eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Egzekucja, przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu, powództwo przeciwegzekucyjne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 32

  • 11. Data: 2009-08-04 11:31:42
    Temat: Re: Egzekucja, przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu, powództwo przeciwegzekucyjne
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Andrzej pisze:
    > Jeszcze jedna sprawa na którą zwróciłem uwagę. Z egzekucji wynika, że wyrok
    > został wydany w postępowaniu nakazowym. Wyczytałem zaś, że takie roszczenie może
    > być tylko do kwoty 10'000 zł. Należność główna jest wyższa, do tego jest jeszcze
    > wiele innych opłat i odsetki.

    Źle wyczytałeś, to postępowanie upominawcze jest do 10kzł.

    Co było podstawą roszczenia, że wydano nakaz w postępowaniu
    nakazowym? Weksel? Podpisana faktura?

    --
    Liwiusz


  • 12. Data: 2009-08-04 11:31:44
    Temat: Re: Egzekucja, przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu, powództwo przeciwegzekucyjne
    Od: "Andrzej" <a...@o...pl>

    > > Tak w ogóle to już nie wiem jak postępować. Czy matka ma odbierać
    > > korespondencję, która tym samym staje się dostarczona, czy też kazać jej niczego
    > > nie odbierać i tym samym nie będę wiedział czy i co się dzieje, jeśli się będzie
    > > działo. W drugim przypadku i tak zazwyczaj zadziała doręczenie zastępcze (czy
    > > jak to się nazywa).
    >   Najlepiej, jakby matka pilnowała, aby listy wracały z adnotacją
    > "adresat tu nie mieszka" i ewentualnie podanym nowym adresem za granicą.
    >   Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że jak matki w domu nie
    > będzie i list będzie awizowany, to wróci do sądu z adnotacją "nie
    > podjęto w terminie" a tam uznają go za doręczony prawidłowo. W czasie
    > awizowania nic nie da pójście na pocztę - panie powiedzą, że nawet jak
    > ktoś tam nie mieszka, to skoro list był awizowany, to wróci jako "nie
    > podjęto w terminie", chyba że ktoś ma "znajomości" na poczcie.

    Żeż mać, co to za postkomuszy skansen, żeby o sytuacji prawnej decydował
    przypadek (czy ktoś jest o 12.15 w domu) albo humor dostarczyciela. Czyli co,
    listonosz w postępowaniu nakazowym może więcej zdziałać niż sąd, powód i pozwany
    razem wzięci, bo tym samym może bezpowrotnie ukierunkować skutki prawne?

    Ludzie, przecież to się o rewolucję prosi.

    pzdr





    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 13. Data: 2009-08-04 11:32:12
    Temat: Re: Egzekucja, przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu, powództwo przeciwegzekucyjne
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Liwiusz pisze:
    > Andrzej pisze:
    >> Jeszcze jedna sprawa na którą zwróciłem uwagę. Z egzekucji wynika, że
    >> wyrok
    >> został wydany w postępowaniu nakazowym. Wyczytałem zaś, że takie
    >> roszczenie może
    >> być tylko do kwoty 10'000 zł. Należność główna jest wyższa, do tego
    >> jest jeszcze
    >> wiele innych opłat i odsetki.
    >
    > Źle wyczytałeś, to postępowanie upominawcze jest do 10kzł.

    Oczywiście chodzi o uproszczone :)

    --
    Liwiusz


  • 14. Data: 2009-08-04 11:33:06
    Temat: Re: Egzekucja, przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu, powództwo przeciwegzekucyjne
    Od: spp <s...@o...pl>

    Andrzej pisze:

    > Żeż mać, co to za postkomuszy skansen, żeby o sytuacji prawnej decydował
    > przypadek (czy ktoś jest o 12.15 w domu)

    ... i tak 14 dni z rzędu, czasami po parę razy?

    --
    spp


  • 15. Data: 2009-08-04 11:34:09
    Temat: Re: Egzekucja, przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu, powództwo przeciwegzekucyjne
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Andrzej pisze:



    > Żeż mać, co to za postkomuszy skansen, żeby o sytuacji prawnej decydował
    > przypadek (czy ktoś jest o 12.15 w domu) albo humor dostarczyciela. Czyli co,
    > listonosz w postępowaniu nakazowym może więcej zdziałać niż sąd, powód i pozwany
    > razem wzięci, bo tym samym może bezpowrotnie ukierunkować skutki prawne?
    >
    > Ludzie, przecież to się o rewolucję prosi.


    Fakt, system doręczeń poczty w sądach jest wyjątkowo źle dopracowany.
    Z jednej strony niewinni ludzie płacą, bo nie mogli odebrać tytułu
    egzekucyjnego, z drugiej strony bez problemu można przedłużyć
    uprawomocnienie się nakazu zapłaty o pół roku, czy nawet 9-12 miesięcy.

    --
    Liwiusz


  • 16. Data: 2009-08-04 11:36:18
    Temat: Re: Egzekucja, przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu, powództwo przeciwegzekucyjne
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    spp pisze:
    > Andrzej pisze:
    >
    >> Żeż mać, co to za postkomuszy skansen, żeby o sytuacji prawnej decydował
    >> przypadek (czy ktoś jest o 12.15 w domu)
    >
    > ... i tak 14 dni z rzędu, czasami po parę razy?


    Mówimy o wysyłaniu listów na błędne adresy. Sąd się o tym nie dowie,
    a zainteresowana osoba również nie, ponieważ osoby mieszkające pod tym
    adresem nawet nie będą mogły sprawdzić z jakiego sądu jest to list.

    --
    Liwiusz


  • 17. Data: 2009-08-04 11:37:37
    Temat: Re: Egzekucja, przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu, powództwo przeciwegzekucyjne
    Od: "Andrzej" <a...@o...pl>

    > Użytkownik "Andrzej" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:0560.00000c6f.4a781b23@newsgate.onet.pl...
    > > Jeszcze jedna sprawa na którą zwróciłem uwagę. Z egzekucji wynika, że wyrok
    > > został wydany w postępowaniu nakazowym. Wyczytałem zaś, że takie roszczenie
    > > może
    > > być tylko do kwoty 10'000 zł. Należność główna jest wyższa, do tego jest
    > > jeszcze
    > > wiele innych opłat i odsetki.
    > > Czy i jak mogę to wykorzystać?
    > tak, zapłacić co jesteś winien a nie uciekać za granice

    Takimi tekstami to bryluj w przedszkolu, dzieciaki nie wytkną nonsensu.

    Jak na razie to nie wiem z jakiego to tytułu jestem rzekomo winny zaś z powodem
    nie miałem NIC do czynienia, na pewno nie miałem z nimi żadnej umowy. To jacyś
    windyatorzy skupujący długi... znaczy się dane osobowe, bo czy długi to mam
    wątpliwości po tym co się naczytałem jak wielu utyskuje, że np. TP SA albo
    Canal+ sprzedała nieistniejący dług.

    pzdr


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 18. Data: 2009-08-04 11:41:25
    Temat: Re: Egzekucja, przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu, powództwo przeciwegzekucyjne
    Od: spp <s...@o...pl>

    Andrzej pisze:

    > Takimi tekstami to bryluj w przedszkolu, dzieciaki nie wytkną nonsensu.
    >
    > Jak na razie to nie wiem z jakiego to tytułu jestem rzekomo winny zaś z powodem
    > nie miałem NIC do czynienia, na pewno nie miałem z nimi żadnej umowy. To jacyś
    > windyatorzy skupujący długi... znaczy się dane osobowe, bo czy długi to mam
    > wątpliwości po tym co się naczytałem jak wielu utyskuje, że np. TP SA albo
    > Canal+ sprzedała nieistniejący dług.


    Na ponad 10.000 zł?

    --
    spp


  • 19. Data: 2009-08-04 11:43:08
    Temat: Re: Egzekucja, przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu, powództwo przeciwegzekucyjne
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    spp pisze:
    > Andrzej pisze:
    >
    >> Takimi tekstami to bryluj w przedszkolu, dzieciaki nie wytkną nonsensu.
    >>
    >> Jak na razie to nie wiem z jakiego to tytułu jestem rzekomo winny zaś
    >> z powodem
    >> nie miałem NIC do czynienia, na pewno nie miałem z nimi żadnej umowy.
    >> To jacyś
    >> windyatorzy skupujący długi... znaczy się dane osobowe, bo czy długi
    >> to mam
    >> wątpliwości po tym co się naczytałem jak wielu utyskuje, że np. TP SA
    >> albo
    >> Canal+ sprzedała nieistniejący dług.
    >
    >
    > Na ponad 10.000 zł?


    A jakie to ma znaczenie? Istnienie zobowiązania lub nie nie ma
    znaczenia co do faktu, że pozew powinien być dostarczony prawidłowo.

    --
    Liwiusz


  • 20. Data: 2009-08-04 11:48:53
    Temat: Re: Egzekucja, przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu, powództwo przeciwegzekucyjne
    Od: "Andrzej" <a...@o...pl>

    > Andrzej pisze:
    > > Jeszcze jedna sprawa na którą zwróciłem uwagę. Z egzekucji wynika, że wyrok
    > > został wydany w postępowaniu nakazowym. Wyczytałem zaś, że takie roszczenie może
    > > być tylko do kwoty 10'000 zł. Należność główna jest wyższa, do tego jest jeszcze
    > > wiele innych opłat i odsetki.
    >
    >   Źle wyczytałeś, to postępowanie upominawcze jest do 10kzł.
    >
    >   Co było podstawą roszczenia, że wydano nakaz w postępowaniu
    > nakazowym? Weksel? Podpisana faktura?

    Na pewno nie był to weksel. Nie sądzę by była to faktura, a tym bardziej podpisana.

    Powód jest windykatorem. Z nimi wcześniej nie miałem styczności, więc
    podejrzewam, że od kogoś kupili ten "dług". Czy istnieje i na jaką kwotę to mam
    ogromne wątpliwości.

    Podejrzewam, że zmierzasz do podważenie postępowania uproszczonego, tak?

    pzdr



    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1