-
21. Data: 2007-02-23 14:46:02
Temat: Re: Fryzjer damski, fryzjer meski.
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Tomasz Trystula" <t...@t...pl> napisał w wiadomości
news:slrnettv42.cd4.tomasz@august.v-lo.krakow.pl...
> Podales glupi przyklad, KPMG nie ma w ofercie szacowania kosztu zmiany
> opon, natomiast fryzjerzy maja w swojej ofercie strzyzenie, mycie,
> modelowanie. I odmowienie komus tego strzyzenia, mycia, modelowania
> tylko ze wzgledu na to ze jest mezczyzna, a fryzjer lubi strzyc kobiety
> nie jest wystarczajacym powodem.
no jednak chyba u fryca dawno ne byles
dobrze piszesz, ma w ofercie
strzyzenie damskie tyle, modelowanie damskie tyle, farbowanie tyle, nie ma
w ofercie strzyzenie meskiego i co mu zrobisz, nie swiadczy takich uslug,
bo jak wol stoi na szyldzie fryzjer damski
on nie tyle odmawia, co nie swiadczy takich uslug, tak jak w podanym tu
przykladzie, w aso merca nie naprawisz fiata, tak u fryzjera damskiego
facet sie raczej nie ostrzyze
-
22. Data: 2007-02-23 14:51:52
Temat: Re: Fryzjer damski, fryzjer meski.
Od: Tomasz Trystula <t...@t...pl>
On 2007-02-23, Szymon <s...@o...pl> wrote:
> Jedyną rzeczą jaka mi przychodzi do głowy to to, że fryzjer zgłosił w US
> działalność w zakresie fryzjerstwa damskiego. Rozliczając się na zasadach
> karty podatkowej za fryzjerstwo damskie i męskie są różne stawki podatku.
> Może właściciel się obawia jakiejś kontroli. Nic innego mi do głowy nie
> przychodzi
Z tego co mi wiadomo nie ma innych stawek podatku na uslugi fryzjerstwa
damskiego i uslugi fryzjerstwa meskiego.
--
Tomasz Trystula
-
23. Data: 2007-02-23 14:54:14
Temat: Re: Fryzjer damski, fryzjer meski.
Od: Tomasz Trystula <t...@t...pl>
On 2007-02-23, KRZYZAK <k...@g...com> wrote:
> On 23 Lut, 11:36, "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole> wrote:
>
>> Skoro klub tylko dla kobiet nie ma prawa bytu, czemu fryzjer damski moze?
>
> Moze ktos nie lubi strzyc mezczyzn. Nie jest to wystarczajacy powod?
> Przeciez do interesu mu sie nie dokladales, wiec jakim prawem
> wymagasz, zeby mial obowiazek swiadczyc Ci uslugi?
No i? Moze ja nie lubie obslugiwac murzynow? Bylby to wystarczajacy
powod. Pomysl.
--
Tomasz Trystula
-
24. Data: 2007-02-23 15:19:05
Temat: Re: Fryzjer damski, fryzjer meski.
Od: "KRZYZAK" <k...@g...com>
On 23 Lut, 15:54, Tomasz Trystula <t...@t...pl> wrote:
> No i? Moze ja nie lubie obslugiwac murzynow? Bylby to wystarczajacy
> powod. Pomysl.
Oczywiscie. Niby dlaczego masz w swoim prywatnym zakladzie robic cos,
czego nie chcesz robic?
Jak ci jakis mily pan zaproponuje bzykanie, kto nie odmowisz, bo nie
jestes homofobem?
-
25. Data: 2007-02-23 15:25:37
Temat: Re: Fryzjer damski, fryzjer meski.
Od: "KRZYZAK" <k...@g...com>
On 23 Lut, 15:42, Tomasz Trystula <t...@t...pl> wrote:
> damskiego czy meskiego tylko ogolnie, z fryzjerstwa. To ze ktos sobie
> potem mowi, ze specjalizuje sie w strzyzeniu kobiet to jego wlasny
> wymysl, umie tez strzyc mezczyzn skoro szkole fryzjerska skonczyl.
To jest moja sprawa, co ja potrafie robic
.Wazne jest _czy_ chce to robic. Zyje w wolnym kraju i mam prawo, jako
wolny czlowiek decydowac, co bede robil, a co nie. Niby PRL sie
skonczyl 18 lat temu, a komunisci wiecznie zywi...
-
26. Data: 2007-02-23 15:29:13
Temat: Re: Fryzjer damski, fryzjer meski.
Od: "KRZYZAK" <k...@g...com>
On 23 Lut, 15:15, "szerszen" <s...@t...pl> wrote:
> nie chce zrobic mu bajzlu na glowie wiec odmawia, i trzebaby bylo byc
> czubem aby sie upierac przy swoim ;)
Ja podejrzewam, ze tu nie o strzyzenie chodzi, tylko o mozliwosc
przymuszenia. Poslugujac sie przy tym prawnym niedobitkiem rodem z PRL-
u.
-
27. Data: 2007-02-23 15:56:55
Temat: Re: Fryzjer damski, fryzjer meski.
Od: Tomasz Trystula <t...@t...pl>
On 2007-02-23, szerszen <s...@t...pl> wrote:
>> Podales glupi przyklad, KPMG nie ma w ofercie szacowania kosztu zmiany
>> opon, natomiast fryzjerzy maja w swojej ofercie strzyzenie, mycie,
>> modelowanie. I odmowienie komus tego strzyzenia, mycia, modelowania
>> tylko ze wzgledu na to ze jest mezczyzna, a fryzjer lubi strzyc kobiety
>> nie jest wystarczajacym powodem.
>
> no jednak chyba u fryca dawno ne byles
>
> dobrze piszesz, ma w ofercie
> strzyzenie damskie tyle, modelowanie damskie tyle, farbowanie tyle, nie ma
> w ofercie strzyzenie meskiego i co mu zrobisz, nie swiadczy takich uslug,
> bo jak wol stoi na szyldzie fryzjer damski
Przeciez to wychodzi na to samo. Zamawiasz strzyzenie damskie. I jak Ci
odmowia z powodu ze jestes facetem to popelniaja wykroczenie.
--
Tomasz Trystula
-
28. Data: 2007-02-23 15:58:58
Temat: Re: Fryzjer damski, fryzjer meski.
Od: Tomasz Trystula <t...@t...pl>
On 2007-02-23, KRZYZAK <k...@g...com> wrote:
> To jest moja sprawa, co ja potrafie robic
> .Wazne jest _czy_ chce to robic. Zyje w wolnym kraju i mam prawo, jako
> wolny czlowiek decydowac, co bede robil, a co nie. Niby PRL sie
> skonczyl 18 lat temu, a komunisci wiecznie zywi...
Jasne, ale jak juz sie zdecydujesz ze chcesz strzyc ludzi i oferujesz
takie uslugi to musisz to robic bez wzgledu na to czy klient jest
kobieta, mezczyzna, murzynem czy inwalida.
--
Tomasz Trystula
-
29. Data: 2007-02-23 16:01:18
Temat: Re: Fryzjer damski, fryzjer meski.
Od: "KRZYZAK" <k...@g...com>
On 23 Lut, 16:58, Tomasz Trystula <t...@t...pl> wrote:
> Jasne, ale jak juz sie zdecydujesz ze chcesz strzyc ludzi i oferujesz
> takie uslugi to musisz to robic bez wzgledu na to czy klient jest
> kobieta, mezczyzna, murzynem czy inwalida.
Ale dlaczego musze? Ja mam ochote strzyc kobiety, a moj zaklad nazywa
sie "Fryzjer Damski".
Dlaczego mam strzyc mezczyzn?
-
30. Data: 2007-02-23 16:01:21
Temat: Re: Fryzjer damski, fryzjer meski.
Od: Tomasz Trystula <t...@t...pl>
On 2007-02-23, KRZYZAK <k...@g...com> wrote:
>
>> No i? Moze ja nie lubie obslugiwac murzynow? Bylby to wystarczajacy
>> powod. Pomysl.
>
> Oczywiscie. Niby dlaczego masz w swoim prywatnym zakladzie robic cos,
> czego nie chcesz robic?
> Jak ci jakis mily pan zaproponuje bzykanie, kto nie odmowisz, bo nie
> jestes homofobem?
Ok, to mi wystarczy, widze ze nie mamy o czym rozmawiac.
*EOT* z mojej strony.
PS. Stosujesz zenujace porownania.
--
Tomasz Trystula