"
i też nie dostałem. Zaproponowano mi broń gazową.
A, co ja, jakiś nazista jestem? Tak na marginesie, to "bandziory" nie mają
zezwoleń, a broń mają, więc w czym problem?

do góry

"zeeltom" <z...@o...pl> wrote in message
news:egbonf$ru8$1@inews.gazeta.pl...
>
> Poza tym, to wedle prawa nie możesz użyć broni "mocniejszej" niż jesteś
> atakowany. Czyli, jak ktoś cię atakuje nożem, to możesz użyć tylko noża.

??????????????????

do góry

08 paź 06 (niedziela), 22:57 (GMT +1), pl.soc.prawo
zeeltom napisał:

> wedle prawa nie mo?esz u?yae broni "mocniejszej" ni? jeste?
> atakowany. Czyli, jak kto? ci? atakuje no?em, to mo?esz u?yae tylko no?a.

Dawno nie przeczytałem takiej bzdury. :D Ale przesądów nt. broni i zasad
jej użytkowania jest tyle, że chyba tylko czarownice cieszyły się większym
powodzeniem u fantastów.
--
Andrzej Orłowski-Skoczyk
gg: 2289438, icq: 201865365

do góry

>> razie polowa spoleczenstwa moglaby sie ubiegac o bron.
>
> W dodatku, jesli pierwsze co temu mlodzianowi przychodzi do glowy,
> to kupno pistoletu, to znaczy ze nie wzystko z nim chyba jest
> w porzadku. Pomijam juz koszty tej zabawy.
>
> --
> tomek nowak
To co powinienem zrobic? Czekac teraz az polamia mi nogi albo zabija?
Ciekawe co tobie przyszloby do glowy po lezeniu tydzien w szpitalu i piecio
godzinnej operacji. Nie mam zwyczajnie zamiaru byc znow ofiara bandytyzmu.
Wedlog niektorych chyba powinienem dostac pozwolenie dopiero jak nie bede
mial czym tego pistoletu trzymac a wiadomo ze bandziory bron maja wiec czemu
ja mam byc praktycznie bezbronny?
Co powinno mi pierwsze przyjsc do glowy w takim razie?

do góry