-
1. Data: 2009-12-01 07:21:07
Temat: Fotoradar a teren zabudowany
Od: Krzysiek <g...@w...pl>
Witam. W sierpniu jechałem sobie przez pewną miejscowość A do
następnej miejscowości B. W miejscowości A stał sobie fotoradar.
Wracając strzelił mi fotkę. Zdjęcie przyszło do domu. Zastanawiałem
się dlaczego przekroczyłem prędkość i pojechałem sprawdzić jak to
wygląda w praktyce. Okazuje się że wyjeżdżając z miejscowości B jest
znak koniec terenu zabudowanego natomiast wjeżdżając do miejscowości A
takiego znaku nie ma. Miejscowość A liczy może z 5 domów troche
rozstrzelonych. Pierwszy raz też jechałem tą drogą. Mandatu nie
przyjąłem. Sprawa poszła do sądu, sąd nałożył 200 zł mandatu. Czy jest
sens dalej się odwoływać? Czy odpuścić sobie i zapłacić?
-
2. Data: 2009-12-01 07:28:01
Temat: Re: Fotoradar a teren zabudowany
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Krzysiek pisze:
> Witam. W sierpniu jechałem sobie przez pewną miejscowość A do
> następnej miejscowości B. W miejscowości A stał sobie fotoradar.
> Wracając strzelił mi fotkę. Zdjęcie przyszło do domu. Zastanawiałem
> się dlaczego przekroczyłem prędkość i pojechałem sprawdzić jak to
> wygląda w praktyce. Okazuje się że wyjeżdżając z miejscowości B jest
> znak koniec terenu zabudowanego natomiast wjeżdżając do miejscowości A
> takiego znaku nie ma. Miejscowość A liczy może z 5 domów troche
> rozstrzelonych. Pierwszy raz też jechałem tą drogą. Mandatu nie
> przyjąłem. Sprawa poszła do sądu, sąd nałożył 200 zł mandatu. Czy jest
> sens dalej się odwoływać? Czy odpuścić sobie i zapłacić?
Jest sens.
--
Liwiusz
-
3. Data: 2009-12-01 07:36:53
Temat: Re: Fotoradar a teren zabudowany
Od: "Lukasz" <l...@o...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:hf2gi5$98e$1@news.onet.pl...
> Krzysiek pisze:
>> Witam. W sierpniu jechałem sobie przez pewną miejscowość A do
>> następnej miejscowości B. W miejscowości A stał sobie fotoradar.
>> Wracając strzelił mi fotkę. Zdjęcie przyszło do domu. Zastanawiałem
>> się dlaczego przekroczyłem prędkość i pojechałem sprawdzić jak to
>> wygląda w praktyce. Okazuje się że wyjeżdżając z miejscowości B jest
>> znak koniec terenu zabudowanego natomiast wjeżdżając do miejscowości A
>> takiego znaku nie ma. Miejscowość A liczy może z 5 domów troche
>> rozstrzelonych. Pierwszy raz też jechałem tą drogą. Mandatu nie
>> przyjąłem. Sprawa poszła do sądu, sąd nałożył 200 zł mandatu. Czy jest
>> sens dalej się odwoływać? Czy odpuścić sobie i zapłacić?
>
>
> Jest sens.
>
Zrób zdjęcia... bo nagle pojawi się jakiś znak jak zauważą błąd.
-
4. Data: 2009-12-01 07:40:39
Temat: Re: Fotoradar a teren zabudowany
Od: spp <s...@o...pl>
Lukasz pisze:
>>> Witam. W sierpniu jechałem sobie przez pewną miejscowość A do
>>> następnej miejscowości B. W miejscowości A stał sobie fotoradar.
>>> Wracając strzelił mi fotkę. Zdjęcie przyszło do domu. Zastanawiałem
>>> się dlaczego przekroczyłem prędkość i pojechałem sprawdzić jak to
>>> wygląda w praktyce. Okazuje się że wyjeżdżając z miejscowości B jest
>>> znak koniec terenu zabudowanego natomiast wjeżdżając do miejscowości A
>>> takiego znaku nie ma. Miejscowość A liczy może z 5 domów troche
>>> rozstrzelonych. Pierwszy raz też jechałem tą drogą. Mandatu nie
>>> przyjąłem. Sprawa poszła do sądu, sąd nałożył 200 zł mandatu. Czy jest
>>> sens dalej się odwoływać? Czy odpuścić sobie i zapłacić?
>>
>> Jest sens.
>>
> Zrób zdjęcia... bo nagle pojawi się jakiś znak jak zauważą błąd.
Tylko że opis jest nieźle zamieszany.
- jechał z A do B ale ... wracając;
- na końcu miejscowości stał znak 'koniec tereny zabudowanego' a na
początku następnej - nie. A może stał znak 'początek terenu zabudowanego'?
--
spp
-
5. Data: 2009-12-01 08:16:07
Temat: Re: Fotoradar a teren zabudowany
Od: Krzysiek <g...@w...pl>
> Tylko e opis jest nie le zamieszany.
>
> - jecha z A do B ale ... wracaj c;
> - na ko cu miejscowo ci sta znak 'koniec tereny zabudowanego' a na
> pocz tku nast pnej - nie. A mo e sta znak 'pocz tek terenu zabudowanego'?
>
> --
> spp
Nie ma żadnego znaku który by ograniczał prędkość. Jest tylko ustąp
pierwszeństwa przejazdu. Po prostu dojeżdżam do skrzyżowania, skręcam
w lewo i po ok 200 metrach bach, fotka.
-
6. Data: 2009-12-01 09:43:13
Temat: Re: Fotoradar a teren zabudowany
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Krzysiek" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c85e97ae-d1c9-4a87-9973-09d65046f231@e23g2000yq
d.googlegroups.com...
>przyjąłem. Sprawa poszła do sądu, sąd nałożył 200 zł mandatu. Czy jest
Też czekam na wyrok sądu.
Czy sąd naliczył jakieś koszty procesowe itp czy tylko "goły" mandat
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
7. Data: 2009-12-01 09:50:58
Temat: Re: Fotoradar a teren zabudowany
Od: Krzysiek <g...@w...pl>
On 1 Gru, 10:43, "kris" <k...@p...onet.pl> wrote:
> U ytkownik "Krzysiek" <g...@w...pl> napisa w wiadomo
cinews:c85e97ae-d1c9-4a87-9973-09d65046f231@e23g2000
yqd.googlegroups.com...
>
> >przyj em. Sprawa posz a do s du, s d na o y 200 z mandatu. Czy jest
>
> Te czekam na wyrok s du.
> Czy s d naliczy jakie koszty procesowe itp czy tylko "go y" mandat
>
> --
> Pozdrawiam
>
> Krzysiek
Na razie przysZEDŁ wyrok nakazowy 200 zł bez kosztów( niezastosowanie
się do znaku teren zabudowany), czyli tyle ile mandat 82/50.I teraz
czy jest sens się odwoływać?
-
8. Data: 2009-12-01 10:00:00
Temat: Re: Fotoradar a teren zabudowany
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Tue, 1 Dec 2009 01:50:58 -0800 (PST), Krzysiek napisał(a):
> Na razie przysZEDŁ wyrok nakazowy 200 zł bez kosztów( niezastosowanie
> się do znaku teren zabudowany), czyli tyle ile mandat 82/50.I teraz
> czy jest sens się odwoływać?
No przecież mówisz że tam tego znaku NIE MA FIZYCZNIE.
Skoro go nie ma - rób fotografie, filmy z datami, z gazetą w kadrze by było
widać datę tego rejonu że po prostu tego znaku nie ma. Odwoływałbym się -
przecież no litość boską - jak nie ma znaku to jak może być???
-
9. Data: 2009-12-01 10:03:53
Temat: Re: Fotoradar a teren zabudowany
Od: "f...@g...com" <f...@g...com>
On 1 Dec, 10:00, Herald <h...@o...eu> wrote:
> Dnia Tue, 1 Dec 2009 01:50:58 -0800 (PST), Krzysiek napisa (a):
>
> > Na razie przysZED wyrok nakazowy 200 z bez koszt w( niezastosowanie
> > si do znaku teren zabudowany), czyli tyle ile mandat 82/50.I teraz
> > czy jest sens si odwo ywa ?
>
> No przecie m wisz e tam tego znaku NIE MA FIZYCZNIE.
> Skoro go nie ma - r b fotografie, filmy z datami, z gazet w kadrze by by o
> wida dat tego rejonu e po prostu tego znaku nie ma. Odwo ywa bym si -
> przecie no lito bosk - jak nie ma znaku to jak mo e by ???
Jak taki niepewny - to niech placi :)
-
10. Data: 2009-12-01 10:08:53
Temat: Re: Fotoradar a teren zabudowany
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Herald pisze:
> Dnia Tue, 1 Dec 2009 01:50:58 -0800 (PST), Krzysiek napisał(a):
>
>
>> Na razie przysZEDŁ wyrok nakazowy 200 zł bez kosztów( niezastosowanie
>> się do znaku teren zabudowany), czyli tyle ile mandat 82/50.I teraz
>> czy jest sens się odwoływać?
>
> No przecież mówisz że tam tego znaku NIE MA FIZYCZNIE.
> Skoro go nie ma - rób fotografie, filmy z datami, z gazetą w kadrze by było
> widać datę tego rejonu że po prostu tego znaku nie ma. Odwoływałbym się -
> przecież no litość boską - jak nie ma znaku to jak może być???
Niech przejedzie się tą drogą i nagra na kamerę. Żeby nie było potem
zarzutu, że na zdjęciach co prawda znaku nie ma, ale 3 metry wcześniej był.
--
Liwiusz