-
61. Data: 2005-12-21 12:29:15
Temat: Re: ENION i nielegalny pobór energii pomocy
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jerzy Wawrzyniak wrote:
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
> w wiadomości news:43a88fd9$1@news.home.net.pl...
>
>> Jerzy Wawrzyniak wrote:
>>
>>
>> Czyli odpowiadałbym nawet, gdybym nie miał fizycznego dostępu do
>> licznika?
>
>
> Do odpowiedzialności możesz zostać pociągnięty. Czy wygrasz? Na dwoje
Winę należy udowodnić. Nie niewinność.
> babka wróżyła. Sądy rządzą się całą masą reguł niepisanych, ogólnie
> nieznanych. Paragrafy to ostateczność.Wiesz dobrze, że wygrywa nie ten
> co ma rację ale ma więcej kasy na dochodzenie swojego.
>
Jasne. Czary-mary, masoneria i globalny spisek.
Na szczęście sądy jenak z reguły trzymają się przepisów prawa - i nawet
tak majętna firma, jak taka z twojej ukochanej branży, może przegrać z
tzw. szarym obywatelem.
-
62. Data: 2005-12-21 16:44:16
Temat: Re: ENION i nielegalny pobór energii pomocy
Od: "Artur Ch." <s...@r...pbz>
Dnia 21 gru o godzinie 10:12, na pl.soc.prawo, grey napisał(a):
>> To są zabezpieczenia tzw piętrowe - zabezpieczają kilka mieszkań, min.
>> Twoje i sąsiadów.
>
> Nie, każdy lokator ma taką skrzynkę za swoimi drzwiami, na korytarzu.
Powolutko, bo coś plączesz.
Skoro "za drzwiami" to jak "na korytarzu"?
W mieszkaniu masz już zabezpieczenia topikowe (z reguły, w starych
instalacjach) - przed to są zabezpieczenia główne, piętrowe.
> Jak przyjdzie monter z napraw telefonów to też zagląda do tej skrzynki.
No cóż.... ciekawe czy szuka tam butelki z piwem czy dzisiejszej gazety ;)
>>> W moim przypadku zabezpieczone przed złodziejami, bo skrzynka jest
>>> zamknięta na kłódkę i za kratą....ale jest jeszcze wielka skrzynka na cały
>>> blok - na parterze, przy mieszkaniu dozorcy
>
>> Główna - są tam zabezpieczenia WLZów -
>> relacja Główna-Tablice Piętrowe
>
> Może i główna, ale tylko dla określonego mieszkania.
Jeżeli dla *każdego* mieszkania - to w takim razie są to zebezpieczenia
przedlicznikowe - i winny być zaplombowane /każde wcześniejsze zresztą
także/
>>> Jak u dozorcy coś robili i potrzebowali prądu, to włączali nie u dozorcy w
>>> mieszkaniu, tylko w tej skrzynce (licznik mu przynajmniej nie nabijał).
>
>> Czyli nastąpiła kradzież energii elektrycznej, ponieważ energie pobierano
>> sprzed układu rozliczeniowo-pomiarowego.
>
> Hmmm...
No co "hmmmm" ?
Jeżeli nie jest choinka wpięta za układem pomiarowym administracyjnym - to
jest najpospolitsza kradzież.
>>> Teraz w tej skrzynce jest podłączony kabel/wtyczka do choinki, na której
>>> lampki palą się non-stop. Jak myślisz/myślicie - z którego mieszkania będzie
>>> naliczony prąd?
>
>> Z żadnego mieszkania - to też jest kradzież.
>> Ta choinka winna być "wpięta" w obwód administracyjny która ma wydzielony
>> układ pomiarowy - oczywiście za owym układem musi być wpięta.
>
> Może i tak jest, ale tylko elektrycy z administracji mają dostęp do tej
> skrzynki i oni tylko wiedzą co zdzialali.
No i bardzo dobrze - po co tam ma grzebać kowalski, nowak czy czesiek spod
4 ?
> Nieraz tak tam "kombinują z kablami", że w którymś mieszkaniu albo wysiądzie
> światło, albo mrugają żarówki.
Bez uzasadnionej przyczyny i bez poinformowania odbiorców o pracach i
wyłączeniu dostawy energii elektrycznej - nie mają prawa wyłączać
odbiorców. Zerknij zresztą do UoSEE - masz tam jakie są dopuszczalne
przerwy w dostawie energii przez ZE - więc jak masz "przerwę" zgłaszaj to
do dyspozytora - jeżeli w ciągu roku przerwa to zostanie przekroczona ...
;)
Ty będziesz "atakować" ZE a ZE wtedy zainteresuje sie tym zarządca budynku
:)
>>> Następna sprawa to coś takiego:
>>> Kiedyś nam elektrycy/administracja wyłączyli jeden pion z oświetlenia
>>> korytarza. Paliło się wszędzie, a w naszym pionie było ciemno. Nie chcieli
>>> włączyć.
>
>> Złożyłeś pismo o usunięcie awarii, usterki?
>
> Składałam, prosiłam w administracji, ale byli nieugięci.
ROTFL
Obawiam się że to Ty byłaś za mało stanowcza.
>>> Teraz mam pytanie: czy elektrycy z administarcji mogli na parterze w tej
>>> głównej skrzynce podłączyć tamtym światełko kosztem mojego mieszkania?
>
>> Nie mogli, nie ma szans technicznych - przecież układ pomiarowy masz
>> wewnątrz mieszkania - więc aby to nabijało na Twój licznik - musieliby
>> wpiąć się pod obwód z Twojego mieszkania ;)
>
> Skoro moga wyłączyć prąd w danym mieszkaniu - jak coś majstruja w tej
> głównej skrzynce ( w której jest m.in automat do włączania i wyłączania o
> określonej godzinie światla na korytarzach), to chyba mogą?
No i po co mącisz?
W tej głównej tablicy nie mogą poprzełączać w taki sposób by "leciało na
Twój licznik" - amen basta.
>> Skoro płacisz rachunki za energie elektryczną bardzo wysokie - dlaczego nie
>> wynajmiesz firmy elektrycznej i nie zlecisz im wykonania prac
>> kontrolno-pomiarowych w swoim mieszkaniu. Przy zlecaniu tych prac powiedz
>> że nie chodzi Ci tylko o skuteczność ochrony przeciwporażeniowej i stany
>> izolacji kabli i przewodów ale TAKŻE o sprawdzenie instalacji pod kątem
>> "podłączenia się do Ciebie innych instalacji". W sumie to nic dodatkowego
>> nie będą wykonywać, ale powiesz im o co chodzi ;)
>
> Nie raz już prosiłam w Stoenie. Nikt nie chce się podjąć.
Nie, nie - to nie ich sprawa.
> Gdzie takiego fachowca szukać i ile może kosztować taka ekspertyza?
Od razu ekspertyza ..... ;)
Od ekspertyz są eksperci - Ci nie zajmują się z kolei takimi bżdzinami ;)
O wykonanie pomiarów poproś jakąkolwiek firmę elektryczną, prywatną. Im
firma będzie dłużej działał na rynku - tym solidniejsza pewnie będzie.
Kwota uzależniona będzie od ilości punktów pomiarowych, ilości obwodów w
mieszkaniu i szybkości dokonania inwenteryzacji tych obwodów.
> Najgorsze jest to, że nieraz w mieszkaniu piętro wyżej coś robią w nocy (
> diabli wiedzą co), to mi w kontaktach strzela. Jak ich nie ma to nic nie
> strzela.
Wiesz co - przypomina się taki jeden telefon pani która zadzwoniła do
dyspozytora z żądaniem założenia jej niebieskiego licznika ;)
Jak odszukam ten pliczek to go dam posłuchać ;)
> Jaką nazwę ma ta firma wykonująca pomiary i ile to może kosztować?
LOL
Nazwa firmy.... :)
A wejdź sobie do jakiejś PKT, PF czy innej bazy internetowej i przeszukaj
po np. swojej miejscowości i branży elektrycznej - na pewno wypluje Ci z
kilka/dziesiąt adresów firm elektrycznych, elektroinstalatorskich.
--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf
-
63. Data: 2005-12-21 18:17:06
Temat: Re: ENION i nielegalny
Od: "Jerzy Wawrzyniak" <W...@k...chip.pl_i_to_tez>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dobeog$3oh$1@inews.gazeta.pl...
> Jerzy Wawrzyniak [W...@k...chip.pl_i_to_tez]
> napisał:
>
>
> W mojej ocenie energetyka domagając się instalowania tych zegarów poza
> domami sama sobie naważyła piwa. Bo dokąd zegar był w przedpokoju, to
> w sposób oczywisty można było dowieść, że jeśli nawet sam gospodarz
> nie psuł tego zegara, to miał obowiązek i możliwość dopilnowania, by
> tego inni nie czynili. A w wypadku ulokowania tego poza lokalem
> obowiązek ów staje się problematyczny. Tyle, że u nas mało kto się nad
> takimi aspektami zastanawia i energetyką nie procesuje. Zwłaszcza, że
> energetyka stosuje niejako przymus polegający na groźbie odcięcia
> prądu.
>
Groźba dopuszczalna Prawem Energetycznym. Wbrew temu co sugerujesz, aby
Odbiorcy odciąć dopływ energii elektrycznej (nie prądu - odbiorca jest
nabywcą medium energetycznego, a nie zjawiska fizycznego) muszą być
spełnione warunki określone w rozporządzeniu MPiPS z dnia 20.12.2004 r. Co
do układu pomiarowego poza lokalem? Każde rozwiązanie ma swoje wady i
zalety, ale to już nie temat na tę grupę.
--
Jerzy Wawrzyniak
W...@k...chip.pl_i_to_tez
-
64. Data: 2005-12-21 18:18:50
Temat: Re: ENION i nielegalny pobór energii pomocy
Od: "Jerzy Wawrzyniak" <W...@k...chip.pl_i_to_tez>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dobfej$706$1@inews.gazeta.pl...
> Jerzy Wawrzyniak [W...@k...chip.pl_i_to_tez]
> napisał:
>
> Chyba, że wina odbiorcy wynika z innych przesłanek.
>
Właśnie, ale i ta wina jest udowodniona również jeśli wystąpiła.
--
Jerzy Wawrzyniak
W...@k...chip.pl_i_to_tez
-
65. Data: 2005-12-21 18:20:06
Temat: Re: ENION i nielegalny pobór energii pomocy
Od: "Jerzy Wawrzyniak" <W...@k...chip.pl_i_to_tez>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dobfii$7j8$1@inews.gazeta.pl...
> Jerzy Wawrzyniak [W...@k...chip.pl_i_to_tez]
> napisał:
>
>> Do odpowiedzialności możesz zostać pociągnięty. Czy wygrasz? Na
> dwoje
>> babka wróżyła. Sądy rządzą się całą masą reguł niepisanych, ogólnie
>> nieznanych. Paragrafy to ostateczność.Wiesz dobrze, że wygrywa nie
> ten
>> co ma rację ale ma więcej kasy na dochodzenie swojego.
>
> Jurek! Nie szerz herezji. Sądy rządzą się głównie ustawami i innymi
> przepisami, a nie jakimiś magicznymi regułami.
>
Robercie! Nie wszystkie. Przykłady nie na grupę.
--
Jerzy Wawrzyniak
W...@k...chip.pl_i_to_tez
-
66. Data: 2005-12-21 18:23:55
Temat: Re: ENION i nielegalny pobór energii pomocy
Od: "Jerzy Wawrzyniak" <W...@k...chip.pl_i_to_tez>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:43a94a9c@news.home.net.pl...
> Jerzy Wawrzyniak wrote:
>> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
>> wiadomości news:43a88fd9$1@news.home.net.pl...
>
> Jasne. Czary-mary, masoneria i globalny spisek.
>
> Na szczęście sądy jenak z reguły trzymają się przepisów prawa - i nawet
> tak majętna firma, jak taka z twojej ukochanej branży, może przegrać z
> tzw. szarym obywatelem.
Jeśli ten obywatel mający rację będzie wiedział jak jej dojść (i miał na to
środki).
Nie bronię tu energetyki w każdej sprawie, ale w walce ze złodziejami tak.
Przecież za nielegalny pobór (jak to się pięknie w języku prawnym nazywa) de
facto płaca uczciwi odbiorcy.
--
Jerzy Wawrzyniak
W...@k...chip.pl_i_to_tez
-
67. Data: 2005-12-22 00:14:23
Temat: Re: ENION i nielegalny pobór energii pomocy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Jerzy Wawrzyniak [W...@k...chip.pl_i_to_tez]
napisał:
> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:dobfej$706$1@inews.gazeta.pl...
>> Jerzy Wawrzyniak [W...@k...chip.pl_i_to_tez]
>> napisał:
>> Chyba, że wina odbiorcy wynika z innych przesłanek.
> Właśnie, ale i ta wina jest udowodniona również jeśli wystąpiła.
Gdybyś uprzejmie rozwinął, bo w powiązaniu z zacytowanym przez Ciebie
fragmentem mojego posta, to nie mam zielonego pojęcia co miałeś na
myśli.
-
68. Data: 2005-12-22 00:17:26
Temat: Re: ENION i nielegalny pobór energii pomocy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Jerzy Wawrzyniak [W...@k...chip.pl_i_to_tez]
napisał:
>>> co ma rację ale ma więcej kasy na dochodzenie swojego.
>> Jurek! Nie szerz herezji. Sądy rządzą się głównie ustawami i innymi
>> przepisami, a nie jakimiś magicznymi regułami.
> Robercie! Nie wszystkie. Przykłady nie na grupę.
Jeśli nawet istnieją takie sądy, które działają inaczej, to są to
przypadki które powinny być tępione, napiętnowane i zwalczane, a nie
wskazywane za wzór i jako spodziewany wynik postępowania. Nie mogę
wykluczyć że gdzieś tam w Polsce jakiś sędzia nie popełnił błędu. No
ale od tego są odpowiednie procedury i odwoławcze z międzynarodowym
trybunałem łącznie. I gwarantuję każdemu wygraną przed tym
międzynarodowym trybunałem, gdyby się okazało, że sąd zamiast opierać
się na prawie oparł się na jakiś mglistych przemyśleniach sprzecznych
z tym prawem.
-
69. Data: 2005-12-22 00:20:27
Temat: Re: ENION i nielegalny pobór energii pomocy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Jerzy Wawrzyniak [W...@k...chip.pl_i_to_tez]
napisał:
> Jeśli ten obywatel mający rację będzie wiedział jak jej dojść (i
miał na
> to środki).
> Nie bronię tu energetyki w każdej sprawie, ale w walce ze
złodziejami
> tak. Przecież za nielegalny pobór (jak to się pięknie w języku
prawnym
> nazywa) de facto płaca uczciwi odbiorcy.
Co nie oznacza, że a' priori w każdym wypadku zatem trzeba uznać winę
odbiorcy. Zresztą co innego naliczenie opłaty korygującej do wysokości
ewentualnej nadwyżki zużycia nad zapłatą (mniejsza o to jak to
ustalimy). Ale Ty chcesz odbiorcę karać za to, że ktoś uszkodził jego
licznik! Jak już ponosiłem, to uważam, ze energetyka sama sobie jest
winna, bo wylano dziecko z kąpielą. Przeforsowali unormowanie prawne,
zgodnie z którym licznik powinien być w miejscu publicznie dostępnym,
tylko nikt nie pomyślał, kto owego licznika będzie zatem pilnował.
-
70. Data: 2005-12-22 00:23:17
Temat: Re: ENION i nielegalny
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Jerzy Wawrzyniak [W...@k...chip.pl_i_to_tez]
napisał:
> Groźba dopuszczalna Prawem Energetycznym.
I tak, i nie. Zwłąszcza, gdy bywa nadużywana.
> Wbrew temu co sugerujesz, aby
> Odbiorcy odciąć dopływ energii elektrycznej (nie prądu - odbiorca
jest
> nabywcą medium energetycznego, a nie zjawiska fizycznego) muszą być
> spełnione warunki określone w rozporządzeniu MPiPS z dnia 20.12.2004
r.
A czy ja napisałem, że nie muszą? Tyle, że często gęsto należności są
mocno sporne, a w zasadzie wyssane z palca i oparte na widzimisie
kogoś tam.
> Co do układu pomiarowego poza lokalem? Każde rozwiązanie ma swoje
wady i
> zalety, ale to już nie temat na tę grupę.
Uważam, ze akurat jak najbardziej na tę grupę. Ktoś nie pomyślał i
prawnie nałożył na odbiorcę obowiązek, z którego nie jest w stanie się
on wywiązać.